Skocz do zawartości
Nerwica.com

DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)


suzak29

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 22.01.2020 o 20:24, mariusz_ napisał:

@Alesko Pytam bo jestem w podobnej sytuacji, tzn byłem spory czas na 30 i nie było uboków nawet, 3dni temu wszedłem na 60 i nagle zle sie czuję od tego, jakieś zawroty głowy dziwne, ciężka głowa, odcięcie od uczuć..

i nie wiem czy to przeczekać i sie uspokoi czy wrócić do 30,

pytałem psychiatry i ona gada, że ten lek tak nie działa i gadaj tu z taką

Przeczekać cierpliwie. Mnie ustąpiło po 3 miesiącach. I nie mam zjazdów. Znieczulenie uczuciowe to w zasadzie podstawa działania tego rodzaju specyfików. Masz być odcięty od gwałtownych bodźców poprzez takie właśnie znieczulenie, skoro tych bodźców nie da się wyeliminować. I żyjesz sobie tak trochę jak za szybką. Coś za coś. Ważne żeby tak dobrać lek, dzięki któremu ta szybka będzie najcieńsza. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od 2 tyg. przyjmuję 30 mg depratal. Choć to mała dawka to już czuję lekkie pozytywne działanie na nastrój. Raczej nie mam przebojów jelitowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.03.2020 o 15:37, Franz Maurer napisał:

Od 1 marca kilka preparatów z duloksetyną weszło na listę leków refundowanych z płatnością 30%:
Depratal, Dulsevia, Dutilox

 

Niestety, nie we wszystkich rozpoznaniach przysługuje refundacja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, picziklaki napisał:

Tak nawet na ulotce to pisze... 

 

Już się cieszyłem jak usłyszałem o refundacji a tu taki klops. Chyba nie ma sensu próbować skoro dla mnie nikotyna i kofeina to podstawowe źródło pożywienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bierze ktoś duloxetine na zespoły bólowe, parestezje, bóle neuropatyczne lub zapalne? Jak u was z działaniem przeciwbólowym tego leku?  Dopiero zaczynam go brać.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.03.2020 o 19:58, pawbaba napisał:

90 mg dulo z pregabaliną 3x150 mg

Bierzesz coś jeszcze?

Ja teraz 150 + 75 Wenlafaksyna, 3x150 pregabaliny ale i olanzapinę, symla i benzo doraźnie

jak by tą wenlafaksynę zamienić na duloksetynę ...

już chciałbym normalniej, bez lęków, z energią by działać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, namiestnik napisał:

Bierzesz coś jeszcze?

Ja teraz 150 + 75 Wenlafaksyna, 3x150 pregabaliny ale i olanzapinę, symla i benzo doraźnie

jak by tą wenlafaksynę zamienić na duloksetynę ...

już chciałbym normalniej, bez lęków, z energią by działać..

Czasem biorę Xanax, ale raczej powiedziałbym, że rekreacyjnie. Obecnie po trochę ponad dwóch miesiącach nie odczuwam lęków, ale też jest specyficzna sytuacja związana z pandemią I nie jestem tak wystawiony na bodźce. Duloksetyna nie dodaje mi zbytnio energii, jest senny w ciągu dnia, bardzo ciężko wstać rano, przybrałem mocno na wadze, czuję się wykastrowany emocjonalnie I zdezorientowany jeżeli chodzi o to, czy warto te leki brać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od paru tygodni schodzę z 15mg escitalopramu, obecnie biorę 5 i dzisiaj zastąpiłem go 30mg duloksetyny. Muszę powiedzieć, że pewną różnicę w samopoczuciu zauważyłem naprawdę szybko bo już po paru godzinach. Nic wielkiego ale jednak, mam wieloletnie doświadczenie z lekami dlatego wiem na pewno, że nie ma mowy o żadnym wkręcaniu sobie czy placebo. Odczułem lekkie otępienie, spowolnienie ale bez senności czy zmęczenia. Nieco później napiłem się mocnej kawy, zrobiło mi się zimno i ogarnęło mnie mocne zmęczenie, musiałem się położyć. Nie zasnąłem do końca, ale jakby pływałem, trochę jak przy gorączce. Po około godzinie wstałem, rozbity i rozkojarzony i wypiłem kolejną kawę. Bardzo szybko przeszło w pobudzenie, przypływ energii i motywacji żeby coś robić, cokolwiek. Nie było to przyjemne w sensie euforycznym, jak po używkach, trochę nachalne ale też bez tragedii. Poniosło mnie do sklepu szybkim krokiem, w środku byłem trochę spięty, ogólnie wpadłem i wypadłem. W sumie nic nowego, leczę się na zaburzenia osobowości, głównie lękowe, fobię społeczną i w miejscach typu sklep nigdy nie czułem się swobodnie, chyba że po alkoholu albo czymś innym. W domu nie mogę usiedzieć i zaraz chcę zabrać się za porządki.

No ciekaw jestem co będzie dalej z tym lekiem, brałem prawie wszystko z antydepów oprócz dulo, dawno temu bardzo pomogła mi wenlafaksyna, a to w końcu podobne substancje. Planuję szybciej niż później wejść na 60mg, może więcej bo lekarka sugerowała mi branie 90mg z racji tego że jestem palaczem no i bogatą przeszłość z używkami. 

Pozdro.

PS jeśli dulo nie wypali, będę próbował fluwoksaminy której też nie brałem jeszcze a była drugim lekiem sugerowanym przez panią doc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość liptint

to już 2 mies na dulo. Nie muli, nawet aktywizuje. Chociaż teraz jestem od kilku dni w stanie ''odstawienia'' bo nie stykło mi tabletek

a wizyta za kilka dni. Mam natłok myśli a wieczorami jakieś dziwne lęki.

Z tymi stanami odstawienia  jest tak:

tabletka do pacjenta:

- jestem Ci potrzebna bo inaczej sobie nie poradzisz a jak mnie zostawisz to ja  pokażę ci na co mnie stać.

Edytowane przez liptint

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od kilku dni biorę 60 mg i na razie większej różnicy nie widzę, poza tym że jest większa wrażliwość na kofeinę, musiałem kawę ograniczyć bo po trzeciej nie za dobrze się czułem, słabo i lękowo. Ale nadal jest ok, jest poprawa w stosunku do tego co było na eecitalopramie, czuć że to zupełnie inny lek. Przede wszystkim jest dużo większa motywacja, skupienie, trochę też nerwowość i napięcie, ale pod kontrolą i ustepujace. Po południu lekka senność, ale też łatwo ją przemóc, rozchodzić że tak powiem. Zobaczymy co będzie kiedy wrócę do pracy, między ludzi, ale póki co jestem pod wrażeniem duloksetyny i dobrej myśli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem od ponad miesiąca na dawce 120mg i o ile po pierwszym tygodniu po zwiększeniu czułam poprawę, tak potem znowu było kiepsko. Dobijają mnie skutki uboczne: nadmierne pocenie i suchość błon śluzowych. Lekarka mówiła, że organizm musi się przyzwyczaić, ale wg mnie trwa to za długo. Myślę, że ta dawka jest dla mojego organizmu po prostu za duża. I bardzo czuje stępienie odczuwania i z większą dawka większe problemy z libido.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2020 o 19:09, gosia17 napisał:

Jestem od ponad miesiąca na dawce 120mg i o ile po pierwszym tygodniu po zwiększeniu czułam poprawę, tak potem znowu było kiepsko. Dobijają mnie skutki uboczne: nadmierne pocenie i suchość błon śluzowych. Lekarka mówiła, że organizm musi się przyzwyczaić, ale wg mnie trwa to za długo. Myślę, że ta dawka jest dla mojego organizmu po prostu za duża. I bardzo czuje stępienie odczuwania i z większą dawka większe problemy z libido.

Niestety miałem nie przyjemność brać najwyższa dawkę. Skutki uboczne w postaci pocenia sie i suchości skóry nie przechodziły. Totalny brak libido. Niesamowite przelewanie się w brzuchu. No i było mega gorąco. Brałem to w styczniu , chodziłem po dworze w krótkim rękawku i spałem na podłodze przy otwartym szeroko balkonie ,a i tak płonąłem. Chciałem już wzywać straż;)Człowiek ogień Potem wybiło mnie w manie i odstawiałem. Odstawka . . . hmmmm okropna bez benzodiazepin ani rusz.pozdrawiam i zdrowia;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.05.2020 o 10:38, oumajgad napisał:

Niestety miałem nie przyjemność brać najwyższa dawkę. Skutki uboczne w postaci pocenia sie i suchości skóry nie przechodziły. Totalny brak libido. Niesamowite przelewanie się w brzuchu. No i było mega gorąco. Brałem to w styczniu , chodziłem po dworze w krótkim rękawku i spałem na podłodze przy otwartym szeroko balkonie ,a i tak płonąłem. Chciałem już wzywać straż;)Człowiek ogień Potem wybiło mnie w manie i odstawiałem. Odstawka . . . hmmmm okropna bez benzodiazepin ani rusz.pozdrawiam i zdrowia;)

Odstawiles zupełnie? Ja chyba póki co tylko zmniejsze dawkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, gosia17 napisał:

Odstawiles zupełnie? Ja chyba póki co tylko zmniejsze dawkę.

Tak,musiałem bo poleciałem za bardzo do góry. Odstawienie może być koszmarem ,choć sam osobiście znam osoby ,którzy przeszli to bezboleśnie .U mnie żadne odsypywanie prochu z kapsułek nic nie dawało.

 

Edytowane przez oumajgad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość liptint

kucharz...a ja mam odwrotnie. Zeszłam z sertraliny 100mg bo mnie muliła. Na dulo 30 mg - miałam pewne jazdy - może to działanie na noradrenalinę i dlatego. Na 60mg większy spokój. Boję się tycia - choć lekarka mówi że wpływa w niewielkim stopniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×