Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, cinmar940 napisał:

Czy psychoterapia pomogła by w moim przypadku? A może jakiś inny lek, albo jakieś zioła?

psychoterapia poznawczo-behawioralna na pewno pomoże wyeliminować pewne złe nawyki i negatywny tok myślenia jeśli taki posiadamy 😛 ale humoru to mi ona nie poprawiła zrobiło się tylko co najwyżej "chujowo ale stabilnie" 😜 dopiero leki ustabilizowały mojego borderlajna z deprechą oraz masą innych zaburzeń xD

Edytowane przez KotJaroslawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dragon Ball napisał:

Dzięki. Chyba jestem już skazany na sertralinę 400 :D

tu nie chodzi o skazanie na jakiś lek ale o dawkę tu się rozchodzi :P pisałem i powtarzam jak jest chujnia nad chujnie to się ładuje tyle ile max w ulotce i nie wydziwia z czymś innym dodatkowo żeby nie było nieprzyjemnych interakcji

2 godziny temu, Dragon Ball napisał:

Jedyna rzecz jaka mnie trzyma przy tym nędznym życiu, to to, że nie spróbowałem jeszcze wszystkiego.

proponuje ace albo kreta w płynie i już będzie dobrze :D ziemia wyciąga wszystkie problemy xD

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

to tylko żart jakby ktoś myślał że na serio pisze 😜 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem tu nowa.

Mam 18 lat i od 12 dni biorę escitalopram. Przez 3 dni brałam 2,5mg, przez 8 dni 5mg i dzisiaj 7,5. Na początku było sporo skutków ubocznych. Od kilku dni jest całkiem dobrze pod warunkiem, że siedzę w domu. Boję się wyjść do sklepu, do kościoła, nawet z rodzicami. Miałam nadzieję, że jutro pójdę już do szkoły, ale raczej nie dam rady. Przed zaczęciem brania leku wszystkim się denerwowałam, ale nie miałam problemów z wychodzeniem z domu. Czy to normalne, że tak się czuję? Boję się, że przez to zawalę szkołę, a jestem w liceum w klasie maturalnej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, KotJaroslawa napisał:

tu nie chodzi o skazanie na jakiś lek ale o dawkę tu się rozchodzi :P pisałem i powtarzam jak jest chujnia nad chujnie to się ładuje tyle ile max w ulotce i nie wydziwia z czymś innym dodatkowo żeby nie było nieprzyjemnych interakcji

proponuje ace albo kreta w płynie i już będzie dobrze :D ziemia wyciąga wszystkie problemy xD

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

to tylko żart jakby ktoś myślał że na serio pisze 😜 

ALe w ulotce jest 200.. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Marti2 napisał:

Witam. Jestem tu nowa.

Mam 18 lat i od 12 dni biorę escitalopram. Przez 3 dni brałam 2,5mg, przez 8 dni 5mg i dzisiaj 7,5. Na początku było sporo skutków ubocznych. Od kilku dni jest całkiem dobrze pod warunkiem, że siedzę w domu. Boję się wyjść do sklepu, do kościoła, nawet z rodzicami. Miałam nadzieję, że jutro pójdę już do szkoły, ale raczej nie dam rady. Przed zaczęciem brania leku wszystkim się denerwowałam, ale nie miałam problemów z wychodzeniem z domu. Czy to normalne, że tak się czuję? Boję się, że przez to zawalę szkołę, a jestem w liceum w klasie maturalnej. 

Przede wszystkim nie zamykaj się w domu. To najgorsze co możesz zrobić. Ja właśnie mam to samo. Dziś 19 tabletka i pierwszy dzień w pracy. Jest nieciekawie. A w domu całkiem dobrze się czułam.

Właściwa poprawa może nastąpić dopiero po 6 tygodniach stosowania leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość weltschmerz

Jaka chujnia? Za słabo działa, skutki uboczne się nasiliły czy co? U mnie zwiększenie dawki z 10 na 15 mg niewiele dało, dopiero na 20 odczułem różnicę w samopoczuciu (na plus), ale zaczęło mi to ryć psychikę i zmieniać zachowanie, więc odstawiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Od 3 miesięcy zmagam się z nerwicą lękową (co prawda o stosunkowo małym natężeniu, ale jednak...). Na początku brałem Coaxil 3 razy dziennie i Sympramol 1 tabletka na noc. Huśtawka nastrojów znikła, ataków lęku nie było. Pojawiła się natomiast anhedonia oraz lęk uogólniony. Dziś lekarz przypisał mi 5mg Escitalopramu oraz 50mg Solianu i 1 tabletka Sympramolu na sen została. Co sądzicie o tym mixie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tizziano napisał:

Trochę mało tego esci...tylko 5mg masz brać?

Tak, ponieważ lekarz stwierdził że chce jak najmniej ingerencji w gospodarkę chemiczną. Jeżeli nie będzie poprawy mam po 3 tygodniach zwiększyć do 10 mg. A co sądzicie o mixie ogólnie - czy takie połączenie SSRI i neuroleptyku zazwyczaj działa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam od neuroleptyków trzymam się z dala, więc się nie wypowiem. Ogólnie mam to świństwo przepisywane, ale nigdy tego nie biorę. Skoro kiedyś zostałem wyleczony z podobnego stanu samymi tymoleptykami, to dlaczego teraz miałbym się ładować w jakieś antypsychotyczne goofno? Bo lekarz nie ma pomysłu na leczenie, albo boi się przepisywania dużych dawek antydepresantu? Neuroleptyki to już nie jest zabawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.11.2018 o 18:51, Dragon Ball napisał:

Kłurwa, z depresji albo się zdrowieje, albo się umiera.

albo się żyje jak dzban xD czyli jak ja do niedawna 😜

27 minut temu, darusz95 napisał:

lekarz stwierdził że chce jak najmniej ingerencji w gospodarkę chemiczną

i dlatego dostałeś neurotrzepa xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KotJaroslawa napisał:

albo się żyje jak dzban xD czyli jak ja do niedawna 😜

i dlatego dostałeś neurotrzepa xD

Żaden lek w tak niskich dawkach nie jest aż tak inwazyjny. Co więcej nauroleptyki w niskich dawkach działają właśnie stymulująco na układ nagrody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie przez kilka lat bylem na paroksetynie 10mg pozniej dlugo 5mg. Teraz mam 5 mg zamienic kolejnego dnia na 2,5 mg escitalopramu. Ogolnie czego sie spodziewac po tym leku??

Paro za bardzo zmulalo i kastrowalo uboki nie do zniesienia niekiedy. Jestem lękowcem ostatnio z nutą depresji i placzliwisci.

Pozdrawiam . Wracam do lektury poprzednich wielu stron.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.11.2018 o 16:02, KotJaroslawa napisał:

tu nie chodzi o skazanie na jakiś lek ale o dawkę tu się rozchodzi :P pisałem i powtarzam jak jest chujnia nad chujnie to się ładuje tyle ile max w ulotce i nie wydziwia z czymś innym dodatkowo żeby nie było nieprzyjemnych interakcji

@KotJaroslawa Chodzi o to, że ja już biorę 3/4 maksymalnej dawki citalopramu (30 mg). Ogólnie kiedyś brało się max. 60mg, ale wycofali, widocznie mieli jakiś powód (obiło mi się o uszy, że chodzi o serce).

Na wiki piszą, że cita stosuje się zwłaszcza w leczeniu podtrzymującym depresji. To trochę daje do myślenia, jak traktowana jest moc tego leku. Na dodatek nie jest refundowany (gdyby działał nie byłoby problemu, ale nie działa).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Dragon Ball napisał:

Chodzi o to, że ja już biorę 3/4 maksymalnej dawki citalopramu (30 mg). Ogólnie kiedyś brało się max. 60mg, ale wycofali, widocznie mieli jakiś powód (obiło mi się o uszy, że chodzi o serce).

Na wiki piszą, że cita stosuje się zwłaszcza w leczeniu podtrzymującym depresji. To trochę daje do myślenia, jak traktowana jest moc tego leku. Na dodatek nie jest refundowany (gdyby działał nie byłoby problemu, ale nie działa).

mnie tak właśnie wkurzał escitalopram, nie dość że wuja dawał w dawce 40mg (dla mnie działanie na granicy placebo xD), to jeszcze jak się okazało był o 3/4 droższy od sertry która dała mi nowe życie 🙂 

nie możesz zmienić lekarza ? tylko jeden przyjmuje u ciebie na nfz ?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmieniłem lekarza, pierwszą wizytę mam 10 stycznia dopiero :( Muszę skołować na prywatnego i tak w międzyczasie. Gdzieś pewnie 1 grudnia się wybiorę. Puki co została mi jeszcze paka citalopramu. Biorę wszak 3 tygodnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×