Skocz do zawartości
Nerwica.com

Lęki egzystencjonalne.Macie podobnie?


Sian

Rekomendowane odpowiedzi

Macie czasami tak,ze patrzycie na otaczającą Was rzeczywistość,na ludzi i zaczynacie się zastanwaiać jak to jest ze nasze ciała mają takie a nie inne kształty,ze się poruszamy,mówimy,myslimy?To jest ostatnio moje nowe natręctwo.Nie mogę przestać się nad tym zastanawiać.Przez to zauważyłam ze chyba zmienił mi się sposób odbierania rzeczywistosci.

Momentami czuję sie bardzo dziwnie z tym wszystkim,powiedziałabym ze obco.Ale to się chyba nazywa depersonalizacja i często występuje przy nerwicy natręctw:>A moze się mylę?Napiszcie czy macie podobnie.Pozdrawiam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie czasami tak,ze patrzycie na otaczającą Was rzeczywistość,na ludzi i zaczynacie się zastanwaiać jak to jest ze nasze ciała mają takie a nie inne kształty,ze się poruszamy,mówimy,myslimy?To jest ostatnio moje nowe natręctwo.Nie mogę przestać się nad tym zastanawiać.Przez to zauważyłam ze chyba zmienił mi się sposób odbierania rzeczywistosci.

Momentami czuję sie bardzo dziwnie z tym wszystkim,powiedziałabym ze obco.Ale to się chyba nazywa depersonalizacja i często występuje przy nerwicy natręctw:>A moze się mylę?Napiszcie czy macie podobnie.Pozdrawiam:)

 

ja tak miewam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne dużo ludzi się nad tym zastanawia, ale nie wiem, czy można to nazwac lękiem. Ja zazwyczaj jak zaczynam myślec o tym, jak to jest, że w ogóle istnieję, że żyję i to na dodatek tu i teraz, jestem mną, a nie kimś innym, to mam wrażenie, że to wszystko jest jedną wielką ściemą i czuję się tak, jakby mnie nie było. Odlot! Normalny, kur.wa odlot! Genialne uczucie!!! :shock:

Na resztę pytań z serii jak to się dzieje, że chodzimy etc. staram sobie odpowiadac z biologicznego punktu widzenia, z tym, że za chwilę zaczynam się rozdrabniac i znów ogarnia mnie rozkmina dlaczego np. filamenty grube wsuwaja sie w filamenty cienkie podczas skurczu. Od razu przed oczami mam różne cuda, zaczynam się zastanawiac, skąd to wszystko sie właściwie wzięło i powracam do pytań poprzednich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marta0711, dlatego należy to chyba lekceważyć, po co starać się poznać tajemnicę istnienia skoro jest ona tajemnicą, której nie dane jest nam poznać, lepiej sobie powiedzieć no kurde oddycham i tak ma być!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja równiez mam leki egzystencjonalne...boje sie smierci...zastanawiam sie do czego nasze zycie zmierza, co bedzie "potem", czy jak umre to znikne? przestane myslec, czuc ? czy to boli? czy tam gdzie pojde , jesli pojde, bede mogla robic to co kocham? Czasem spogladam na swiat z boku i zal mi d*** sciska , jak patrze na ludzi , ktorzy w glowie mają tylko zarabianie, dorabiane, szpanowanie, kupowanie, zbieranie dobr materialnych, pzreciez nie zabierzesz tego ze soba!!!! a moze zamiast tego rozejrzeliby sie wokól, ile syfu czyni takie podejcie, ludzie potrafia zabic za pare groszy albo komorke, szczerze, jak wychodze na spacer , ipoda wyjmuje tylko wtedy, gdy nie ma kogos w poblizu, a zwlaszcza jakiejs grupki chlopakow, bo mam wrazenie ze zaraz mnie napadne i przez kawalek technologii zostane pobita..a wystarczylaby chwila refleksji nic wiecej...ale nie kazdego na nia stac, bo czasem trudno zmierzyc sie z wlasnymi myslami i czynami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×