BÓL PSYCHOGENNY OD 6 LAT

[Anonim_5555]

Dziwna przypadłość otóż , mam dziwną nadwrażliwość rejonu miednicy na ucisk gumki od bielizny / spodni w odcinku miednicy. Gdy na miednice wywierany jest ucisk gumki od bokserków to mam taki chroniczy ból opasujący. Miałem zlecane badania z przychodni które niczego nie wykazały w tym Rezosnans Magnetyczny , RTG. Domyślam sie ze jest to Ból psychogenny - co radzicie jak sie tej nieprzyjemnej dolegliwości która trwa nieprzerwanie 6 lat pozbyć.

[ALEKS*OLO]

o ja nie wiedzialam ze gumka od gatek sprawia az taki bol ;/

jesli to bol o podlozu psychicznym to moze skonsultuj sie z psychologiem lub psychiatra , albo sprawdz jakas klinike leczenia bólu, tam mogq Ci pomoc.

Albo jak to nie zadziala to poprostu przestan nosic gatki..

 

pzdr

[Anonim_5555]

jest to taki bardzo przeszkadzający dekoncentrujący dyskomfort w skali od 1 do 10 , dałbym 1 , ale bez kitu wkurza to i nie daje normalnie fukncjonować ...

 

jutro ide do psychologa mam nadzieje ze cos na to poradzi bo juz brak mi pomysłów a chce przecież normalnie egzystowac bo mam dopiero 21 lat

Edytowane 8 Marca 2009 przez Gość

[cytrynkaaa88]

ból psychogenny a ucisk gumki od majtek? hm?

 

wydaje mi się, że może mieć to jakis związek, bo czasem też mnie totalnie wkurza i rozdrażnia wbijanie się w ciało gumki od majtek. tylko , że u ciebie to jest ból, w dodatku ciągły i rozlany na wieksza część ciała.

 

jeśli zorientowałas się, że może mieć to podłoże psychogenne to już jest to najlepszy moment na wizyte u psychologa. terminy są długie, więc nie zwlekaj - nie gryzą! :)

[Anonim_5555]

to tak jakby po założeniu bokserków spinały się mięśnie w miednicy - bardzo nieprzyjemne najlepiej chodzic w ogrodniczkach bez bielizny bez kitu , no ale tak sie nie da normalnie funkcjonować heh

[ALEKS*OLO]

Anonim_5555, mam nadzieje ze psycholog cos pomoze, bo jesli to trwa juz 6 lat to naprawdę podziwiam chlopie .

Moze to jakies natrectwo z tym zwiazane , miejmy nadzieje ze on cos pomoze

[Anonim_5555]

tez mam nadzieje ze Psycholog / Psychiatra coś sensownego wymyśli/pomoże bo to pewnie brzmi troche komicznie ale juz nie raz... myslalem zeby sie poddac i przegrac walke z tą dolegliwością bo tak ona przeszkadza w życiu

[cytrynkaaa88]

brzmi komicznie, ale jak już po lekarzach z tym chodziłeś, to teraz czas najlepszy na psychologa. z psychiatrą to może na razie nie zaczynaj. bo może zbytnio wyolbrzymić twój problem (jak to psychiatra na początku).

 

może mieć to podłoże natręctwa, obsesji lub hipochondrii.

[Anonim_5555]

a wiesz moze jak znaleźć dobrego psychologa bądz psychiatre w Bydgoszczy ? Myślałem żeby do tej tego psychologa pójść http://www.psychiatra.bydgoszcz.eu/

 

[*EDIT*]

 

Tak więc problem bardzo mi doskwiera i jest poważniejszy niż mogło by się wydawać , choć pewnie brzmi nieco komicznie. Proszę o wypowiedzi specjalistów. Każdy wypowiedz jest mile widziana bo może pomóc też innym jeśli mają podobny problem.

[MOCca]

Anonim, mam podobne odczucia, w okolicy prawego biodra, czasami ten drażliwy ból, bo inaczej nie potrafię go opisać, przemieszcza się niżej, pachwina, udo. Po kilku miesiącach od brania leków, ból całkowicie odszedł, ale nic nie trwa wiecznie, więc w stresujących sytuacjach odczuwam go ale nie w takim nasileniu jak wcześniej, dokładnie w tych miejscach nastepują silniejsze skurcze mięśni - ma to z pewnością związek z bólem o podstawie pychologicznej, ale nawet mój lekarz nie wypowiedział się dokładnie skąd i jak się go pozbyć calkowicie. Mój sposób na... to zająć się czymś zupełnie nowym, wprawić się w ruch, to pomaga.

[Anonim_5555]

dzięki Mocca za odpowiedz :-) A można wiedzieć jakie leki brałaś że ten ból ustał ? Dziwne ze ja nie mam zadnego promieniowania tego bólu na żadną część ciała poza miednicą jest on tam gdzie uwiera/uciska odież w miednicy , bez kitu wkurzające to i irytujące

[MOCca]

U nmie bardziej ta dolna gumka od majtek a i takie wrażenie jakby pukania od wewnątrz...Pół roku irytującego bólu, według moich obserwacji po ok. miesiącu przyjmowania leków z grupy SSRI dokładnie substancja czynna wenlafaksyna. To jest nie tyle drażniące co niepokojące, ale jak rezonans magnetyczny nic nie wykazal to można spróbować lekami, porozmawiać z psychiatrą, nie ma sie czego obawiać :) 6 lat współczuje, pomimo tego, że samopoczucie jest na stalym poziomie to taki udręczający ból potrafi wyprowadzić z równowagi.

 

Z innych możliwości - jelito drażliwe, w moim przypadku odpada, bo prócz bólu nie mam innych objawów, dwa - coś ze stawami, reumatologiczne zapalenie stawów, można zrobić badania na antygen we krwii, mam nadzieje, że nie wprowadzam w błąd, może warto sprawdzić . Czy RTG obejmował też staw biodrowy?

[Anonim_5555]

RTG stawów biodrowych było robione i też nic nie wykazało , u mnie też ta dolna gumka ten dyskomfort/ból powoduje , czyli mówisz że po braniu leków z grupy SSRI (antydepresanty) przeszła Ci ta dolegliwość ? To musze je koniecznie wypróbować

 

[*EDIT*]

 

Skierowanie na badanie Antygenu - to od lekarza pierwszego kontaktu sie bierze ? Powiedzieć że to badanie na antygen czy na jakiś konkretny antygen ? pozdro

 

[*EDIT*]

 

MOCCA - jak sie nazywał lek który brałaś z wenlafaksyną - Efectin ER może ? czy jakoś inaczej ?

 

[*EDIT*]

 

sory jak sie rozpisałem za długo....

[Katarzynka35]

Anonimie!

A czy ten ból nie jest czasami tzw. maską depresyjną? Jesli ból był diagnozowany i nic nie wyszło to często się zdarza że to sygnał świadczący o depresji. MOja kuzynka miała dziwny ból w lewym biodrze... miała wszytskie mozliwe badania i nic...zero diagnozy a ból trwał a ona sie coraz bardziej denerwowala w końcu okazało się, że ten ból to tzw. maska depresyjna... nie przeszło przez 3 lata, a po wzięciu leków po 3 tygodniach nie było śladu, ból nizknął i teraz od 4 lat ma spokój...

pa

[Anonim_5555]

ciekawe jest to co piszesz , jeszcze spróbuje w Poradni Leczenia Bólu , a potem lekami jakimiś jak to nie pomoże

 

[Dodane po edycji:]

 

a pamiętasz może jakie leki wzięła ta Twoja koleżanka ? pozdro