Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Znowu moja radość staje się coraz płytsza i jestem coraz to bardziej zamulony. Chciałbym wreszcie rzucić to wszystko i móc się cieszyć najlepszymi miesiącami mojego życia, ale muszę niestety jeszcze wytrzymać do wizyty u innego psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znowu moja radość staje się coraz płytsza i jestem coraz to bardziej zamulony. Chciałbym wreszcie rzucić to wszystko i móc się cieszyć najlepszymi miesiącami mojego życia, ale muszę niestety jeszcze wytrzymać do wizyty u innego psychiatry.

 

Mam nadzieję że inny psychiatra odstawi Ci prochy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MAREK XYZ, oby. Dokuczają Ci jeszcze objawy odstawienia?

Niestety tak, może nie są już tak silne ale nadal je czuję. Mija 20 dni od odstawienia i pobolewa mnie głowa, mięśnie, impulsy w głowie i.t.p. Pomimo tego - natomiast nastrój utrzymuje się dobry. Ale powiem Ci - że nie u każdego te objawy odstawienia muszą wystąpić. Może u Ciebie nie będzie ich wcale - czego Ci życzę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio żaliłam Wam się, że leki przestały działać, dziś mija miesiąc od rozpoczęcia pierwszego opakowania Mozarinu i czuję że żyję (wreszcie)! 8)

To super! Ja też czekam na lepszy efekt.Niby tragedia nie ma ale szału też nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie pojawiły się skoki ciśnienia, które nie dawały spać w nocy i szybkie bicie serca. Mierzyłam ciśnienie, miałam 164/110, a po kilku głębszych oddechach i wyciszeniu 136/77. I tak kolejna praca przeminęła z wiatrem. Od tygodnia jestem na zwolnieniu i mam zwiększony Depralin do 15 mg, ale chyba zaczyna działać, bo czuję się wyciszona. Choć jeszcze się trochę boję, czy będzie dobrze i czasami doraźnie biorę hydroxyzyne 10 mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4-ty tydzień jestem na esci (10mg) i żadnej poprawy.

Ciągłe zmęczenie, złe samopoczucie, senność, bóle mięśni, kręgosłupa i dodatkowo nasilone objawy depresji.

Poczekać jeszcze czy zgłaszać lekarzowi ?

Witaj, skutki uboczne powinny już mijać, jesteś od początku na dawce 10mg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie.

Brałem 2,5mg i 5mg na początku.

W takim razie może jeszcze trzeba poczekać trochę. Jeśli chciałbyś być spokojniejszy, na pewno zawsze warto skonsultować to z lekarzem, choćby telefonicznie. Ja osobiście dałbym jednak esci trochę czasu na rozkręcenie. Każde zwiększenie dawki na nowo może powodować skutki uboczne przez nawet 2-3 tygodnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4-ty tydzień jestem na esci (10mg) i żadnej poprawy.

Ciągłe zmęczenie, złe samopoczucie, senność, bóle mięśni, kręgosłupa i dodatkowo nasilone objawy depresji.

Poczekać jeszcze czy zgłaszać lekarzowi ?

 

Jeśli po czterech tygodniach nie ma najmniejszej poprawy a depresja jeszcze się nasila - to jest mało prawdopodobne że lek zadziała. Poczekaj maksymalnie tydzień i poproś o coś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, tak zrobię.

Czy jest szansa, że inny ssri zadziała ?

Wcześniej byłem na paro (60mg) i przestała działać, dlatego zmiana na esci.

 

Szansa że inny SSRI zadziała - zawsze jest. Chociaż szkoda tego ESCI i tych czterech tygodni oczekiwania. Można jeszcze ewentualnie zwiększyć dawkę do 15mg lub nawet do 20 mg i sprawdzić czy cokolwiek drgnie na lepsze. Powodzenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4-ty tydzień jestem na esci (10mg) i żadnej poprawy.

Ciągłe zmęczenie, złe samopoczucie, senność, bóle mięśni, kręgosłupa i dodatkowo nasilone objawy depresji.

Poczekać jeszcze czy zgłaszać lekarzowi ?

 

Jeśli po czterech tygodniach nie ma najmniejszej poprawy a depresja jeszcze się nasila - to jest mało prawdopodobne że lek zadziała. Poczekaj maksymalnie tydzień i poproś o coś innego.

 

co za herezje głosisz, mi paro wskoczylo po 3 miesiacach, cokolwiek zacząłem czuć po ponad 2

 

-- 25 mar 2018, 12:53 --

 

a dwa czytałem jakąś publikacje naukową, że ssri nie mają prawa działac wcześniej niz po 6 tyg to co jest wcześniej to placebo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a dwa czytałem jakąś publikacje naukową, że ssri nie mają prawa działac wcześniej niz po 6 tyg to co jest wcześniej to placebo

To wyjaśnia, dlaczego na samym początku brania czuję się bardzo dobrze, a kiedy te 6 tygodni mija, to moje emocje stopniowo ulegają spłyceniu i staję się zamulony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O podwyższeniu dawki decyduje lekarz, a nie MAREK XYZ, który sam brał 5mg (placebo) a innym chce zwiększać dawkę.

 

Hej Mirunia :) .... miło mi że czytujesz moje wpisy i nawet wiesz ile czego brałem :) ....... jestem pod wrażeniem :)...hi...hi.......

 

Gratuluję też niezwykle cennej informacji że to lekarz decyduje o dawkach :) a ja myślałem że to kosmici z Plejad :)

 

W Poznaniu niesamowite słońce :):) ......a Tobie do Twarzy w tym kapeluszu ..... bardzo kobieco..... :) :):) .....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj u innego psychiatry i pomimo tego, że nasz pogląd na temat leków się różni, to czułem się nareszcie potraktowany poważnie. Przyznała, że leki mogą powodować pewne moje problemy, takie jak osłabienie emocji i eksperymentalnie pozwoliła mi podnieść dawkę do 15 mg. Uznałem, że podniesienie może nie jest takie głupie, bo i tak się już tym truję, a w przyszłym rzucaniu leku mi to nie przeszkodzi, a dzięki temu może się dowiem, w jaki sposób ten lek wpływa na moje emocje. Pomimo mojej ogromnej niechęci do farmakoterapii postanowiłem wytrzymać do tej końcówki maja i dopiero wtedy zacząć rzucać lek, bo jak zrobię to wcześniej, to jeszcze mój mózg bardziej się rozreguluje. Chociaż mimo tego wszystkiego nadal uważam, że farmakoterapia w moim wypadku zrobiła więcej szkody niż pożytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×