Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHLOROPROTYKSEN (Chlorprothixen Hasco/Zentiva)


Gość

Czy chlorprotiksen pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

79 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy chlorprotiksen pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      55
    • Nie
      19
    • Zaszkodził
      14


Rekomendowane odpowiedzi

Trazodon, mianseryna, mirtazapina, równie skuteczne (trazodon i mianseryna bardziej), a ich skutki uboczne to pikuś przy neurolepach, a nawet l. antyhistaminowych.

 

To żeś się ośmieszył doskonale, bo ja sprawdzam to co piszesz nie tylko na sobie, zaskodziłeś nie tylko mi na tym forum.

Intel miał rację, jesteś wykształconym idiotą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91
Grabarz666 nie chce negować twojej wiedzy ale z tego wszystkiego co opisałeś o chlorprotiksenie przez 5 lat brania nic nie doświadczyłem , natomiast po mitrazepinie przytyłem jakieś 40 kg ? z czego udało mi się zrzucić z tego połowę ,a następna połowa została więc dalej mam nadwagę .Robiłem sobie ostatnio badania krwi i prolaktyne mam w normie, za czasów kiedy brałem sulpiryd miałem jej nadmiar. To jest wszystko kwestia inwidualna zależna od organizmu ,ale i tak uważam ,że wszystkie neuroleptyki to syf , wiem co potrafi zrobić z człowiekiem takie 150-200 mg chlorprotiksenu na następny dzień i nikomu tego nie życzę :lol: Większość skutków ubocznych mija do dwóch tygodni stosowania, pozostaje problem z występującym po nich otępieniem dnia następnego co utrudnia myślenie .

 

5 lat go brałeś a w jakich dawkach i na co ?, miałeś po nim te dziwne ruchy językiem nie pamiętam jak to się nazywało

 

-- 05 lut 2018, 18:43 --

 

zaburzenia pozapiramidowe o to

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od 2 dni biorę 15mg chlorprotiksenu na noc i 50mg sulpirydu rano, spi mi się dobrze i na mysli natrętne też w miare pomaga (ale nie calkowicie), jednakze nastepnego dnia jestem otępiony przez dłuższą jego częśc. Czy to po chlorprotiksenie? Mam nawet tak, ze troche ciezko mi znalezc wlasciwe slowo do wypowiedzenia :P. Czy to przechodzi?

 

-- 06 lut 2018, 13:31 --

 

Dzis doszlo jeszcze niesamowite zmeczenie... Czy to przechodzi po jakims czasie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pląsawica to jeden ze skutków które mogą wystąpić podczas brania tego leku. Ale i tak w znacznie mniejszym stopniu niż przy silniejszych neuroleptykach.

neuroticking sulpiryd 50mg powinien Cię pobudzać. Może warto zastanowić się nad dawką 100mg wtedy działanie się nasili. Będzie bardziej aktywiziował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w ostatnich dniach zrobiłem test tego jak wypada chloroprotyksen przy mianserynie/mirtazapinie, no i moje próby wskazały że mianeryna i mirtazapina bardziej upierdalają na dłuższą metę,

na następny dzień czuć wyraźną senność która utrzymuje się dobrych parę dni, dla niektórych może być to problem nie do przyjęcia, bo w takim stanie ciężko iść do pracy albo chociaż ruszyć się gdzieś z domu,

najwyraźniej drastyczne ścięcie kortyzolu odbija się w takich efektach. Chlorprotyksen wyraźnie słabiej usypia od mianeryny/mirtazapiny ale przynajmniej na następny dzień po zażyciu dawki 50mg nie ma większych problemów z aktywnością fizyczną, można jakoś funkcjonować.

 

dlatego jeśli chodzi o wybór między chloroprotiksenem, trazodonem a mianeryną i mirtazapiną, to najlepiej zacząć i ewentualnie skończyć na tych dwóch pierwszych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość myślący91

zatkany nos,drżenie ciała,problem z połykaniem jedzenia i śliny,koszmary i inne skutki uboczne na tym leku mam,coś tam uspokaja ale tyle co nic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie napiszę nic odkrywczego, ale trzeba pamiętać, że na każdego działa inaczej... Ja biorę dziennie 60mg... Jedna rano... Jedna popołudniu... Dwie przed zaśnięciem... Odstawiam tramal... Nie wiem czy m,nie uspokaja, ale na pewno pomaga zasnąć... W połączeniu z 10mg relanium... Skutki uboczne... Suchość w ustach... Dziwne sny(nie koniecznie złe)... Innych nie zauważyłem... Biorę go od ok miesiąca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie polecam poważnie chlorprotiksenu za dnia nawet w dawkach 2x15 już lepiej doksepine 10 lub 25 mg , biorę go 6 lat i z dawek 200-300 zszedłem na około 35-45 mg ( no bo kroję ostrym nożem kawałek tabletki ) , ten lek naprawdę zmniejsza funkcje intelektualne i poznawcze , utrudnia zdolność przyswajania wiedzy i proces nauki , nie polecam pomimo tego ,że biore go 6 lat bo nic innego na mnie nie działa na sen bez skutków ubocznych jak ten lek ale to nie jest tak achh ale mnie ululuło do snu idę już spać tylko bardziej ,,czuję się jak ranny od postrzału i idę wtedy spać żeby to działanie przespać bo nic innego konstruktywnego już wtedy nie da sie zrobić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie zauważyłem żadnego otępienia czy funkcji poznawczych... Normalnie wstaje rano biorę 15mg idę do pracy po pracy biorę następne 15mg i przed samym snem 30mg... Wtedy przed snem rzeczywiście czuję się bardzo zmęczony i może lekko otępiony, ale w ciągu dnia nie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem to od magika. Warto się tym leczyć? Czy lepiej zostać przy sprawdzonym Risperonie 2mg wieczorem?

 

Moim skromnym zdaniem warto... Przynajmniej spróbować... U mnie po dwóch miesiącach organizm chyba już za bardzo przyzwyczaił i przestaje działać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po detoksie alkoholowym. Na noc przepisano mi 2x 15mg (30mg) chlorpotiksenu. Problem polega na tym, że od momentu łykania czerwonych tabletek z dnia na dzień zacząłem jeść dosłownie wszystko.

 

Koreczki śledziowe za gryzione naleśnikami z serem plus pierogi ze skwarkami zapite zupką Knorr, itd. Nie mogę się najeść. A kiedy do tego dojdzie za 45-60 min buszuję w lodówce. Czy to chwilowy efekt? Przed detoksem ważyłem 74kg przy 183cm (27 lat)- zawsze byłem wysoki i chudy- a po 17 dniach powoli podchodzę pod 80-tkę. Dodam, że w trakcie ciągu jadłem "w miarę normalnie". Nie byłem wychudzonym lumpem chodzącym z butelką "mety" za 5 zł.

 

Dodatkowo łykam hydroksyzynę w schemacie rano/popołudnie/noc

 

15mg- 15mg- 50mg (2x25mg)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co polecasz innego na sen ?
nie pomogę Ci w tej kwestii, bo ja chlorprothixen'u nie biorę na sen! :bezradny: a jak nie działa Trittico, to jedynie co mi przychodzi do głowy to ten wątek: zolpidem-hypnogen-nasen-onirex-polsen-stilnox-zolpic-zoratio-t3283-1694.html a tak poza tym, to lekarz decyduje o Twoim leczeniu i lekach! pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co polecasz innego na sen ?
nie pomogę Ci w tej kwestii, bo ja chlorprothixen'u nie biorę na sen! :bezradny: a jak nie działa Trittico, to jedynie co mi przychodzi do głowy to ten wątek: zolpidem-hypnogen-nasen-onirex-polsen-stilnox-zolpic-zoratio-t3283-1694.html a tak poza tym, to lekarz decyduje o Twoim leczeniu i lekach! pozdrawiam!

 

Wiem więcej niż lekarz o lekach niestety raczej lekarze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×