Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica na temat mojej osoby ;/ a moze choroba psychiczna ?


serpent_boy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Z gory ostrzegam, ze moj post moze byc bardzo chaotyczny i przepraszam za to.

"Po krotce" chcialbym napisac o co chodzi z moim problemem. Pewnego razu (pare lat wstecz) bawilem sie z nudow ze znajomymi w pewna zabawe. Chodzilo o to, ze na przyklad mowilo sie : " to bedzie moj zawod w przyszlosci", nastepnie wybieralo sie na oslep jakis kanal telewizyjny i to co lecialo aktualnie na tym programie, to bede robic. Np. jak lecial film i akurat byl pokazany jakis policjant, to bede policjantem a jak morderca, to bede morderca :P Byly tez oczywiscie inne tematy typu "to bedzie moja zona", "tak bede wygladac" itp. Ot... taka glupia zabawa.

 

No i pewnego dnia... cos mi strzelilo w mojej glupiej lepetynie i ubzduralem sobie mase roznych rzeczy, ktore trwaja do dzis.

A mianowicie, gdy wlaczam komputer musze miec przed soba w myslach obraz siebie, albo na przyklad jakiegos dobrego i znanego aktora, bo jesli bedzie jakas babka to wtedy musze wlaczyc komputer od nowa, bo sobie ubzduralem ze stane sie babski ;/ To jest straszne, bo czasami dochodzi do takich momentow, ze musze po parenascie razy wlaczyc komputer (badz telewizor) ;/ Podobnie jest, gdy biegam sobie po stronkach www. Jak sie otworzy jakas i bedzie zdjecie jakiegos nieznanego mi facia, obok bedzie znana osobistosc to musze zamknac te stronke a nastepnie otworzyc ja ponownie, ale tak aby moj wzrok skierowal sie od razu na ta znana osobistosc a nie na tego nieznanego facia.

Jest tez taka sprawa, gdy nuce sobie piosenke albo cytuje kogos to wtedy musze pare razy w myslach powtorzyc swoje imie, bo inaczej stane sie ta osoba, ktora cytowalem ;/

To by bylo na tyle, choc moglbym sie bardziej szczegolowo rozpisac na ten temat, poniewaz to co tutaj napisalem to jest taki w pewnym sensie uproszczony schemat mojego problemu.

 

Nie wiem juz sam czy to nie choroba psychiczna ;/ Boje sie, czy to nie jakas schizofrenia lub cos w tym stylu ;/

 

[Dodane po edycji:]

 

P.S. Gdy jestem u kogos w gosciach, to tego problemu w ogole nie ma. Moge bez niczego wlaczyc telewizor czy kompa, bo po prostu... problem sam ucieka. Moze to przez strach przed tym, ze wzieliby mnie za wariata i gdzies zamkneli ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm Twojego myslenia "pachnie" nerwicą natręctw, co oczywiście nie oznacza że ją masz. Może byc tak że masz rodzaj skłonności do takich nerwicowych zachowań tak jak niektórzy mają skłonności depresyjne i często łapią doła ale nie mają depresji.

Chyba dobrze by Ci zrobiła rozmowa z psychoterapeutą bo nie wiem czy uwierzysz jeśli ktoś tu ci powie że to że pomyslisz o kobiecie w trakcie właczania komputera nie ma absolutnie żadnego wpływu na to czy będziesz jak to mówisz babski! Inna sprawa to czemu takie obawy Cię w jakiś sposób męczą????????? Zauważyłam że w Twoich obawach jest chyba jakaś troska o Twoja przyszłość lub niepewnośc co do tego kim jesteś lub kim chcialbyś być np. jaki zawód chcesz wykonywać. Wydaje mi się że Twoje lęki to typowe schizy nerwicowe które nie mają wiele wspólnego z rzeczywistościa.

Ale wiesz nie jestem ani psychoterapeuta ani lekarzem więc moje mędrkowanie potraktuj luźno.

Trzymaj się!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)że to że pomyslisz o kobiecie w trakcie właczania komputera nie ma absolutnie żadnego wpływu na to czy będziesz jak to mówisz babski!

No i tu jest wlasnie pewien absurd, bo niby wiem, ze nie moge stac sie babski, ale cos mnie pcha w glowie do czegos innego ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie na tym też polega nerwica natręctw. Wiem o tym bo sama się z takową borykam. Ja mam identyczne schizy tylko o innej tematyce, ale mechanizm ten sam np. kiedys musialam włoczyc telewizor i nie pomyslec o czymś (mniejsza o czym) czego się boję i pstrykałam tak do momentu kiedy mi się to "coś" nie pomyslało. Problem polega na tym, że im dłużej stosujesz takie zastępstwo mysli w formie lękowej to z czasem tym mocniej myslisz o tym o czym nie chcesz. Ja doszłam do momentu w którym nie byłam w stanie mysleć już o niczym innym jak tylko o moich fobiach, lękach, schizach. Doprowadziło mnie to do niemożności normalnego funkcjonowania. Nie twierdzę że tak jest też w Twoim przypadku - podjęłam tylko próbę wyjaśnienia Ci że takie są m.in. objawy zaburzenia obsesyjno-kompulsyjengo.

 

Pozdrawiam w razie jakiegokolwiek pytania postaram się pomóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to typowa nerwica natręctw, i właśnie nn składa się głównie z absurdów, bo niby jak miałbyś stać się babski? Ale o to chodzi, że Ty tego się boisz, boisz się tego, że możesz być mało męski (babski) nn to wykorzystuje i stosuje technikę rytuałów, że jak pomyślisz jakoś tam to uchronisz się przed tym, że będziesz babski. W nerwicy natręctw trudno zrobić jakiś rytuał dobrze, bo np. w momencie włączania komputera, samo się pomyśli coś o czym wg. Ciebie nie możesz myśleć i tak w kółko. Moim zdaniem idź do psychologa, i opowiedz mu wszystko on zadecyduje co zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×