Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego ta suka nie powiedziała mi 11 lat temu "weź się w garść, idź na terapię, bo leki są złe, bo zniszczą ci cały organizm, wejdą w mózg i zawładną nim tak, że już nigdy nie będziesz mogła bez nich żyć. Rozwalą ci gospodarkę hormonalną, zaczniesz się wykrwawiać, pojawią się polipy w macicy, będziesz musiała do tego brać antykoncepcję, która również dodatkowo rozwali twój organizm, pojawią się dziwne objawy, grzybice pochwy, zapalenia krtani, spojówek, ciągłe zmęczenie, brak chęci na cokolwiek, zrozumiesz, że to prawdopodobnie grzybica ogólnoustrojowa. Psychotropy dodatkowo rozwalą ci tarczycę, wyskoczy jakiś guzek i to w momencie, kiedy masz nadzieję na zajście w ciążę (ale chwila ty nie możesz zajść w ciążę bo bierzesz silne leki, a przecież nie wyobrażasz sobie bez nich życia). Okażę się również, że zbyt długie przyjmowanie tych leków prowadzi do zmniejszenia masy kostnej, plomby zaczną ci wypadać, a zęby wyglądać jak przezroczyste kule kryształowe. Po co dopiero teraz wysyła mnie na terapię, skoro moi drodzy powiedzmy szczerze, nie okłamujmy się w końcu wzajemnie: jak bierzesz leki tak długo i nie pamiętasz jak bez nich żyć, to tylko cud ci pomoże, a nie czyjeś gadanie i durne ćwiczenia. Jestem tak wściekła, że mam ochotę ją pozwać za zatajenie faktów. Nikt mnie w tedy nie uświadomił co mnie czeka, miałam 16 lat, co ja /cenzura/ mogłam wiedzieć. Sorry, że pewnie właśnie dobijam kolejną osobę, która to czyta i zastanawia się czy wchodzić w to gówno. Ale kochani, jeśli macie jeszcze czas, bierzecie leki dużo krócej niż ja, albo jeszcze ich nie wzięliście, to zastanówcie się 100 razy i idźcie na terapię, bo wam to może ona jeszcze pomoże.

Ja poszedłbym dalej, że leki są winne tmu, co się działo nawet przed tym jak zaczęłaś te leki brać.

 

W jakim sensie? Możesz to wytłumaczyć, bo nie rozumiem ;) zbyt głupi chyba jestem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aureola0025, przyznam się, że drugi i trzeci tydzień był ciężki - nasilenie lęków i w dzień i w nocy, do tego totalna bezsenność a rano panika, że sama z dzieckiem boję się zostać i mąż musiał brać wolne. Dobrze, że sama obecnie nie pracuję. Tak było u mnie, może u ciebie nie będzie aż tak źle, a jeśli to możesz wziąć kilka dni wolnego? Acha i ja dostałam od mojej doktor lexotan, to lek przeciwlekowy,którym się wspomagalam doraźnie tylko, bo on uzależnia. Ty możesz spokojnie łykac hydroksyzyne, to bezpieczny środek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli hydroksyzyna jest niewystarczająca i leki bez recepty , to niestety pozostają leki psychotropowe- a one wszystkie tak jak esci mają skutki uboczne. Dlatego lekarze wraz z psychotropem często przypisują benzo (leki z grupy benzodiazepin), one działają po ok. pół godziny i nimi warto się wspomagać przez 2-3 tygodnie. Na dłuższą metę niestety nie bo uzależniają. Może poproś o nie swojego lekarza. Ja też strasznie się bałam psychotropow, ale było ze mną coraz gorzej i nie miałam wyjścia a teraz po 2,5 miesiąca jest naprawdę dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi na to Prega bardzo pomaga co opisałeś... ssri nie pomagały. Tak się złożyło że dziś miałem zaplanowaną wizytę u lekarza i dowiedziałem się że oczywiście że alkohol zrobił swoje (w dużej dawce, bo po jednym piwku to se można pykać). Lekarz powiedział że do 2-3 tygodni może być trochę gorzej. i tak jest jak na razie. ale trzeba to wziąśc pod uwagę. także alkoholowi mówię bye bye. /cenzura/, wole bzyknąć na predze niż pić na ssri...

Hej, i jak u Ciebie po 11 dniach od sylwestra? Dzwoniłem do lekarz, mówił ze jak mocno w palnik,,wódka, to miesiąc nawet możemy czuc nasilenie leków , masakra po co mi to było:(

a pregalbina pomaga na co głównie, na lęki i fobie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie mamy duże doświadczenie z lekami, niektórzy z nas nawet za duże :roll: Mam doła kochani. Fizycznie jest nawet ok teraz, samopoczucie też, mam takiego doła wewnętrznego. Zrozumiałam, że przez to co się wydarzyło 11 lat temu, moje życie nigdy nie będzie NORMALNE. Dlaczego ta suka nie powiedziała mi 11 lat temu "weź się w garść, idź na terapię, bo leki są złe, bo zniszczą ci cały organizm, wejdą w mózg i zawładną nim tak, że już nigdy nie będziesz mogła bez nich żyć. Rozwalą ci gospodarkę hormonalną, zaczniesz się wykrwawiać, pojawią się polipy w macicy, będziesz musiała do tego brać antykoncepcję, która również dodatkowo rozwali twój organizm, pojawią się dziwne objawy, grzybice pochwy, zapalenia krtani, spojówek, ciągłe zmęczenie, brak chęci na cokolwiek, zrozumiesz, że to prawdopodobnie grzybica ogólnoustrojowa. Psychotropy dodatkowo rozwalą ci tarczycę, wyskoczy jakiś guzek i to w momencie, kiedy masz nadzieję na zajście w ciążę (ale chwila ty nie możesz zajść w ciążę bo bierzesz silne leki, a przecież nie wyobrażasz sobie bez nich życia). Okażę się również, że zbyt długie przyjmowanie tych leków prowadzi do zmniejszenia masy kostnej, plomby zaczną ci wypadać, a zęby wyglądać jak przezroczyste kule kryształowe. Po co dopiero teraz wysyła mnie na terapię, skoro moi drodzy powiedzmy szczerze, nie okłamujmy się w końcu wzajemnie: jak bierzesz leki tak długo i nie pamiętasz jak bez nich żyć, to tylko cud ci pomoże, a nie czyjeś gadanie i durne ćwiczenia. Jestem tak wściekła, że mam ochotę ją pozwać za zatajenie faktów. Nikt mnie w tedy nie uświadomił co mnie czeka, miałam 16 lat, co ja /cenzura/ mogłam wiedzieć. Sorry, że pewnie właśnie dobijam kolejną osobę, która to czyta i zastanawia się czy wchodzić w to gówno. Ale kochani, jeśli macie jeszcze czas, bierzecie leki dużo krócej niż ja, albo jeszcze ich nie wzięliście, to zastanówcie się 100 razy i idźcie na terapię, bo wam to może ona jeszcze pomoże.

 

P.S. Wiecie jak mnie teściowa ostatnio pocieszyła? Powiedziała, że skoro lekarka i rodzice wpędzili mnie w leki, to znaczy, że naprawdę coś było nie tak ze mną, albo ktoś popełnił błąd. I co ja mam myśleć? Mam zrobić starym i doktor armagedon? No przecież ktoś tu /cenzura/ zawinił i zjebał mi życie, to wypadałoby, żeby teraz choć w połowie cierpiał jak ja.

 

Jesteś pewna że to wszystko od leków na nerwicę, depresję? A nie jakieś po prostu zmiany w twoim organizmie? Przecież każdy człowiek jakieś dolegliwości fizyczne / organiczne posiada...

 

Hipochondryczne bzdety i tyle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy jak na kogo SSRI działa. Teoretycznie escitalopram nie ma działania na noradrenalinę więc nie powinien pobudzać. Na niektórych "czysta" serotonina działa zamulająco, a np na mnie wszystkie SSRI działają pobudzająco.

 

BTW

U mnie lęki się uspokoiły i jest okey. Ale i tak będę zwiększał dawkę do 15 mg tak jak sugerowała lekarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarzu

 

Czemu w praktyce SSRI zamulają większość osób z tego forum zamiast pobudzać ?

Czemu to przeczy teorii ?

 

Wiecie SSRI to stosuje się też w chorobach np. reumatologicznych w uśmierzaniu bólu. Po prostu serotonina uśmierza ból, rozluznia mięśnie itp. więc ciężko by było aby takie działanie pobudzało.

 

Nie wiem jestem laikiem ale ja tak to widzę, trochę lekarzy odwiedziłem i faktycznie każdy mówi, że SSRI też są na bóle różne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu serotonina uśmierza ból

-jeśli masz na myśli ból istnienia to jeszcze mógłbym sie z Twoją tezą zgodzić , ale na inne bóle fizyczne to są zdecydowanie lepsze leki niż SSRA-je .

 

faktycznie każdy mówi, że SSRI też są na bóle różne.

 

 

ja jakoś nigdy nie słyszałem ,żeby którykolwiek lekarz mówił o leczeniu bólów różnych lekami z grupy SSRI .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie generalnie mocno zastanawia termin "antydepresanty" nadużywany w przypadku SSRI.

Depresja fundamentalnie objawia sie stałym zmęczeniem, brakiem napędu, poczuciem beznadziejności, bezsennościa/nadmierna sennością, anhedonią i oczywiście lękiem, napięciem oraz napadami paniki.

Głównym działaniem "antydepresantów" z grupy SSRI jest wyjebka. No i oczywiście zmniejszenie lęku, co akurat jest pozytywnym skutkiem, chociaż to zjawisko równiez polega na wyjebce głownie.

Leki z tej grupy powinny się nazywać "wyjebanty" ( "mam wyjeebane na to, na tamto, na sramto i owanto )

Ale czy doprowadzenie do stanu permanentnej wyjebki, pogłebienie anhedonii czy kastracja seksualna ( budyń w majtkach ) to działanie antydepresyjne? Nie wydaje mi sie.

Antydepresyjnośc kojarzy mi sie ze wzrostem energii, chęcia do zycia, do kontaktów z innymi ludźmi, możnościa odczuwania szczęscia czy przyjemności.

Nie potrafie zrozumieć, co zombifikacja, jako efekt działania tych lekow ma wspólnego z "antydepresyjnością"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luxor, po Sertralinie byłem w anhedonii oraz mocno zamulony i lekarka powiedziała mi, że Escitalopram powinien zadziałać od niej bardziej pobudzająco. Powiedziała mi, że działanie powinienem odczuć po ok. 10 dniach, a pobudzenie nawet i jeszcze wcześniej. Pytanie - co znaczy wcześniej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć co lekarka miała na myśli, bo każdy lek na każdego działa inaczej. Jednak jeśli chodzi o profil leku to właśnie sertralina powinna być bardziej pobudzająca niż escitalopram. Sertralina oprócz wpływu na serotoninę, blokuje też transporter NET i transporter DAT, czego pozbawiony jest escitalopram, który jest lekiem "czysto" serotoninowym. Więc sertralina zwiększając poziom noradrenaliny i dopaminy powinna być bardziej aktywizująca, przynajmniej w większych dawkach. Ale to loteria...

 

Ja brałem oba leki , sertralinę brałem bardzo długo i setralina mnie dużo mocniej pobudzała niż teraz escitalopram, ale dla mnie to efekt niepożądany.

Na anhedonię możesz zasugerować lekarzowi, aby dołożyć mianserynę lub bupropion.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Luxor, Sertraline brałem od marca do przedwczoraj, a mimo wszystko trzęsłem się z lęku (którego jako tako emocjonalnie nie odczuwałem), objawy psychosomatyczne przypominały późną boreliozę, byłem niemrawy, spowolniony, chodziłem jak trup, sen był porozwalany po całej dobie i byłem zdołowanym emocjonalnym zombie. Na początku mi zaleciła 50mg, potem 100mg, a na końcu znowu 50mg. Żadna z tych dawek nie działała tak jak powinna. Dlatego zmieniła mi lek na 10mg Escitalopramu. Powiedziała, że jak nie zadziała, to już sama nie wie co mi może przepisać. Mam nadzieję, że za tydzień odczuję działanie tego leku, bo w innym wypadku czuję się stracony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grabarzu

 

Czemu w praktyce SSRI zamulają większość osób z tego forum zamiast pobudzać ?

Czemu to przeczy teorii ?

Na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski?

Czy posiadasz wiarygodną statystykę ilości forumowiczów, którzy biorą SSRI oraz ilość forumowiczów, których one "zmulają", a których pobudzają?

Dlaczego najczęściej na temat SSRI (i w ogóle leków) wypowiadają się osoby, którym te leki nie pomogły?

Dlaczego rzadko wypowiadają się osoby, którym te leki pomogły/nie zaszkodziły?

Dlaczego SSRI nie "zmulają" również mnie (poza fluwoksaminą > 75 mg)?

 

Wiecie SSRI to stosuje się też w chorobach np. reumatologicznych w uśmierzaniu bólu. Po prostu serotonina uśmierza ból, rozluznia mięśnie itp. więc ciężko by było aby takie działanie pobudzało.

Nie wiem jestem laikiem ale ja tak to widzę, trochę lekarzy odwiedziłem i faktycznie każdy mówi, że SSRI też są na bóle różne.

SSRI w ogóle nie mają takiego zastosowania, a serotonina wcale nie uśmierza bólu i nie rozluźnia mięśni (w kontekście SSRI).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czuję dzisiaj jakieś dziwne wewnętrzne pobudzenie połączone z tradycyjnym spowolnieniem ruchowym. Dodatkowo w mojej głowie pojawiają się znowu "pewne niefajne" myśli. Do tego lekkie przyspieszenie myślenia z zachowaną jego "ułomnością". Rozumiem, że po dwóch dniach to nie może być z powodu tego leku, ani rzucania poprzedniego, ale raczej z powodu mojego ogólnego psychicznego z****nia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie połączenie escitalopramu ( którego nigdy nie brałem ) z wenlafaksyną lub klomipraminą , zaproponuje to połączenie na następnej wizycie lekarzowi . Z tego co udało mi się znaleźć escitalopram nie wchodzi z nimi w interakcje, Grabarzu miałbyś może informacje ze twoich źródeł mianowicie łączenia klomipraminy z escitalopramem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak z innej beczki, jak panowie (i panie) radzicie sobie, ten tego... z seksem? Jest jakakolwiek szansa, żeby na escitalopramie tą sprawę poprawić? Mianseryna 15 mg u mnie nie niweluje dysfunkcji seksualnych. Próbował ktoś bupropion dołożyć do ssri w tym celu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

urealniam...

Są jednostki u których jest OK, ale piśmiennictwo oraz MOJE doświadczenia mówią co innego.

Po dwóch tygodniach stosowania qtas przypominał budyń, po trzech okazało się, że to lek nie dla mnie. Ale ja mam CHAD...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×