Skocz do zawartości
Nerwica.com

Na czym według Was polega kobiecość?


Salix

Rekomendowane odpowiedzi

daroh, a Ty nadal się ekscytujesz. Przecież nic innego nie robimy, tylko wypowiadamy swoje zdanie, nikt tu nikomu niczego nie narzuca, a Ty się odrazu jeżysz.... Skoro Ty się wypowiadasz, to pozwól na to innym, a zamiast się obruszać, że ktoś myśli inaczej niż Ty......

To jest zwykła dyskusja, także nie stresuj się tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba to tylko tekst piosenki.... spokojnie relax

 

ja dosyc czesto uzywam slowa szmata. bo jak nazwac kobiete ktora przykladowo ma dzieciaki meza dom, a zdradza go z facetem najlepszej przyjaciolki? przyklad z zycia wziety. dlka mnie jest tylko jedno slowo na okreslenie tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znałam laskę, która sypiała z 18-letnim bratem własnego męża. Przestała się do mnie odzywać, jak jej powiedziałam, że dla mnie to jest ohydne.

Nie nazywam jej w żaden sposób, bo dla takich przypadków to po prostu brak mi słów.

 

[*EDIT*]

 

Swoją drogą w off-topicu się robi off-topic, heh....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując, mój pierwszy post jest najlepszy i wystarczający
Oprócz tego dogłębnie i dowłośnikowo wyczerpuje temat, stanowi przejście do ery ryb, leczy trądzik i karmi zmysły.

 

Mam nadzieję, że niniejsza uwaga pomoże Ci napompować swoje ego na choćby bieżący tydzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja isj uwazam ze nie obraz sie ale jestes troche dziwny - zawsze w kazdej dyskusji jestes pewny ze twoja racja jest "najtwojsza" i patrzysz na wszystkich z gory, niczym krol na poddanych. ale coz jestesmy na takim forum gdzie ludzie wlasnie maja takie pewne odchylenia od normy dlategoz nie chce sie klocic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Laguno z Płocka!

 

Staram się mieć zawsze jasno zarysowane zdanie. Bez pauz, cisz i niedomówień. Jestem z natury bezczelny i zarozumiały i coż, jest to fakt. Z tym że odchyleń takich się nie leczy, tak jak nie leczy się usterek charakterologicznych. Abnegacji, lenistwa, chytrości, zarozumialstwa oraz wielu, wielu innych. Na pewno zaś nie wymaga interwencji wada, która nikogo nie krzywdzi i niczego nie niszczy. Z swoimi wadami żyję podobnie tak jak i Ty - jak z własną skórą.

 

Ponadto chcę ze wszystkich swoich trzewi oznajmić, że zgadzam się z Tobą, o, Laguno i nie patrzę na Ciebie z góry (jak widzisz). Pani, co spłodziła dzieciątka, przysięgała w mniejszej i większej salce, że nigdy-przenigdy, a która później z p. drugą połową swej towarzyszki zabaw spółkuje postępuje przepodle, przeniedopuszczalnie i przebrzydle. Na galery z nią! Cieszę się, iż Twoja busola moralna prowadzi w Cię dziarsko meandrami i bezdrożami, że działa raźnie i chędogo.

 

Skoro jednak w temacie kobiecości się znajdujemy... Pani żona jednak coś tam w sobie takiego mieć musiała, że jej wapory przywiodły tego zbłąkanego żonatego wędrowca do słodkiego poróbstwa. Nie wiadomo jak to zwać, seksapil, libido, atrakcyjność, kobiecoś, cielesność. Tu nie wystarczy patos rzeczowników, o, Laguno. Okazuje się, sama widzisz, że "kobiecość" i jej synonimiczne "poboczności" są sobie nierówne, a często mogą działać tak samo. Nie tylko jako zbiór pobożnych życzeń co do stylu i mentalności, ale jako także zwykłe wabiki erotyczne. Czy możemy wykluczyć, iż facet uległ tej mężatce m.in. dlatego. iż pomyślał, że emanuje kobiecością, że ma coś, czego nie ma być jego zabiegana żona wyposażona w strojne papiloty?

 

Jak więc widzisz, są kobiecości i są kobiecości. I każda każdej nierówna. Każda każdej barykadą.

 

Jeśli ładnie uzupełnisz moją wypowiedź, gotów jestem, o, Laguno na pokłon na miarę mojej oszałamiającej kifozy. I dorzucę swoją pluszową koronę.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja uważam, że isj ma boskie poczucie humoru, nie pozbawione trafnych złośliwości (takie jest najlepsze) :P

 

[*EDIT*]

 

wybacz, ze nie dostosuje sie do Twojego jezyka.... powiem krotko trzeba sie szanowac!!!! bo co to za kobiecosc co jest z kims zwiazana i daje dupy drugiemu? to jest takie ekstra kobiece?

 

chodzi oto że uszczupliliście temat kobiecości wyłącznie do dobrego tudzież złego prowadzenia się. to jedynie element, który nie wyczerpuje tematu. wszyscy wiemy, że bycie ku.wą nie jest kobiece, będziecie ten temat mientolić przez następne kilka stron?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miśki dążycie do kłótni co :?::mrgreen:

 

a i zwykła kurwa może mieć więcej kobiecości co nie jedna święto jebliwa kobieta zależy jak leży i kto ma jakie pojęcie kobiecości :!::!::!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daroh, gratuluję sznytu dialektycznego, przy okazji dziękuję za krągłe słowa pod moim adresem : *

 

 

a i zwykła /cenzura/ może mieć więcej kobiecości co nie jedna święto jebliwa kobieta zależy jak leży
Przepraszam, co kolega ma na myśli, bo zdaje się, że nie nadążam za ewolucją przebiegu dyskusji :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja pieknie powroce do tematu rozmowy mowiac iz kobieta musi sie choc troszke malowac:P co nie znaczy tapeta o czym juz wspomnialam, ale delikatny makijazyk, ladne perfumki i to dziaaala na facetow. jeszcze ruch bioderkami i to wyatrczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Korba
zależy jak leży i kto ma jakie pojęcie kobiecości :!::!::!:

Ja podałem swoje pojęcie i jednocześnie zgadzam się że można mieć inne. Zaprzeczam sam sobie?

 

no nie wiem, najpierw piszesz, że tylko kobieta która się nie puszcza może być kobieca, a potem przytakujesz Ridowi, który pisze, że kur wa też może być kobieca.... tylko ja tu widzę sprzeczność? :roll:

 

[*EDIT*]

 

ja pieknie powroce do tematu rozmowy mowiac iz kobieta musi sie choc troszke malowac:P co nie znaczy tapeta o czym juz wspomnialam, ale delikatny makijazyk, ladne perfumki i to dziaaala na facetow. jeszcze ruch bioderkami i to wyatrczy.

 

o nie nie nie, zaraz Ci tu jeden z drugim powiedzą, że malowanie jest feeeee i że tylko naturalne jest piękne, czyli ideałem jest kobieta z owłosieniem po pachami, bladą twarzą i w spódnicy po kostki.

bycie sexy to zło!!! :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brrrrrrr... wlasnie. kobiecosc to dbanie o siebie, ogolone musi byc wszystko! zapomnialam o tym!

 

no oprócz brwi może... i włosów na głowie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to będzie drugi bezsensowny wątek gdzie będzie można dyktować kim powinni być ludzie i jak powinni wyglądać :P .

 

[*EDIT*]

 

W ogóle jak to czytam jak niektórzy próbują dyktować jak to ludzie "powinni" albo "muszą" robić pewne rzeczy, to mi się niedobrze robi, po prostu mnie trzęsie :evil: .

To po prostu jest nadużycie i wchodzenie z buciorami w życie innych ludzi :evil: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×