Skocz do zawartości
Nerwica.com

AMISULPRYD (Amipryd, Amisan, ApoSuprid, Solian, Symamis)


Moniunia27

Czy amisulpryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

56 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy amisulpryd pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      47
    • Nie
      9
    • Zaszkodził
      10


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie solian nic nie stymulował, wręcz przeciwnie... Brałem najniższą dawkę, gdyz zgodnie z ulotką miało to prowadzić do wzrostu dopaminy, niestety przez dwa miesiące odczuwałem zmęczenie i senność. Raz zażyłem większą dawkę i przypuszczam, że w wyniku mocnego obniżenia dopaminy, wszystkie mięśnie tak zesztywniały, iż nie mogłem się prawidłowo ruszać. Było to bardzo nieprzyjemne uczucie, współczuje osobom, którzy w wyniku parkinsonizmu muszą się z czymś takim zmagać na codzień, prawdziwa mordęga.

Podobno podnosi dopaminę ale zdecydowanie mi nie służył. Zostało mi jeszcze trochę opakowań, mogę odsprzedać jakby ktoś chciał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam zdiagnozowane zaburzenie schizotypowe ,mam praktycznie same objawy negatywne(brak sił,zmeczenie,brak aktywnosci,nic mi sie nie chce,nie spotykam sie ze znajomymi,zadko wychodze z domu..) kilka tyg temu lekarz przepisał mi solian w dawce 400mg na dobe , przez pierwsze 2 , 3 dni miałem brac po 200mg rano a pozniej wskoczyc na 400mg. Wytrzymałemmoze na 400mg ze 2 dni tylko z powodu akatyzji jakiej dostałem..

 

teraz od 4 dni znowu zacząłem brac solian lecz w dawce 50mg rano i narazie jest bez akatyzji, Duzo sie naczytałem o tym,ze Solian w małych dawkach daje aktywizacje ktorej u mnie brak.

 

czy jest ktos kto bierze Solian juz kilka miesiecy i zaktywizował go ten lek i efekt sie utrzymuje ???

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę Candellę ( almisulpryd ) ale niczym na razie konkretnym się nie moge podzielić pierwsze 3 dni- 50 mg od 4- 5 dzień 100 mg , a więc łącznie 5 dni więc to zbyt mało żeby cokolwiek pisać , w każdym bądź razie żadnej aktywizacji nie zauważyłem , sennośc , brak sił i zainteresownia zyciem nasilone , napisze coś więcej az kilka dni ...

 

-- 25 lip 2011, 14:15 --

 

mało tego nasiliły się lęki tak z 3 - 7 ( w skali 1-10 ) a to objaw , który destabilizuje najmocniej u mnie normalne funkcjonowanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek77 !

 

????? mówisz o róznicy między solianem a candelą , według mnie nie ma różnicy substancja czynna ta sama , różnica w producencie wyłącznie......

 

-- 25 lip 2011, 16:55 --

 

A Candela zamiast solianu - dlatego , że dostałem bezpłatne opakowania od Dr. solianu nie miał ..... , zdaje sobie sprawę , że do dwóch tygodni to jakikolwiek opis reakcji nie jest bez sensu ale powiem tylko tyle - fajnie nie jest bo czytałem już kilka opinii , że ktoś zobserwował poprawę po 2,3 dniach - chyba to raczej placebo.....

 

-- 25 lip 2011, 16:56 --

 

sorry - mała poprawka - " jest bez sensu "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja biore solian w dawce 400mg w dwoch tabletkach po 200mg, ale bylem ostatnio u lekarza i dal mi 400mg w jednej tabletce recepte i chyba nie ma to roznicy, ale zobaczymy. solian jest to jedyny lek ktory mi pomaga. dla mnie to zbawienie. mam shcize prosta i jak ktos wie co to jest to wie ze z taka choroba nie ma przelewek. to jest najgoszry syf. najgorszy rodzaj schizofrenii. wszyscy sie kluca czy to w ogole nazwac schizofrenia, ale dla mnie nie jest wazna diagnoza tlko leczenie. wazne ze solian dziala pozytywnie na motywacje, na to ze moge w miare normalnie czuc zapachy i smak, ze mam jako taki poped seksualny, ze kreca mnie dziewczyny. emocji nie mam, ale nie bede sie uzalal nad soba, bo bez motywacji niczego bym nie dokonal. jaka mozna brac maksymalna dawke solianu zeby dzialala na dopamine tzn na objawy negatywne? przypominam ze biore 400mg w jednej dawce i jest dobrze, ale chcialbym zeby bylo lepiej.

 

-- 25 lip 2011, 21:13 --

 

jeśli dobrze rozumiem to neuroleptyki w małych dawkach zwiększają poziom dopaminy a w większych blokują receptory dopaminowe? ja na dawce 250 mg sulpirydu miałem najgorszy atak nerwicy odkąd choruje czyli prawie 9 lat

solian nie jest na nerwice tylko na objawy negatywne schizofrenii wiec co sie dziwisz ze ci nie pomaga

 

-- 25 lip 2011, 21:24 --

 

Dave38 solian na objawy negatywne zaczynaj od 300mg zeby poczuc jakakolwiek roznice, potem zapodaj 400mg. ja jestem na 400mg i nie wiem czy zwiekszac do 450mg. 400mg dziala na mnie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

melduje poprawe stanu zdrowia , faktycznie zaktywizował mnie ten lek, czuje to mocno - zobaczymy jak sie to utrzyma po dłuzszym przyjmowaniu leku

poki co biore niecałe 3 tygodnie solian , takze jeszcze zbyt krótko by powiedziec cos wiecej.. ale jest napewno lepiej , mam duzo wiecej energii , napedu , ze az czasem nie moge sie zatrzymac jak cos robie.. dzisiaj np skosiłem całą działke 1800m kwadratowych , bez kitu jak te leki stymulują nami..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lexaper ! Mógłbyś rozwinąć post o dawkę i kiedy dokładnie poczułeś zmianę . 1800 m2 - działka , pojechłes chłopie ja mam ok . 1000 m2 trawy do skoszenia i jak tak dalej pójdzie z moją formą to niedługo kosa nie pomoże , U mnie w czwartek minie 2 tygodnie na almi -100 g / depresja / 50 g rano / 50 g wieczór / oprócz niedzieli wieczór gdzie odczułem , przypływ energii i luz , nie było innych pozytywów , jestem juz lekko zdesperowany , czy u Ciebie poprawa przyszła od razu czy stopniowo , wiem że 3-4 tygodnie łącznie musze wytrzymać żeby zdecydować co dalej , choćby żeby była symboliczna zmiana nastroju i sił wywołałaby wtedy u mnie jakąś nadzieję na lepsze jutro a jak na razie dupa dupa i tylko dupa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dave38, jezeli chodzi o dawke Solianu to przez ok 10 dni brałem 50mg Solianu tylko rano , przez kolejne 5 dni brałem 100mg Solianu rano , natomiast od 4 dni biore 200mg rano. Poprawe czułem juz po ok tygodniu na 50mg ale i tak postanowiłem zwiekszyc dawke gdyz wyczytałem,ze Solian aktywizujaco działa od 50 do 300mg. Razem z Solianem przyjmuje jeszcze escitalopram w postaci Mozarinu/Elicei 5mg równiez rano,na wieczór nie biore żadnych leków tylko rano.. , Poprawa jest i nie mam akatyzji której dostałem od Solianu jak go brałem za pierwszym razem ponad miesiac temu,wtedy lekarz kazał mi brac na początku przez pierwsze 2 lub 3 dni 200mg Solianu a potem od razu 400mg takze tylko rano , na 400mg Solianu wytrzymałem moze ze 2 lub 3 dni bo dostałem takiej akatyzji,ze naprawde niemiło było.. teraz jest bez akatyzji naszczescie.

Ale niestety nieustanny pisk w głowie który mam od wiosny wywołany przez połączenie Anafranilu z Fluoksetyną mam cały czas moze jest chwilami troszke słabszy ale kurcze jest cały czas i to mnie martwi :( Wracając jeszcze do zwiekszania dawki Solianu przeze mnie z 50mg poprzez 100mg i teraz az na 200mg to zrobiłem to dlatego gdyz poczatkowo lekarz zalecił mi az 400mg , ale oczywiscie nie zamierzam dojsc do 400mg. Myśle ze na 200mg juz sie zatrzymam..

jest jeszcze Abilify - miałem go łykac jakby Solian sie nie sprawdził , sugerowano mi tez na aktywizacje fluanxol w małych dawkach ale jak sam wiesz dopasowanie leku to jest poprostu loteria nawet moj dr sam mi tak powiedział.

trzymam kciuki i pozdrawiam

Dawid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lexaper! dzięki , włącze od jutra 100 mg rano i 50 na wieczór , może w zwiększonej dawce zaskoczy , chce do końca sierpnia pojechać na Almi to będzie prawie 6 tygodni a więc dobry czas żeby zdecydować czy wyrzucić do kosza czy dalej ciągnąć dalej co do moich uwag po 14 dniach dla wczytujących się w ten post - powiem tak : wiele sobie obiecywałem po tym leku ale efektów jak na razie żadnych , może trochę zmniejszyły sie lęki ale ich przyrost poczatkowy miał bardziej związek z wprowadzeniem nowego leku tak więc można powiedziec , że wróciły do poprzedniego stanu , reszta też bez zmian , łykam i zasypiam z nadzieją , że następny dzień - to będzie przełom , jak na razie mogę tylko powiedzieć - nadzieja matką głupich ....

 

-- 03 sie 2011, 13:40 --

 

Co do pisku po Anafranilu u ciebie - ja miałem szum , slyszalny szczególnie wieczorem przed zaśnięciem jak było cicho bez odgłosów codzienności po odstawieniu anafranilu brałem ok. 2 miesięcy - szum minął .....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek77 !

 

6-8 tygodni nie załamuj mnie , powiedz mi Marek jak u Ciebie wyglądało pierwsze 4 tygodnie , po jakim czasie zaobserwowaleś poprawę i czym to sie objawiło , czy dawka 100 mg dzielisz na dwie 50 mg i w jakich godzinach , ja biorę rano i wieczorem ale mam wrażenie , że ta wieczorna dawka odbija się na mojej słabej formie rano ale raz spróbowałem 100 g jednorazowo po śniadaniu i chodziłem otępiony i senny cały dzień , chyba spróbuję druga wziąść ok 16 h i starać się powoli dobić do 100 w godzinach rannych , pozdrawiam acha pisałes coś kiedys o metylofenidacie rozumiem , że poprawa u Ciebie jest po almi a nie po metylo ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

znam mechanizm działania metylo i powiem krótko narkofarmacja mnie nie interesuje , gdybym chciał iść w tym kierunku założyłbym profil - 0,7 finlandii lekarstwo na depresje albo amfa uzdrowi Twoje smutki - to tyle na ten temat , to fakt ,że z tego co zaobserwowałem marek nie miał cierpliwości do leków i szukał za bardzo wśród farmodopalaczy , nie wiem co tam przeskrobał , szkoda chłopaka , był stałym bywalcem i mimo wszystko miał wiedzę i doświadczenie , które mogłyby wiekszości czytelnikom pomóc to tyle pozdr dla marka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie zgodzę się z Tobą,co do tego co jak odbierasz metylofenidat. Akurat jako ADHD-owiec z nerwicą natręctw jest to u mnie lek trafiony(biorę go półtora miesiąca z antydepresantem).I nie porównywał bym go z amfą ani z alkoholem.NIC Z TYCH RZECZY,nie ta bajka.W rozsądnych dawkach do 20 mg dziennie lek ten może uczynić co niektórym wiele dobrego.Lecz nie będę dalej Ci smucił,skoro jak to nazwałeś narkofarmacja Cię nie interesuje.Poza tym jest to wątek o solianie .Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lexaper ! Nic , czekam jeszcze 10 dni , żeby było równe 4 tygodnie i odstawiam , biorę 100g rano , cholera kolejny zawód , strata czasu , flustracja - niby nie czuję sie tak źle ale to stan , do , którego wróciłem sprzed leków a więc po okresie objawów ubocznych związanych z wprowadzeniem leku wróciłem do punktu wyjścia , najgorsze są poranki , lęk , wyczerpanie , gonitwa myśli , pustka - staram sie to przełamywac , czasami mi sie udaje czasami nie ale to i tak jest cały czas walka z samym sobą , almi mnie w tym nie wspiera niestety ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dave38, Kurcze to szkoda,ze nie zaskoczył ten Solian u Ciebie. Ale znam doskonale stan flustracji ,straty czasu z powodu niedopasowania leku , cały ostatni równy rok czasu miałem dopasowywany lek i teraz wreszcie ten Solian mnie aktywizuje a przerobiłem przez ostatni rok bez pozytywnego efektu miedzy innymi: Rispolept , Kwetiapina ,Zeldox,Pernazyna,Efectin , Mirzaten ..

gdzies przez 3 lata lexapro mi bardzo dobrze pomagało , dawało aktywizacje i usuwało lęki ale juz tak na mnie nie działa i stad szukanie nowego leku..

ja choruje od 2003r i mam zdiagnozowane zaburzenie schizotypowe , w sumie to brałem wiele antydepresantów i innych leków na te sprawy ale jest taki problem ze mną ,ze ciezko dopasowac mi lek.. nie mam zadnych objawów pozytywnych typu : urojenia , omamy , głosy nigdy czegos takiego nie miałem.. co najbardziej mi dokucza/dokuczało to: wieczne zmeczenie,osłabienie,brak energi,napedu,ścisk w szyi tzn w gardle.. , lęk przed wychodzeniem z domu , izolacja , lepiej czuje sie sam niz z innymi ludzmi.. takze z tego co wyczytałem mam głównie same objawy negatywne czyli potrzeba cos na aktywizacje..

duzo ostatnio tez czytałem na temat Abilify , ze ten lek własnie jest głównie na objawy negatywne czyli wycofanie,brak energi,napedu... moze ten lek by Ci sie nadał.. A Ty co masz zdiagnozowane wogóle??? ja sam tak mysle,ze moze na wzmocnienie mojego obecnego lepszego stanu dobre byłoby dołączenie tego Abilify,az sie lekarza zapytam ale on dopiero wraca na koniec sierpnia z wakacji..

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do (nie)szczęśliwych użytkowników Solianu. Czy posiadając tabletki 400mg można je przepołowić na pół? Tzn. czy tabletki posiadają kreskę do podziału? A jeśli nie to czy ulotka wspomina coś o ewentualnej utracie właściwości leku po przekorojenu, rozgryzieniu etc. ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam pytanie dotyczące Solianu.

 

Lekarz mi go przepisał, wziąłem pierwszą tabletkę i po prostu wróciłem do świata żywych! Czułem się bardzo dobrze, myślałem że w końcu ktoś dopasował mi świetnie lek.

 

Chodzi o to, że było tak tylko za pierwszym razem. Kolejne dawki w kolejnych dniach nie dały praktycznie żadnego rezultatu. Teraz po tygodniu brania jest jeszcze gorzej. Dół jakby większy :(

 

Wykluczam efekt placebo, ja naprawdę świetnie się czułem, nic sobie nie wkręciłem i czułem że to działa tabletka.

 

Czy to możliwe, że jakiś środek może zadziałać tylko raz? Teraz nie wiem czy brać to dalej i może z czasem będzie lepiej czy odstawić skoro nie działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×