ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)

[Gość]

Są starzy 20-latkowie i młodzi 50-latkowie. Często z tymi drugimi można się lepiej dogadać i milej spędzić czas, niż z młodymi a zrzędliwymi.

To samo dotyczy się zdrowia i ogólnego statusu.

Często zdrowi i z dużą kasą są wiecznie niezadowoleni, a taki gość na wózku potrafi chwytać każdy dzień i cieszyć się życiem. Na pewno znacie takich w swoim otoczeniu.

Spojrzenie na życie jest najważniejsze i nad tym można popracować nie tylko antydepresantami.

 

lunatic

Masz 28 lat i całe życie przed sobą.

Nie wyszło Ci z jedną dziewczyną i trudno, bywa. Bez sensu wracać do tego co było. Szukać winnego, że nie wyszło. Najwidoczniej tak miało być.

Nie wiesz, bo nikt nie wie, co jeszcze przed Tobą. Żyć złudzeniami, że wrócicie do siebie, też nie ma sensu. Każdy związek czegoś nas uczy i warto to wykorzystać, żeby nie popełnić drugi raz tych samych błędów.

Masz niewesołą sytuację w domu, nie zazdroszczę. Ale jesteś kowalem własnego losu i od Ciebie zależy, czy chcesz coś z życiem zrobić i iść do przodu.

 

Ja mając 26 lat byłem jeszcze starym kawalerem, bez żony i dziewczyny. Mieszkałem z zrzędliwymi rodzicami. W sumie też z małymi nadziejami na jakieś zmiany.

2 lata później miałem już żonę, synka i własne mieszkanie.

Życie jest jak tabliczka czekoladek, nigdy nie wiesz co Ci się przytrafi.

Edytowane 2 Lutego 2014 przez Gość

[lunatic]

Gradrec,

zmiana tematu bo się pogubiłem w koncu

[Gradrec]

Gradrec

Zamierzasz isc na ten oddzial dzienny?

Ja nadal bije sie z myślami,bo dzwonila babeczka,ze zostal mi termin przyspieszony i mam sie zglosic....uwaga!!!na Izbę przyjec(jeszcze tam nie poszlam,a juz mnie straszą...izba przyjsc?!),w piate7.02.

Ale.....musze przelozyc,bo....bo ma przyjechac Lunatic:),a poza tym nie czuje sie na silach żeby tam isc teraz...

Oczywiscie, ze zamierzam tam isc. Tak szybko, jak tylko bede w stanie wyjsc z domu bez obaw, a poki co nawet do sklepu czasem peniam. Natomiast Parogen dziala i jest co raz lepiej, z nia na dzien, takze tez jednoczesnie wierze w to, ze predzej lub pozniej sie pojawie na wydziale, do ktorego zostalem skierowany.

 

Tak, definitywnie sie tam pojawie. Chociazby z ciekawosci.

[marlena1987]

26 lat i stary kawaler?

[lunatic]

Luki_Nerwusik,

trudno się nie zgodzić z tym co mówisz, ale...

posiadanie samej świadomości ze nie wszystko stracone, ze wszystko może się jeszzce zmienic, ze moze być super itd. nie jest równoznaczne z tym ze tak się to czuje, byc moze psychoterapia uczy tego jak poczuć coś takiego poza samą świadomością ze tak jest, nie wiem

[marlena1987]

Mam pytanie co do terapii..czy przezyliście w życiu jakieś traumatyczne przeżycia i stąd terapia?pytam bo gdy zapytałam lekarza powiedział że w moim przypadku nie ma sensu bo nie przeżyłam traumatycznych wydarzeń...i nerwica wzięła się z nzrastających stresów..poczułam się troszkę zlekceważona

[elmopl79]

Gradrec

A jak sie w ogóle czujesz?Czujesz,ze jestes wyciszony,spokojniejszy?

[Gość]

Z całą pewnością psychoterapia uczy innego spojrzenia na siebie i na życie. Cieszyć się można małymi rzeczami, bo nikt nie jest wiecznie uśmiechnięty.

26 lat, może nie stary kawaler, ale prawiczek, bez widoków na poprawę, tak W sumie tak powinienem był napisać.

 

Nerwica nie bierze się niczego, psychoterapia pozwala znaleźć te rzeczy, które są w życiu do poprawy.

Edytowane 2 Lutego 2014 przez Gość

[lunatic]

marlena1987,

dziwne podejście, dla jednej bardziej wrażliwej osoby traumatycznym przezyciem będzie to ze ktoś na nią się będzie krzywo patrzył w pracy a dla drugiej to ze np. straci kogoś bliskiego

[elmopl79]

Marlena

A co to za lekarz....stres nie bierze sie z nikąd....to emocje....

Ja osobiście mialam starcie z szyba z drzwi i wyladowalam w szpitalu,bo szyba zerwala mi ścięgna i nerw w ręce,mialam operacje i to byla dla mnie rak wielka trauma,ze od tamtej pory pojawila sie nerwica...a bylo to w 2007roku....

[marlena1987]

Gradrec

Zamierzasz isc na ten oddzial dzienny?

Ja nadal bije sie z myślami,bo dzwonila babeczka,ze zostal mi termin przyspieszony i mam sie zglosic....uwaga!!!na Izbę przyjec(jeszcze tam nie poszlam,a juz mnie straszą...izba przyjsc?!),w piate7.02.

Ale.....musze przelozyc,bo....bo ma przyjechac Lunatic:),a poza tym nie czuje sie na silach żeby tam isc teraz...

Oczywiscie, ze zamierzam tam isc. Tak szybko, jak tylko bede w stanie wyjsc z domu bez obaw, a poki co nawet do sklepu czasem peniam. Natomiast Parogen dziala i jest co raz lepiej, z nia na dzien, takze tez jednoczesnie wierze w to, ze predzej lub pozniej sie pojawie na wydziale, do ktorego zostalem skierowany.

 

Tak, definitywnie sie tam pojawie. Chociazby z ciekawosci.

A jak długo się leczysz?mi się wydaje że dla mnie to byłaby już ostateczność..

[lunatic]

marlena1987,

masz mylne podejście do dziennych oddziałów psychoterapii, to nie jest oddział zamknięty ze niektórzy ludzie są w tak poważnym stanie ze leżą w łózku pozapinani pasami

[elmopl79]

Chociaz mój pierwszy psychiatra stwierdzil,ze szkoda czasu i pieniędzy na psychoterapię,bo tam tylko wypiora umysl,a najlepszym spychologiem dla siebie jestesm my sami....Tak mi kiedys powiedzial....Oczywiscie nie zgadzam sie z nim...

[kloss]

Witajcie. Minęły dwa tygodnie od zmiany Nexpramu na Mozarin i pojawiła mi się mega senność. Chodzę śpiący cały dzień Nie wiem, co robić - spać????

[marlena1987]

Psychiatra..ja mam problem w pracy co nie daje mi spokoju...tak to wr mnie narosło że nie mogłam spać i jak tam szłam to wroty głowy ciągłe napięcie mięśni bóle brzucha znerwowanie do takiego stopnia że nie mogłam wysiedzieć w miejscu i ciągłe lęki..napiszcie ja z tą terapią prywatnie czy na nfz bo w ogóle sie nie orientuję

[elmopl79]

Witaj kloss

Nie,spac,zwiedzać....Przykro mi jest,ze nie moglam Ci pimoc

A nie mozesz zadzwonić do swojego lekarza i poprosic tylko o wypisanie recepty na Nexpram?

[Gradrec]

Mam pytanie co do terapii..czy przezyliście w życiu jakieś traumatyczne przeżycia i stąd terapia?pytam bo gdy zapytałam lekarza powiedział że w moim przypadku nie ma sensu bo nie przeżyłam traumatycznych wydarzeń...i nerwica wzięła się z nzrastających stresów..poczułam się troszkę zlekceważona

Nigdy nic takiego nie przezylem. Zawsze mialem "z gorki" zycie. Sam fakt tego, ze popadlem w depresje, cierpie na nerwice i w dodatku doszla mi ostanio agorafobia, to jest jakis kolosalny absurd dla mnie.

[Gość]

Chociaz mój pierwszy psychiatra stwierdzil,ze szkoda czasu i pieniędzy na psychoterapię,bo tam tylko wypiora umysl,a najlepszym spychologiem dla siebie jestesm my sami....Tak mi kiedys powiedzial....Oczywiscie nie zgadzam sie z nim...

 

Tak są psychiatrzy, którzy wierzą tylko w moc tabletek. A najlepiej, żeby przychodzić do takiego co 1-2 miesiące po receptę i zostawiać mu 120 zł i tak do emerytury.

 

Jak zrobić sobie samemu psychoterapię, gdy jesteśmy w czarnej dziurze i nie wiemy jak z niej wyleźć.

[Gradrec]

Gradrec

A jak sie w ogóle czujesz?Czujesz,ze jestes wyciszony,spokojniejszy?

Wyciszony raczej nie, chociaz musialabys sprecyzowac to okreslenie. Spokojniejszy na pewno i nawet znajomi w rozmowie ze mna to stwierdzaja otwarcie, nawet nie wiedzac, ze sie "lecze".

[marlena1987]

Lunatic aż takiej wyobrażni na ten temat nie mam tylko nie mam pojęcia jak to wygląda proszę przybliż temat

[lunatic]

marlena1987,

ja byłem na oddziale otwartym, obok był dzienny a dalej obok zamknięty, wiec mniej wiecej wiem jak który wygląda

[Gradrec]

Witajcie. Minęły dwa tygodnie od zmiany Nexpramu na Mozarin i pojawiła mi się mega senność. Chodzę śpiący cały dzień Nie wiem, co robić - spać????

No albo spac, albo kawe walnac, bo cozze innego ;-)

 

-- 02 lut 2014, 14:27 --

 

Sorry, odnosze wrazenie, ze marlena to troll i przestaje odpowiadac na jego/jej posty.

[lunatic]

Oddział dzienny - dojeżdzasz rano na terapie, dostajesz leki jezeli je bierzesz, wracasz po południu do domu

 

Oddział otwarty - przebywasz w szpitalu non stop, na weekend mozesz wyjechac na przepustkę do domu, mozesz spokojnie wychodzic z oddziału i spacerowac po szpitalu, chodzic do bufetu itp.

 

Oddzial zamknięty - przebywasz w szpitalu non stop, ale masz zakaz opuszczania oddziału samemu, tylko w grupie i pod opieką odpowiedniej osoby, najpoważniejsze przypadki

[marlena1987]

Troll?a siebie widziałeś w lusterku?

[lunatic]

Sorry, odnosze wrazenie, ze marlena to troll i przestaje odpowiadac na jego/jej posty.

znowu?