Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Czy lekko ponad miesiac zazywania fluoksetyny to za krotko, zeby poczuc efekty? Po okolo 20 dniach bylo lepiej, budzilem sie z 'pusta' glowa i bylo dosyc przyjemnie, aczkolwiek nigdy 'normalnie'. Teraz jestem po 37 dniach fluoksetyny codziennie rano (20mg) no i na pewno jest lepiej niz bez niej, ale nie jest tez za dobrze. Nie mam takiej motywacji, napedu, chęci. Nie za bardzo chce mi sie wychodzic z domu i nie mam zbyt konstruktywnych mysli. Wlasciwie to nie mam zadnych glebszych mysli. Spie dobrze, dzis nawet do 11. Dosyc realistyczne i czasem bardzo dziwne sny.

 

Biore 'Fluoxetin Polpharma'.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja od poczatku bylem na 20mg. niby w glowie jestem calkiem spokojny, ale jestem pozbawiony jakiejkolwiek sily do zycia z innymi ludzmi i konkstruktywnosci. troche mnie to meczy... nie za bardzo chce mi sie isc nawet grac w ukochana pilke nozna, bo nie czuje sie na tyle silny. oby to przeszlo!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki, a coś teraz dorzucić żeby trochę wycisz lęki, mam długi i brak pracy. Teraz spróbowałem karbamezipinium ale działa zbyt mocno sedutktywnie, plus jakoś mnie później mięśnie z kościami bolały popołówce. Co proponujecie? Miałem kwetiapinę ale to działa na noc i utyłem od niej. Potrzebuje czegoś lżejszego. Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te leki.

Fluoksetyna - możę być dla jednego słabym lekiem dla innego paro nie zaskoczy i na odwrót. To wszystko tak indywidualne.

U mnie nie dzwigą na razie depresji i napęd się też nie pojawił. Niestety. 3 tyg dawki 20 mg.

 

:why:

U mnie już widać poprawę po 2 dniach, może dlatego że niedawno zeszłem z paro, jakieś 5 mc temu. Plus jestem po terapi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łykałem seronil przez dwa miesiące ale mi nie pomógł jak kończyli mi się tabletki pojawili się po wybudzeniu rano strach niepokój i lęki lekarz odstawił mi tabletki 14 czerwca nic mi nie przepisał jak skończyli mi sie tabletki stan mi się poprawił potem były dni nie mogłem spać poszłem do neulogia po tabletki przepisał mi estazolam na noc łykałem sporatyczne te tabletki na noc zacząłem łykać 10 sierpnia mam jeszcze 7 tabletek czy lęki niepokój strach pochodzi z depresji brak mi serotoniny czy użależniłem od tego leku estazolam obecnie łykam depresanum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sunnyday7
o czym ty piszesz ?

nie zrozumiałeś ? żal mi takich zwolenników chemi , a z tego co zauważyłem ty kolego pochłaniasz półowe apteki , i tak szczerze .... nie czujesz sie jak skończone gówno ?? powiedz

 

Zapytal o czym tym ty piszesz bo o tym, zeby fluoksetyna szczegolnie szkodzila na serce, to chyba nikt nie slyszal. Leki bierze, bo widocznie musi. Poza tym wyobraz sobie, ze dla wiekszosci ludzi, ktorzy je biora nie jest to cos, po czym sie czuja jak gowno, tylko cos, dzieki czemu moga normalnie funkcjonowac. A fluoksetynka jest calkiem w pytke :) Kolejny pieprzony kaznodzieja-antypsychiatrysta typu Dawid Biel, naczalstwo powinno cie zbanowac. Nie-pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 tydzien 10 mg

4 tydzień 20 mg

 

Lekka poprawa. Pełne teraputyczne działanie pojawia się po jakim czasie?

Czy lekka poprawa to znaczy że powinno się dłużej to przyjmować?

 

Grabarz- czyli jak się ma fluokstyna na depresję i lęki, czy jeśli dobrze rozumiem to bardzo indywidualna kwestia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neuroticking - widzę że mamy się podobnie

;-/

też mam co 4 ty, 3 ci dzień depresyjny.

jest poprawa, ale zastanawiam się jak to działa. W sensie czy to już wszystko co mogę osiągnąć na tym leku, czy to znak że się rozkręca i że warto czekać.

 

Plus- nie przybywa kg,

W miarę ok w razie ciąży

 

I mam nadzieje, że na lęki też w pełni zaskoczy, bo póki co posiłkuje się doraźnym,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cannabian - ewidentnie mamy podobnie. nie wiem jak Ty, ale ja jestem na 40 mg - 20 mg zaraz po przebudzeniu i 20 mg w okolicach południa. Wczoraj byłem u lekarza i przepisał mi fluo na 2 następne miesiące. No tragedii nie ma, jakichś lęków dużych, ale siły do życia i napędu również nie ma. Zapisuje sobie w kalendarzu, czy dzień był na plus czy na minus i ostatnie 6 dni byly dla mnie na plus, wczoraj niestety duży minus.

 

A jak jest u Ciebie? Wychodzisz z domu? Masz taki wbudowany 'cel' życiowy? Bo u mnie jakoś tego brakuje, robie wszystko bo sie do tego zmuszam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam swoje pasje, które leżą obecnie,

Pracuję (ale efektywność spadła), chodzę na taniec (ale się zmuszam i nie czuje tej jego magii), libido (no comment)

Jestem na dawce 20 mg i nie chcę zwiększać- fluo nie działa liniowo, wiec podniesienie dawki 2 krotnie podniesie wychwyt o kilka procent, a później wiecej do schodzenia.

Miałam 4 dni dobre, a wczoraj depra- no cholera.

Brałeś inne leki wczesniej?

A jak u Ciebie było po miesiącu w porównaniu do 50 dni- widać że tendecja ku lepszemu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wcześniej miałem escitalopram i wenlafaksyne i obie sprawiały, że raz było lepiej raz gorzej. Obie w najniższych dawkach. Dlatego teraz lekarz postanowił, żeby zwiększyć dawkę fluoksetyny, bo nie chce zebym probowal kolejnego SSRI. Dodam, ze schodzenie z wenli to byl jakis koszmar.

 

Po 30 dniach nie bylo jakiejs szczegolnej poprawy. Ogolnie na fluoksetynie nigdy nie czulem sie tak jak to jest opisywane, ze to jest tabletka szczescia, ze niewiadomo co. Chodze jeszcze na psychoterapie od czerwca, ale wciaz nie funkcjonuje tak, jakbym chcial.

 

Mówiąc depra jak cholera, co masz na mysli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×