Skocz do zawartości
Nerwica.com

Fobia społeczna!


Pustka

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jestem ze śląska :) Ostatnio znowu miałam atak fobii społecznej. Podczas spotkania rodzinnego u babci mojego chłopaka. Zawstydziłam się, bo miałam poznać narzeczonego siostry mojego chłopaka. Zachowywałam się jakby mnie nie było, nie chciałam jeść, nie oddzywałam się, nie potrafiłam się zachować przy pożegnaniu. Smuci mnie to, bo myślałam, że już mi przeszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi tez wydaje sie ze mam fobie spoleczna, staram sie gadac byc wylozowana, ale widze ze inni wydaja mi sie dziwni i ich unikam........ wczoraj bedac w sklepie chcialam zrobic zakupy ale widzac tam dwie osoby z ktorymi nie za bardzo mam ochote gadac zrobilam szybko zakupy i wyszlam...... nie wiem czy to jakas ucieczka tez tak macie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie-smutna,

Czasem mam tak, że jak spanikuje, to w ostatniej chwili wykrecam się, że np. jestem chora, albo coś w ten deseń. Szczególnie, gdy mam iść gdzieś, gdzie mają być ludzie, których nie znam. Albo, gdy nie bardzo wiem, czego się spodziewać po spotkaniu. Pomimo to, ostatnio coraz częściej udaje mi się przełamać stres i mimo wszystko pójść. Po fakcie przychodzi refleksja, że nie warto było tak się denerwować. Mimo to, gdy przez kilka dni nie ma żadnych spotkań czy innych okazji do wyjścia do ludzi, obawy wracają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gdy idę i spotkam kogoś znajomego lub znajdę się w jakiejś stresowej sytuacji to udaję, że jestem pijany/naćpany. Specjalnie zaczynam iść chwiejnym krokiem, zmieniam wyraz twarzy, robię zeza itd. Wtedy mój lęk jest malutki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja gdy idę i spotkam kogoś znajomego lub znajdę się w jakiejś stresowej sytuacji to udaję, że jestem pijany/naćpany. Specjalnie zaczynam iść chwiejnym krokiem, zmieniam wyraz twarzy, robię zeza itd. Wtedy mój lęk jest malutki.

 

Jak czytam Twoje posty, monooso, to wydaje mi się, ze ja raczej nie mam fobii społecznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba nie mam wcale fobii społecznej, sam nie wiem co to jest, to jakaś nowa nie opisana choroba. Bo ja paradoksalnie nawet jestem śmiały tylko sam nie wiem co ze mną jest bo objawy fobii społecznej też mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj sobie spacerowałem wieczorem i nagle w dużym skupisku ludzi usłyszałem znajomy głos. Był to głos osoby, z którą miałem kiedyś dobre kontakty ale później ją kompletnie olałem, na 100% to była ta osoba, ona nawet sama nalegała na podtrzymanie znajomości. Aż mi niedobrze się zrobiło, pomyślałem, że jak mnie zobaczy to nie wiem co będzie, od razu zaczną się pytania czemu zerwałem wszystkie kontakty, gdzie pracuje, co robię itd. Do tego jak ja wyglądałem, w jakie szmaty byłem odziany, jak moja twarz zmarniała, jak bezdomny prawie ale wstyd. Miałem nawet takie coś pierwszy raz w życiu co często widać na filmach mianowicie, że słychać było każdy głos z oddali i tak jakby osobno, takie wrażenie jak przed traceniem przytomności. Szybko zrobiłem zeza aby nie widzieć co się dzieje (wtedy nie widzę twarzy ludzkich i lęk jest o wiele mniejszy) i przyspieszonym krokiem zacząłem wręcz uciekać z tego miejsca. Ufff, udało się, dzięki Ci Panie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

beladin tak;)

 

-- 07 lis 2014, 22:34 --

 

monoso a ja wczoraj bedac z mezem na zakupach spotkalam mojego kuzyna i wiesz co wkurzyl mnie niby rodzina a on udawal ze nas nie widzi chowajac sie za regalami............. nie wiem czy tacy ludzie czuja sie w czyms lepsi,czy sie wstydza odezwac, czy o co kompletnie chodzi.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monoso a ja wczoraj bedac z mezem na zakupach spotkalam mojego kuzyna i wiesz co wkurzyl mnie niby rodzina a on udawal ze nas nie widzi chowajac sie za regalami............. nie wiem czy tacy ludzie czuja sie w czyms lepsi,czy sie wstydza odezwac, czy o co kompletnie chodzi.....

Możliwości jest wiele. Może miał gorszy dzień, może się spieszył, może był zbyt zajęty szukaniem jakiegoś produktu, może czegoś się wstydził, może ma problemy psychiczne, może Was nie lubi, może ma do Was o coś pretensje, może Was nie zauważył, a może zwyczajnie ma Was głęboko w dupie itd. Wybierz interpretację jaka Ci najbardziej odpowiada.

 

Też czasem udaję, że nie widzę. U mnie wynika to głównie z tchórzostwa.

U mnie to głównie wynika z tego, że wstydzę się w jaki sposób funkcjonuje moja osoba. Wstydzę się swojego wyglądu, swojego ubrania, swojego zachowania i ogólnie swojego stylu życia, tfu - wegetacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, ja na fobię społeczną występującą od dzieciaka z hipochondrią w gratisie dostałem fluoksetynę i zostałem wysłany na terapię grupową, która sporo mi dała mimo tego że nie było tam ani jednej osoby z fobią społeczną czy nawet hipochondrią. Chodziłem też do psychoterapeuty ze dwa lata, ale tutaj to bardziej chyba na zasadzie wygadania się, nie czułem dzięki temu wielkiej poprawy.

 

po grupówce zamiast siedzieć w domu i nic nie robić przez trzeci rok zaczynałem powoli wychodzić do ludzi, oswajając się ze spotkaniami przez internet z płcią przeciwną. I tak powolutku, kosztem wielu cierpień i emocji - udało się. Inna sprawa że po wyleczeniu przez półtorej roku miałem względny spokój po czym okazało się że prawdopodobnie wymieniłem fobie społeczną na nerwice. Zamienił stryjek...

 

post nawet w jednej setnej nie odda tego co ja przeżywałem mając jeszcze fs. dlatego doskonale rozumiem wasze dolegliwości, wiem przez co przechodzicie. Mi fobia zniszczyła wczesną młodość i moją osobowość, mimo że mam to za sobą to nadal jestem samotnikiem i nie potrafie wchodzić w relacje przyjacielskie z ludźmi. Z drugiej strony już się tego wszystkiego nie boję, mam dziewczynę i znowu zacząłem studiować zamiast siedzieć w domu. Ogólnie ciesze się z małych rzeczy.

 

trzymajcie się i nie dajcie się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym rzekomym nierozpoznawaniem osób z przeszłości, które kiedyś znałam, albo z którymi miałam przelotny kontakt - i nie chodzi tu o podtekst erotyczny - jest u mnie podobnie. Nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć, ale udaję wtedy że nie widzę tej osoby i czesto z tej drugiej strony jest tak samo. wiec nie wiem do końca czy to moja fobia spoleczna czy po prostu na świecie tak jest, że jak się kogoś nie widziało np. 2 lata, a miało się wtedy z tym kimś dobry kontakt, to można do ignorować i wymazać z głowy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Moja historia jest dosc zawiła, na początku były małe objawy, teraz już to ewoluowało w coś większego. W tym temacie jednak szukam konkretnej pomocy. Stosunkowo niedawno pojawił się u mnie lęk przed czerwienieniem się, czyli tzw. erytrofobia. Ponadto mam problemy z tym żeby dobrze wypasc, co pomyślą o mnie inni, ogarnia mnie lęk podczas gdy cała uwaga skupia się na mnie, wszyscy na mnie patrzą itp. Mam okazję wziąc udział w fajnych zajęciach grupowych, tylko czuję jak ten lęk przed tym wszystkim mnie stopuje. Zacząłem myślec o zmniejszeniu tego lęku poprzez spożycie alkoholu przed tymi zajęciami, aby się trochę wyluzowac. Ale wiem że na dłuższą metę to jest niedobre i to mi nie pomoże, będzie mnie tylko okłamywac. Rozważam wizytę u psychologa lub psychoterapeuty, lecz chciałbym też samemu spróbowac z tego wyjsc. Jak sobie z tym poradzic, aby wzrok innych osób nie wzbudzał we mnie lęku ? Pozdrawiam :)

 

-- 23 lis 2014, 00:24 --

 

Jest ktoś w stanie mi pomóc ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×