Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pomocy!!!!!!!!!!!!


MARKOS(*)

Rekomendowane odpowiedzi

mam probem z dziewczyna ona sama nie wie czego chce niedawno móiła ze chce byc zemna sprobowac od nowa a po tygodniu zmienia zdanie ze sama nie wie czy chce czy nie dodam ze ona ma nerwice i nie wiem co robic czy za to odpdiwadaja jej nerwy czy nie bo jesli ona nie chce byc zemna to nie chce byc z nia na sile ale jesli to nerwica to moze a raczej powinienem jakos jej pomóc tylko jak pomócie błagam!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może ona po prostu obawia się, że choroba Cię przerośnie....? I, że z czasem nie będziesz chciał być z osobą chorą na nerwicę...? Myślę, że powinniście spokojnie i przede wszystkim sczerze porozmawiac...

To na pewno zadziała!

Pozdrawiam;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest nerwica. Ja wiem po sobie. Jak miałam stan euforii to wtedy zrywałam z moim facetem. (wiem głupie ale wtedy wydawało mi się że tak będzie dla niego najlepiej) a gdy miałam doła to prosiłam go żeby on ze mną był. Powiedz swojej dziewczynie że powinna się wziąć za siebie i nie zwracaj uwage na to jak się zachowuje :) tzn. reaguj na to tak jak zawsze ale nie traktuj tego poważnie. A jak np. ona chcę znów do Ciebie wrócić to Cię przeprasza np. za swoje zachowanie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A moze ta laska ma Borderline?

 

Ja tez mialam napady 'agresji' gdzie zrywalam zmoim chlopakiem a potem przepraszalam, ale nie zwalalabym tego na nerwice bo czlowiek z nerwicą nie jest uposledzony umyslowo i sorry ale powinien wiedziec czego chce :/

Wyslij tą swoją kobietę na terapie albo kaz jej pracowac nad sobą, jesli jej zachowanie sie nie zmieni to proponuje Ci rozstac sie z nią bo taka osoba moze byc niebezpieczna wychowując dzieci (rozchwiana emocjonalnie matka to koszmar).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zachowuję się prawie tak samo. Tylko, że nie obwieszczam mojemu chłopakowi, że nie chcę z nim być, a po prostu staram się przeczekać te chwile, bo wiem, że na drugi dzień mi się odmieni. Ale on i tak wyczuwa, kiedy coś jest nie tak. Ale ja jestem borderem. Psycholożka tłumaczyła mi, że jedynym wyjściem jest terapia, bo taki stan może zamęczyć. Myślę, że jeśli Ci zależy to powinieneś wspierać dziewczynę, poprosić, żeby poszła do psychologa, pogadała z kimś "obcym". Dla niej to też raczej nie jest łatwa sytuacja. Życzę powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×