Skocz do zawartości
Nerwica.com

KWETIAPINA(ApoTiapina, Bonogren, Etiagen, Kefrenex, Ketilept, Ketilept Retard, Ketipinor, Ketrel, Kvelux SR, Kventiax, Kventiax SR, Kwetaplex, Kwetaplex SR, Pinexet, Questax, Setinin, Symquel XR)


weronika

Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

161 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy kwetiapina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      115
    • Nie
      33
    • Zaszkodziła
      26


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, MarekWawka01 napisał:

@PiotrekLondon Ja biorę Ketrel już około roku. Zaczynałem od dawki 100mg na noc, pamiętam spałem bardzo głęboko, wstawałem bardzo wyspany, potem rano czułem lekkie osłabienie, w dzień czułem niesamowitą równowagę psychiczną, myśli toczyły się bardzo logicznie, jednym ciągiem, zero chaosu. Potem brałem 150mg i teraz biorę 200mg. Te 200 to lekarz mówi, że to już dawka bardzo mocno stabilizująca i przeciwdepresyjna. Na tej 200 to jestem pewny siebie bardzo, miewam łagodne stany maniakalne, czuje jakbym miał taką zaporę w głowie chroniącą mnie przed przykrymi emocjami. Znaczy to się najbardziej dzieje wieczorem i w nocy. Rano bywam lekko przytlumiony czasem. Te 50mg to tylko nassenie i lekko tłumiąco może działać, ale na pewno nie stabilizująco. Dawka stabilizująco-przeciwdepresyjna to tak od 200 przeważnie, czasem 150. Im większa dawka tym Ketrel bardziej oddziałuje na receptory. Pamiętaj też, że neuroleptyki osiągają swoje PEŁNE działanie dopiero po 12-36 tygodniach, tu trzeba być bardzo cierpliwym, więc nie dziw się, że na początku trochę zamula czy coś. 

 

 

Dzieki Marek. Elegancka odpowiedz.Powoli zaczne zwiekszac mysle narazie do 100mg i wybadam co i jak sie zacznie dziac.Wlasnie takiego efektu jak opisujesz mi potrzeba, poki co spie jak na szpilkach choc dzis na 75mg bylo juz w miare. Wieczorem wezme 100 mg na probe i tak zostawie na troche. 

 

Moze jescze mi powiesz jak jest z prolaktyna ? Bo kurde juz mialem podniesiona i sie troche tym martwie, obawiam sie ze jak pobiore dluzej to znowu mi skoczy do gory. Slyszalem ze niby Ketrel i Abilify maja nie podnosic ale jak wyjdzie w praniu ciul wie. 
 

Jeszcze raz dzieki wielkie. Tez jestem z Wawki. Ursynow🖐🏻🖐🏻🖐🏻🖐🏻👍🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@PiotrekLondon Ja Bemowo 😀, także też pozdrawiam 🖐️.

Jeszcze ci powiem, że teraz zaczynam brać wenlafaksynę (SNRI), bo brałem wcześniej Fevarin (SSRI) z Ketrelem i miałem strasznie wyraziste i koszmarne sny, których skutki wciąż odczuwam w postaci napadów paniki z uczuciem rozdwajania się osobowości, niektóre rzeczy zaczęły mi się wplątywać we wspomnienia jakby, straszne to, muszę to obgadać na psychoterapii. Jeszcze czekam, aż wenlafaksyna "zaprzyjaźni się" z moim organizmem. 

Co do prolaktyny nie odpowiem ci, nie odczułem nic z tym związanego.

Przy połączeniu Ketrel+Fevarin miałem małą akatyzję, poranne drżenie rąk, koszmary senne, dezorganizację i bardzo silne lęki przedsenne, wyraziste sny, wybudzałem się w fazie REM, przez co sen przenosił się na jawę. Do tego suchość w ustach i w gardle, stosowałem pastylki do ssania i spray do nosa. 

Teraz przy połączeniu Ketrel+wenlafaksyna nie mam żadnej akatyzji, zasypiam spokojnie bez lęków, sny może i są niezbyt przyjemne czasem, ale wybudzam się normalnie, budzę się o 8-9 godzinie i mogę zapieprzać na poranny trening na siłce 😎. Widać ten Ketrel z Fevarinem nie są dobrym połączeniem jeśli chodzi o sen, natomiast w ciągu dnia bywałem pobudzony, czasem na delikatnej manii/hipomanii. 

 

Wrzucę wpis z Wikipedii co do połączenia kwetiapiny i fluwoksaminy. Widać przecież, że to niezbyt dobre połączenie:

Leki hamujące funkcje wątrobowego cytochromu CYP450 3A4, który unieczynnia kwetiapinę, powodują wzrost jej stężenia w surowicy krwi i podnoszą ryzyko wystąpienia działań niepożądanych. Do substancji podnoszących stężenie kwetiapiny w takim mechanizmie należą m.in. erytromycyna, klarytromycyna, leki przeciwgrzybicze z grupy azoli (ketokonazol, flukonazol, itrakonazol), fluwoksamina, nefazodon, inhibitory proteazy HIV, sok grejpfrutowy.

No i tu jest chyba ten pies pogrzebany!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O Wenlafaksynie duzo slysze dobrego ale nie chce brac zadnych SSRI czy SNRI bo wtedy nawet nie pobzykam dobrze😅😅😅 Wiem ze trzeba dokonac wyboru ale poki co moj wybor jest jaki jest. Czytalem ze wasnie Kwetiapina jest dobra jako taki add - on do SSRI i innych antydepresantow wiec podejzwam moze dzialac fajnie.Elegancko ze trafiles fajny mix. Odezwij sie za troche z jakas relacja😎 Jak tam sytuacja wyglada. Ja poki co czekam az cos sie rozkreci bo w zasadzie dwa leki biore od nie calych dwoch tygodni i wiem ze to krotko zeby cos powiedziec , jednak jestem pelen wiary😅😬

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, all. napisał:

Mam takie pytanie: czy Ketrel trzeba brać parę dni np, żeby zaczął działać nasennie? Dawka 25 mg kompletnie nie działa.

 

Czesc. Posluchaj ja to wlasnie przerabialem , na sen bralem 50 mg i nic . Dopiero od 150mg mnie usypia i to konkretnie. Mozesz zapomniec ze 25mg Cie uspi👍🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, PiotrekLondon napisał:

 

Czesc. Posluchaj ja to wlasnie przerabialem , na sen bralem 50 mg i nic . Dopiero od 150mg mnie usypia i to konkretnie. Mozesz zapomniec ze 25mg Cie uspi👍🏻

no ok, ale przy takiej dawce zaczną się u nie na bank problemy ze skutkami ubocznymi z ulotki, zawsze tak mam. Np Masz skutki uboczne? Czy żadnych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, all. napisał:

no ok, ale przy takiej dawce zaczną się u nie na bank problemy ze skutkami ubocznymi z ulotki, zawsze tak mam. Np Masz skutki uboczne? Czy żadnych?

Raczej nie, chyba ze jestes jakos wyczulony na leki to powoli zwiekszaj i obserwuj. Jednak byl bym spokojny mowia ze ten lek ma malo ubokow wiec luzik👍🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Heledore napisał:

Ketrel powinien zacząć działać od razu. Zwykle dawki nasenne są w granicach 25-100mg.

niestety nie zadziałała dawka 25, a wyższej nie chcę już próbować, coś dziwnego się działo po tej, na drugi dzień zmęczenie większe niż bez ketrelu, odrealnienie pomieszane z otępieniem, totalnie zero snu w nocy, z tym, że jest jedno ale ..... wziąłem to koło drugiej w nocy, gdy nie mogłem zasnąć. Czy tak późna pora może mieć wpływ na fatalne samopoczucie dnia kolejnego? Dziś "nie spałem" - zaznaczam to w cudzysłowie, bo to nigdy tak nie jest, że nie śpimy. Śpimy. Tylko płytko, nie tak głęboko, jak przyzwyczaiła nas do tego jakaś sytuacja, leki, choroba. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, all. napisał:

niestety nie zadziałała dawka 25, a wyższej nie chcę już próbować, coś dziwnego się działo po tej, na drugi dzień zmęczenie większe niż bez ketrelu, odrealnienie pomieszane z otępieniem, totalnie zero snu w nocy, z tym, że jest jedno ale ..... wziąłem to koło drugiej w nocy, gdy nie mogłem zasnąć. Czy tak późna pora może mieć wpływ na fatalne samopoczucie dnia kolejnego? Dziś "nie spałem" - zaznaczam to w cudzysłowie, bo to nigdy tak nie jest, że nie śpimy. Śpimy. Tylko płytko, nie tak głęboko, jak przyzwyczaiła nas do tego jakaś sytuacja, leki, choroba. 

 

Cos Ci powiem, lek powinienes brac jakies 3h przed snem bo on potrzebuje chwilke czasu. Otepiony tez łaże po nim. Proste rzeczy sprawiaja trudnosci, To chyba mozna uznac za skutek uboczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, all. napisał:

w sposób naturalny to jedynie dieta i sport podniesie ci test. Reszta to przez strzały.

 

Wcale nie, ja mam zel Androtop i to jest testosteron. Zobacz na google. Sa rozne zele np. Tostran, Androtop i inne. Ja tak czy siak wycofuje sie z Neuroleptykow bo to samo zlo👍🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, PiotrekLondon napisał:

 

Wcale nie, ja mam zel Androtop i to jest testosteron. Zobacz na google. Sa rozne zele np. Tostran, Androtop i inne. Ja tak czy siak wycofuje sie z Neuroleptykow bo to samo zlo👍🏻

ja wiem, że nic nie podniesie ci test jak zastrzyki, jak ktoś ci powiedział inaczej, to ci bzdury powiedział

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, kundzia napisał:

a jednak 😉

 

Jednak. Widze ze mam hormony rozjechane na lewo i prawo, plus dodatkowo czwrwone i biale plytki krwi , cholesterol, i cukier za duzy. Szkoda sie w cukrzyce wpedzic albo nabawic innych chorob. Psychiczna choroba juz starczy , wystarczajaco daje w kosc😬😬😬 
 

Plan gry jest taki: Gabapentyna, Lamitrin plus Trittico. Mysle ze to powinno mnie ladnie wyciszyc. Po Abilify mam w glowie lekki bajzel, cienko spie i wykonuje za duzo ruchow😁😁

 

Lekarz mowil ze Trittico w wiekszych dawkach tez pobudza i fajnie wycisza. Obadamy sprawe🖐🏻🖐🏻🖐🏻🖐🏻

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Was miewał podczas leczenia kwetiapiną problemy z połykaniem większych porcji jedzenia, uczucie ściskania w gardle, bólu krtani??? Nie piszcie mi, że z nerwicy, bo nie choruję na nią w ogóle, to od razu mówię... biorę kwetiapinę (Ketrel) w połączeniu z wenlafaksyną (Velaxin ER). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Heledore napisał:

Wysychania w ustach również nie.

 

Troszkę dziwnie, a ile bierzesz tej kwetiapiny i w jakich porach dnia? Bo kwetiapina silnie blokuje receptory histaminowe H1 i suchość w ustach zdarza się prawie u każdego.

Edytowane przez MarekWawka01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, MarekWawka01 napisał:

 

Troszkę dziwnie, a ile bierzesz tej kwetiapiny i w jakich porach dnia? Bo kwetiapina silnie blokuje receptory histaminowe H1 i suchość w ustach zdarza się prawie u każdego.

 

Siemka Marek. Co tam Ci kierowcy w wawce odstawiaja ?

 

Jak kwetiapina sie sprawuje ? Dalej lykasz? 

Ja odstawilem , taki muł był, zmeczenie ze ledwo chodzilem 😂😂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, PiotrekLondon napisał:

 

Siemka Marek. Co tam Ci kierowcy w wawce odstawiaja ?

 

Jak kwetiapina sie sprawuje ? Dalej lykasz? 

Ja odstawilem , taki muł był, zmeczenie ze ledwo chodzilem 😂😂

 

No siemka 😀 

Ja kwetę dalej łykam, bo bardzo pomaga. Biorę 200mg przed snem. Wiesz ona muli na początku, może za wysoką dawkę brałeś... a ile jej brałeś i na co? Jaki masz zestaw?

 

Ja mam obecnie taki zestaw: 

Velaxin ER 150mg 0-0-1

Ketrel 200mg 0-0-1

 

Velaxin będę musiał prawdopodobnie zwiększyć do 225 mg bo jeszcze trochę lęku czuję gdzieś tam z tyłu głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, MarekWawka01 napisał:

 

No siemka 😀 

Ja kwetę dalej łykam, bo bardzo pomaga. Biorę 200mg przed snem. Wiesz ona muli na początku, może za wysoką dawkę brałeś... a ile jej brałeś i na co? Jaki masz zestaw?

 

Ja mam obecnie taki zestaw: 

Velaxin ER 150mg 0-0-1

Ketrel 200mg 0-0-1

 

Velaxin będę musiał prawdopodobnie zwiększyć do 225 mg bo jeszcze trochę lęku czuję gdzieś tam z tyłu głowy.

 

Zwiekszylem do 150mg bo nie moglem spac po Abilify, w zasadzie 150mg to chyba tez bylo malo ale juz zostawilem Ketrel na rzecz Trittico.Tak mnie miesnie bolaly ze szok po tym , bylem nie przytomny. A Venlafaksyna wczyscy chwala , ja niestety nie bede tego bral bo w lozku bede ledwo przedl. Juz przerabialem to z SSRI 😞

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@PiotrekLondon No SSRI nie są skuteczne na ciężką depresję, ja brałem Fevarin, bardzo słabo pomagał. Dlatego dołączono mi Ketrel, potem zmieniłem Fevarin na Velaxin bo po Fevarinie strasznie źle mi się spało - koszmary, wyraziste sny itd... 

 

No ten Abilify (arypiprazol) to też neuroleptyk więc też pewnie mocno reguluje nastrój. Mi Ketrel wystarcza i nie będę go zmieniał (mam nadzieję heh). Trittico to antydepresant, jego nie przerabiałem, nie wiem czy działa przeciwlękowo, bo ja potrzebuję silnych leków na lęki, depresji już za bardzo nie mam, chociaż jak nawraca mi depresja to jest taka głęboka, że mówię ci... masakra!!! Lęki to już pozostały mi w postaci nawracających napadów paniki, które też trzeba zwalczyć, u mnie już ten lęk się nie przeciąga permanentnie, nastrój też w miarę ok, ale jeszcze trzeba dobić tym antydepresantem - albo 225mg Velaxinu potrzebuję jeszcze albo zmiany na inny, chociaż mam nadzieję, że Velaxin 225mg wystarczy mi już na dłuższy czas, bo nie chcę ciągle zmieniać leków, żeby organizm się nie stresował...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×