Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Lunatic, a co wedlug ciebie ma wieksze dzialanie antylękowe: Trazodon czy Paroksetyna? Dodam tylko, ze ze z zasnieciem nie mam problemu za to wielki problem mam rano, zawsze sie wybudzam ok godz. 7:00 i napiecie narasta, w koncu nie moge spac choc mogłbym jeszcse i jestem zlany potem.....naprawdew tej chwili seronil mnie paralizuje - czy wy tez macie takie stany lekowe i drzenia miesni po seronilu, mnie demotywuje do podjecia jakichkowiek dzialan - konczyny sparalizowane.....

Ciężko powiedzieć, bo trazodonu nigdy nie brałem. Teoretycznie ma bardziej różnorodny mechanizm działania przeciwlękowego, bo poza wychwytem serotoniny działa tez na receptory serotoninergiczne i histaminowe co moze wzmacniac dzialanie przeciwlękowe, paroksetyna dziala tylko na wychwyt serotoniny, nie ma dodatkowego dzialania receptorowego, ale jak to dzialanie trazodonu sie ma w praktyce to musialby sie ktos wypowiedziec kto go stosował na stany lękowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jakie macie lub mieliście skutki uboczne po Fluoksetynie ? . Ja biorę ją 5 dzień w dawce 10 mg i czuje się po niej jeszcze bardziej otępiały niż byłem i straszny niepokój czuje w sobie więc proszę opiszcie wasze relacje z tym lekiem.

Dodam też że razem z Fluoksetyną biorę Hydroxyzyne na uspokojenie więc może to te połączenie tak działa jak myślicie ?.

Pozdrawaiam !.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie moge pojac tego, jak seronil - skoro zwieksza stezenie serotoniny - moze powodowac nasielenie sie strachu! Rozumiem, ze moze sie dlugo rozkrecac, ale skoro jeszcze nie dziala to nasze samopoczucie powinno byc takie samo, tzn: mam depresje czuje sie zle, lykam tabletki i przez jakis czas nic sie nie zmienia bo lek się nie rozkrecił, czyli cały czas czuję sie źle.
mio85 Początkowe nasilenie lęku, prawdopodobnie wynika z silnej stymulacji (przez nagły wzrost stężenia serotoniny) pewnych receptorów (5ht2c,a odpowiedzialnych za powstawanie lęku, napięcia itp. Dopiero z czasem poprzez ciągły agonizm tych rec. następuje ich downregulacja (zmniejsza się ich wrażliwość) i wtedy zazwyczaj pojawia się efekt terapeutyczny. U jednych ta downregulacja może postępować bardzo szybko ok. 2tyg. inni będą potrzebować dużo więcej czasu lub większych dawek, zdarzają się też osoby u których nie ustępują te objawy nawet po dłuższym stosowaniu leku.

 

Musisz albo cierpliwie poczekać albo zmienić lek jeżeli Ci nie pasuje. Możesz spróbować dodać mianseryne/mirtazapine i obserwować co się będzie działo.

Pytałeś wcześniej o zaburzenia libido, u mnie np. wszystkie leki z tej grupy (ssri) włącznie z wenlafaksyną powodują silne zaburzenia funkcji seksualnych, może nie wszystkie bo nie brałem fluoksetyny i Fevarinu ale podejrzewam że było by to samo, bo jestem bardzo czuły pod tym względem.

Możesz sprawdzić działanie trazodonu o który pytałeś lub samej mirtazapiny/mianseryny, te leki działają bardziej receptorowo, np. blokują m.in rec. 5ht2 stąd nie ma tak typowych dla ssri działań niepożądanych na początku, no i w przypadku tych leków nie występują zaburzenia seksualne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Biorę fluxemed 60mg od prawie 7 tygodni. Dostałam też Kwetaplex na sen oraz Metoclopramidum na mdłości i wyciszenie

Plusy - jestem spokojniejsza, nie mdli mnie z nerwów, zasypiam w pół godziny po wzięciu Kwetaplexu, nie mam apetytu, totalny zanik libido, schudłam już prawie 10 kg ( jestem otyła )

Minusy - śpię po 12-14 godzin i ledwo się zwlekam z łóżka, jestem na progu rozwodu, bez pracy, z jeszcze małym dzieckiem więc jakoś optymizmem nie tryskam na to co mnie czeka

Czuje się jak zdechły królik, na nic nie mam energii.

Jeśli wezmę Fluxemed rano w południe zasypiam na stojąco, dlatego zaczęłam brać go ok 16-18.

 

16 stycznia mam kontrolę u psychiatry, zmieniać czy czekać aż dostanę lekkiego kopa energii ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faflikowa, Ta senność i zmęczenie w ciągu dnia to prawdopodobnie zasługa motoklopramidu. Spróbuj go odstawić i zobacz czy zmęczenie się zmniejszy, zresztą tego leku nie powinno się stosować dłużej jak 10 tyg, ze względu na niebezpieczne skutki uboczne, dodatkowo kwetiapina ma silne działanie nasenne, stąd pewnie śpisz po 14 h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faflikowa, a ile bierzesz kwetaplexu na sen?? co do fluxemedu najlepiej jeśli sobie go rozłożysz, tzn. 20 rano i 40 w południe, jeśli uważasz, że działa na Ciebie pobudzająco. w przeciwnym razie zostawiłabym całą 60tkę na rano, bo podobnie jak Popiół, bardziej obwiniam kwetaplex czy metoklopramid za Twoją senność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faflikowa, a ile bierzesz kwetaplexu na sen?? co do fluxemedu najlepiej jeśli sobie go rozłożysz, tzn. 20 rano i 40 w południe, jeśli uważasz, że działa na Ciebie pobudzająco. w przeciwnym razie zostawiłabym całą 60tkę na rano, bo podobnie jak Popiół, bardziej obwiniam kwetaplex czy metoklopramid za Twoją senność.

 

kwetaplex 25mg, jedna tabletka mi starcza żeby odpłynąć

spróbuje odstawić metoclopramid, po tygodniu już powinien być jakiś efekt?

 

bez kwetaplexu nie zasnę, męczę się do 3-5 rano :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli masz mdłości, odstawienie meto może być kiepskim pomysłem..

 

już w sumie nie mam

biorę bo mi psychiatra mówiła że mam brać ale dwa razy zapomniałam tego łyknąć i nie widziałam róznicy

 

senność moim zdaniem spowodowana jest niską dawką kwetiapiny. zazwyczaj takie dawki [do 100mg] silnie sedują nie tylko po przyjęciu leku, ale i na następny dzień.

też mi się wydaje że rano jestem zamulona kwetapiną

 

ale ziewanie popołudniowe wyraźnie zaczyna się 1-2 godziny po zażyciu fluxemedu chyba że łyknę go wieczorem to wtedy mnie tak nie usypia

generalnie od 16-17 wchodzę na wyższe obroty tylko wolałabym być tak zywa rano a nie jak już się trzeba wyciszać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szymek uboki były konkretne, najpierw brałem 20mg,a potem zwiększałem do 40 , zarówno przy zwiększeniu jak i na początku było pocenie, mdłości , ogólnie full wypas łącznie z myślami samobójczymi :( ALe przetrwałem i teraz jest już w miarę ok :)

 

pocę się jak mysz przy jakimkolwiek wisiłku i poddenerwowaniu

albo jak zjem coś bardzo ciepłego szybko

momentalnie mam mokrą całą głowę :roll:

 

myśli samobójczych brak ale pewnie dlatego że ja się śmierci boję panicznie, nawet myśleć o smierci nie lubię bo mnie ogrania panika

 

ALe przetrwałem i teraz jest już w miarę ok :)

o po ilu tygodniach zaczęło być lepiej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co sadzicie o poczatkowych dawkach seronilu? sam to przerabialem kilka razy ale nie mam zdania na dzien dzisiejszy - po ostatnim epizodzie i i udanmy wyleczeniu bylem zdania, że nie warto czekac i wprowadzac jakies poczatkowe nizsze dawki, bo to tylko przedluza proces leczenia, a efekty uboczne i tak sa....teraz jednak wszedlem od razu na 40 mg i zastanawiam sie jednak czy to przypadkiem nie moze byc szok dla organizmu? Co o tym myslicie? Jest teraz sens zmniejszania do 20/ 30 mg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fafikowa

 

Zaczęło być lepiej nie wiem nawet dokładnie, bo po np. miesiącu było już lepiej po 2 dni, a potem totalny zjazd, odczuwałem nawet już nie raz totalną rezygnację, nie czułem jakiejkolwiek poprawy. Tak naprawdę po 2-3 miesiącach mogę powiedzieć, że lek się wkręcił na poważnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fafikowa

 

Zaczęło być lepiej nie wiem nawet dokładnie, bo po np. miesiącu było już lepiej po 2 dni, a potem totalny zjazd, odczuwałem nawet już nie raz totalną rezygnację,

 

to tak jak u mnie

jak wydaje mi sie ze jest lepiej to wpadam w dołek

odstawiłam metoclopra cos tam i dalej ziewam w dzień ale rano juz nie jestem zwłoki

dwa dni pod rząd udało mi sie wstać o 7 rano, az wstyd sie przyznac kiedy ostatnio tak wczesnie wstałam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wystapilo u kogos z was drzenie rak na fluo?

 

Drżenie wyraźnego i jednoznacznego nie zauważyłem. Ale było kilka dni, że miałem wrażenie jakby ręce mi drżały lub chciały drżeć. Ogólnie takie niejasne odczucie wobec rąk (odcinek palce-łokieć).

 

-- 13 sty 2014, 00:42 --

 

Przyjmuję Seronil 20mg - 1x dziennie. Dzisiaj zażyłem 50-tą tabletkę.

 

Na samym początku nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych. Kompletnie żadnych negatywnych odczuć związanych z przyjmowaniem tego typu leków (moje pierwsze doświadczenie z lekami przepisanymi od psychiatry - raczej w kierunku depresji). Nawet po miesiącu zdarzyło mi się popłynąć w alkoholu na spotkaniu ze znajomymi. Ogólnie uczucie upojenia "jak zwykle" (w sensie zgodnie ze znaną wcześniej normą - wyjaśnię, że mam ponad 25 lat i upojony alkoholem byłem ze 4-5 razy w życiu, także raczej nie często), ale kac i obniżona sprawność trwała jakieś 2,5 dni. Nie polecam próbowania i powtarzania takich doświadczeń.

 

Objawy uboczne przyjmowania Seronilu zauważyłem po jakiś 40 dniach. Najpierw pojawiły się 4-dniowe bóle głowy, lekkie uczucie wirowania w głowie przy szybszym poruszaniu się lub zmienianiu pozycji, do tego uczucie niezbyt intensywnych, ale zauważalnych fal zimna i gorąca. Pojawiła się także nocna potliwość. Obecnie ból głowy, wirowanie i fale zimno-gorąco ustały. Zamiast tego od 3 dni mam problemy z zaśnięciem (kładem się spać około 1.00 - zasypiałem po 5-tej). Ostatnia noc lepsza, bo zasnąłem przed 4.00. Za to sen jest krzepiący.

 

Tyle minusów. Najpozytywniejszą sprawą było, to że ustała moja płaczliwość, która uniemożliwiała mi mówienie o emocjach. Po około 10 dniach przyjmowania leku udałem się na pierwszą psychoterapię. Było OK, choć było kilka momentów "wzruszeń (ale bez płaczu - choć nie traktuję płaczu jako czegoś złego). Po 20 dniach zażywania mogłem w miarę normalnie mówić o moich emocjach. Udało mi się nawet otworzyć i rozmawiać bez zbytniego kombinowania. Postęp zarówno u terapeuty jak i w rozmowie z bliskimi (mam wyraźne wsparcie).

Nie zauważyłem u siebie zdecydowanego wzrostu energii, przypływu euforii, zdecydowanej chęci mierzenia się z życiem i światem. Natomiast lek pomaga mi w tym czego potrzebuję, czyli pracy nad sobą. Przydaje mi się to na terapii jak i w czasie rozmów z bliskimi. Chcę, aby udało mi się znaleźć odwagę i konsekwencję w zmianie mojego życia, tak aby zgadzało się z moimi przekonaniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do Lunatic i Dark Knight: seronil aktywizuje, ale dopiero wtedy, gdy lek zacznie działać, czyli w moim przypadku bardzo dlugo nawet ok. 2 miesiecy, na poczatku jednka mnie ten lek jeszcze bardziej paralizuje, zniecheca do działania, na poczatku nasila lęk drzenie rak tez jest masakryczne, bo ktos ise tez o to pytal (mi drza nie tylko dlonie, ale cale miesnie, przy njamniejszym wysilku), najlepiej nie wstawalbym z lozka, pozniej nerwy i lęki troszkę się zmnniejszają, dochodzi nasilenie smutku i poglebienie nastroju depresyjnego, ogolnie wyjscie na prosta na seronilu jest bardzo ciezkie, wymaga wielu poswiecen, ciaglego udawania i wymyslania przed innymi dlaczego sie tak izoluje.....praca u podstaw krok po kroku, to takie powolne budowanie osobowosci od poczatku - na poczatku zyskujesz checi do jakiegokolwiek zycia, pozniej do jakiegokolwiek dzialania, pozniej nastroj sie stabilizuje, ale odbudoac pewnosc siebie i kontakty z innymi po tym jest niezwykle ciezko, z racji tego, ze na kilka miesiecy bylo sie wylaczonym z obiegu a swiat nie stoi w miejscu.......ogolnie seronil to dla mnie szczescie w nieszczesciu - wiem ze moze mnie wyleczyc, jest skutecznym lekiem, ale koszty leczenia tez sa ogromne - dlugi czas leczenia, na co osoby muszace pracowac nie moga sobie za bardzo pozwolic i najgorsza rzecz - calkowita dysfunkcja seksualna......gdyby nie ta dysfunkcja nigy nie odstawlbym seronilu, jednka w zwiazku z tym , zawsze kiedy wracalem do siebie przerywalem przyjmowanie leku, aby moc normalnie wspolzyc, niestety wowczas konczylo se to nawrotem depresji lękowej i nerwicy....obecnie zazywam go od miesiaca i nie wiem co myslec, jakis maly progres jest ale nie wiem czy bede mial sily dalej czekac......caly czas mysle nad trazodonem lub mianseryna, ktore podobno (bo nie ma nigdy pewnosci, ze na dana osobe podziala)nie wplywaja na sfere seksualna, a jesli wplywaja, to niby pozytywnie......nie mam pojecia, ludzie polecaja paroksetyne na moje dolegliwosci, ale nie mam pewnosci, jak to sie sprawdzi, a podobno uboki tez sa duze, moze dolacze to lub trazodon, mianseryne do seronilu...... jak nie zauwaze znaczacej poprawy po nastepnym miesiacu to jednak podziekuje i zaryzykuje wprowadzenie innego leku....ale co bedzie ciezko powiedziec, ciezko myslec pozytywnie, nie wiem czy bede dalej pracowal, bo narazie w mojej specyficznej pracy jest ciezko, dlugo udawac i odwlekac niektorych czynnosci nie moge....

 

P.S: aha moim zdaniem mega istotna jest dawka i godziny brania seronilu, choc niektorzy twierdza, ze godziny brania nie maja znaczenia, ja sie upieram przy swoim, bo po zazyciu ja odczuwam od razu nasielenie dzialania, obecnie zongluje dawka zaczalem od 40 jednak po tym jak zaczalem sie duzo gorzej czuc (dla organizmu to mogl byc szok)teraz zszedlem na 30-20 mg i troszke sie lęki zmniejszyly.....kurde, to leczenie jst naprawde trudne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×