Skocz do zawartości
Nerwica.com

Uciekam przed obowiązkami. Pomocy !


Gość magdalenabmw

Rekomendowane odpowiedzi

Mam już tego dosyć. Ciągle uciekam przed obowiązkami i wszytskim co wiąże sie z tym, że musze wyjść z domu z kimś (nie licząc mojego chłopaka) lub z kimś sie spotkac. Jeśli mam sama isc cos zalatwic, ale wiem, ze w kazdym momencie moge zawrocic do domu i nikt mnie nie ogranicza (tzn nie mam poczucia ze MUSZE) to jest ok, ide i zalatwiam. Ale jak np mam jechac gdzies np 100km, tam sie z kims spotkac, gdzies musze isc.. to tragedia. A teraz... na 2 tyg mam pierwszy zjazd na studiach (2 rok zaoczne) i jestem przerazona, ide po leki do lekarza, ale wiem ze nie tylko ja mam problem ze studiami i wielu z Was jest przerazonych. Jak sobie z tym radzicie? Radzicie sobie wogole? mam ochote rzucic to wszystko w piz**u bo czuje ze nie dam rady tam chodzic :cry::evil: Sytuacje pogarsza fakt, ze od kilku miesiecy siedze nad morzem (kocham tu byc) a za tydzien musze wrocic do syfiastego miasta, i do szkoly.. na sama mysl o uczelni bierze mnie na wymioty z nerwow. Pomocy !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba będę brała coś na uspokojenie przed lekcjami. Szkołę mam na miejscu więc to też jakieś pocieszenie, chociaż nie wiem jak wysiedze na lekcjach.. Boże, jakbym chciała wyrwać te cholerne lęki z głowy.

 

Ściskam Cię mocno Madzia! Jakoś to będzie, może jak weźmiesz lek to tak źle nie będzie. Sama jeszcze nie wiem jak to będzie.. oby jakoś poszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karola- myślę, że jakbym miała blisko do szkoly byłoby latwiej, zawsze mozna wyjsc z zajęć i iść do domu sie uspokoic. A ja muszę przejechac cale centrum Szczecina, co bez korkow to ok 10minut autem, tramwajem 40minut... Najbardziej wkurza mnie to, ze mam obowiązkowe wyklady, nie tylko cwiczenia. A na zaocznych np w sobote mam zajęcia od 8 do 21, jak o tym pomysle to mi niedobrze. 13h w jednym miejscu. A Ty bierzesz cos na recepte? Ja chyba siegne znow po dorazny Xanax SR. Dziękuję, tez Cie sciskam, pociesza mnie chociaz to ze nie ja jedna mam problem ze szkołą, agorafobią (jesli to jest agorafobia) i uciekaniem przed obowiązkami. Dodam, ze wszystko za mnie zalatwia moj chlopak (zakupy, wpisy w szkole gotowanie, sprzątanie, poprostu wszystko abym miala 'jak najlatwiej'...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego za 2tyg ide do mojego lekarza po leki, chociaz dorazne, na uczelnie :smile: Wiem juz po sobie ze dorazne ziolka sa spoko w czasie wakacji itp keidy poziom stresu i obowiazkow rowna jest zeru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×