Skocz do zawartości
Nerwica.com

DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)


suzak29

Rekomendowane odpowiedzi

Mija 3 tydzień brania duloksetyny. Widzę zmiany: zwolniła przemiana materii, wzdęcia, pogorszona ostrość widzenia, senność popołudniowa, nasililo się wypadanie włosów, brak drżenia mięśni, mniejsze bóle kości, stawów, libido a właściwie ogólnie empatia - zmniejszone, skupianie na celu i zlewka po jego osiągnięciu, brak trwałego wewnętrznego poczucia zadowolenia, poczucie lęku - odczuwalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.07.2019 o 06:06, Homo deus napisał:

Mija 3 tydzień brania duloksetyny. Widzę zmiany: zwolniła przemiana materii, wzdęcia, pogorszona ostrość widzenia, senność popołudniowa, nasililo się wypadanie włosów, brak drżenia mięśni, mniejsze bóle kości, stawów, libido a właściwie ogólnie empatia - zmniejszone, skupianie na celu i zlewka po jego osiągnięciu, brak trwałego wewnętrznego poczucia zadowolenia, poczucie lęku - odczuwalne.

Witam,

Po niespełna 5,5 mc przyjmowania duloksetyny, 60 mg, mam te same spostrzeżenia w 90%, dokucza mi ogromne wypadanie włosów, straciłam ich połowę. Mogę dodać, że nadal brakuje mi wewnętrznej motywacji, wciąż jestem niezadowolona i lekko nerwowa. Informuję psychiatrę o swoich wątpliwościach dot. leku, jednak lekarz "nie pozwala" zmienić leku, ze względu na niwielacje fizycznych, somatycznych dolegliwosci depresji. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka miesięcy było lepiej...dużo lepiej. Nagle znowu spadek i to ostry nagły spadek w dół.

znowu nic mi się nie chce, czuje się beznadziejnie, mogę tylko siedzieć i patrzec w okno. Do tego czuje jakbym miała watę zamiast mózgu. Ciagle zmęczenie i poczucie bezsensu. Już nie wiem czy cokolwiek jest w stanie pomóc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.

Stosuje duloksetyne w dawce 60mg od miesiąca, wcześniej przez dwa tygodnie 30mg. Dodatkowo stosuje 15mg mirtazapiny i 450mg pregabaliny.  Jest odrobinę lepiej, objawy depresyjne i nerwicowe dalej męczą, kolejny raz przedłużyłam L4. Nie wiem czy dalej czekać na rozkręcenie się leku czy zmieniać? Jestem już po nieudanych próbach z anafranilem i wenlafaksyna. To mój drugi epizod, pierwszy zakończył się po 9 miesiącach dzięki wenlafaksynie i mirtazapinie, dwa lata spokoju i po odstawieniu leków po 5 miesiącach wszystko wróciło. Jestem również w terapii od 10 miesięcy. 

Edytowane przez GłupiaSowa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, audreyhorne napisał:

 

Może trzeba zwiększyć dawkę? 

 

Ja biorę 90 mg. 

Myślisz, że mogę odczuć znaczącą różnicę? Problem w tym, że mój lekarz twierdzi, że leki mi nie wiele pomogła gdyż moje dolegliwości wynikają z zaburzenia osobowości. Nie bardzo chce modyfikować leczenie i bez przerwy gada mi o psychoterapii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, GłupiaSowa napisał:

Myślisz, że mogę odczuć znaczącą różnicę? Problem w tym, że mój lekarz twierdzi, że leki mi nie wiele pomogła gdyż moje dolegliwości wynikają z zaburzenia osobowości. Nie bardzo chce modyfikować leczenie i bez przerwy gada mi o psychoterapii.

 

Nie wiem, nie jestem lekarzem. 

 

Przy zaburzeniach osobowości na pewno terapia jest niezastąpiona. 

 

Jeśli masz wątpliwości odnośnie leczenia farmakologicznego, zmień lekarza... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaburzenia osobowości sprzyjają powstawaniu zaburzeń psychicznych i wtedy jak występuje depresja, zaburzenia lękowe to wskazana jest farmakoterapia no ale psychoterapia też. Tylko lekarz powinien wiedzieć, że leki też zmieniają osobowość jak są prawidłowo dobrane ale działają na czas brania bo po zaprzestaniu wszystko wraca jak bumerang. 

Edytowane przez picziklaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, GłupiaSowa napisał:

Myślisz, że mogę odczuć znaczącą różnicę? Problem w tym, że mój lekarz twierdzi, że leki mi nie wiele pomogła gdyż moje dolegliwości wynikają z zaburzenia osobowości. Nie bardzo chce modyfikować leczenie i bez przerwy gada mi o psychoterapii.

A to typowe podejście psychoterapeutyczne, psychologia i świat psychoterapeutyczny oddzielony od fizjologii a jeśli nawet nie to psychologia pierwsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jak ty chcesz zmienić lek przecież lekarz wypisuje receptę i o tym decyduje czy w ogóle ci jest potrzebny. Nie rozumiem. Jak masz jakieś wątpliwości dotyczące leku to porozmawiaj z nim o tym na wizycie. 

Edytowane przez picziklaki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym podzielić się moją opinią na temat Dulsevi.

Jestem weteranką leczenia, u mnie jest to kwestia genetyczna, jednak życie też nie było specjalnie łaskawe.

Leczę się od 13 lat ale objawy mam od wczesnego dzieciństwa, pozostaje osobą aktywną życiowo i zawodowo.

W zeszłym roku miałam poważny nawrót depresji i zmieniłam lekarza - ten przepisał mi Dulsevię 30 a potem 60.

Pierwsze pojawiły się problemy żołądkowe, które potem minęły. Problemy ze snem, więc dostałam na noc Triticco 75.

Najgorszy był smród, który czułam od siebie cały czas, na początku to był koszmar - smród myszy, starego, niemytego ciała - nie wiem jak to opisać (nie chodziło o wzmożone pocenie, to coś, co wydobywało się z ciała w związku z działaniem leku).

Później smród zelżał ale zapach ciała mi się zmienił i denerwował - nic na to nie pomagało, ciągle miałam wrażenie, że inni też to czują, jednak podobno było to tylko moje wrażenie...

Lek wyciszył ciężką depresję, ale nie pomógł na napęd, który w okresach remisji mam b. duży - 9 mcy spędziłam jak zombie robot, nie byłam w stanie zrealizować żadnego ze swoich prywatnych celów. Lek nie pomógł na lęki, rozwalił mi fizjologię snu. Przytyłam trochę :( bo byłam zobojętniała i nie chciało mi się o siebie zawalczyć. Jakbym była kimś innym.

Lekarz zalecił mi zwiększenie dawki do 90 - ból brzucha - zeszłam do 60 po tygodniu, więc od razu objawy ostawienia brain zaps i zawroty głowy.

Wróciłam do starego lekarza, zeszłam z Dulsevi na Citabax - miałam lekkie objawy odstawienne (jak wyżej) po tygodniu przeszło. Citabax biorę 2 tydzień, już w dawce docelowej - czuję się jakby ktoś wgrał mi nowe oprogramowanie. Zobojętnienie i zamulenie ustąpiło, poprawił mi się nastrój, świat zaczynam widzieć jak zwykły człowiek.

 

Długa droga przede mną aby się posprzątać, ale - obserwujcie się dokładnie gdy bierzecie Dulsevię, ja temu lekowi nie ufam. Poczytajcie co na temat tego leku (duloksetyny) piszą ludzie na forach w Stanach...no i opracowanie na temat pewnej Japonki, która przyjmując lek oparty na duloksetynie czuła okropny smród zgniłego jaja...

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, Przez 4 miesiące brałam Depratal po całej tabletce 60 mg, potem przez 2 tygodnie zaczęłam brać po pół tabletki i całkowicie je odstawiłam bez konsultacji z lekarzem. Czuję się źle, źle sypiam. Jakie mogą być jeszcze objawy odstawienne i jak długo mogą trwać?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, prawie 2 miesiące na duloksetyne ale na 30 mg. Na początku września mam wizytę u lekarza. Jak to wygląda na dziś? W zasadzie największy problem to problemy ze strony przewodu pokarmowego. Wzdęcia, zaparcia, gazy. Myślałam, że zrzuce parę kilo, które przybrała na esci, ale nie zanosi się, mimo, że apetyt mam mniejszy. Jeśli chodzi o samopoczucie to wygląda to nieźle choć dziwnie. Nie mam wielkich zjazdów, co było przyczyną odstawienia esci. Idzie momentami bardzie w góre. Jestem też bardziej drażliwa. Napęd miewam taki, że mycie okien, sprzątanie, traktuje prawie jak relaks. Ale to trochę taki przymus działania niż realizacja zaplanowanych czynności. Bywają jednak dni, gdy nie muszę iść do pracy, że przeleje cały dzień w łóżku i mam wywalone na wszystko. Książek czytać się nie da. Szybko się nudzę. Trochę mam problemy ze snem. Okres popołudniowych drzemek minął ale poranne wstawanie o 6 to problem. Długo się rozkręcam. W nocy się budzę, sny są ale zdecydowanie mniej realne niż na sertralinie z Trittico. Prawie nie ziewam (na esci darłam japę na okrągło).  Włosy wypadają trochę mniej niż na sertralinie ale więcej niż na escitalopramie. Alkohol (okazjonalnie) toleruje całkiem dobrze. Oczywiście w umiarkowanych ilościach. Nie jestem wtedy agresywna jak przy esci tylko idę spać. Seks? Na esci było lepiej. Duloksetyna mnie ostro znieczula. Ale nie kastruje. Na razie więc jadę dalej. Zobaczymy czy lekarz zwiększy dawkę, bo przy moim nikotyniźmie to dawka prawie homeopatyczne. Ale jednak coś tam miesza. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma ktoś doświadczenie że zwiększaniem dawki z 60mg na 90mg? Jest różnica w kwestii leczenia GAD? Lekarz się upiera, że w moim przypadku zwiększanie dawki nic nie da i lepiej zmienić na escitalopram. Nie bardzo to rozumiem, skoro duloksetyna mi pomogła, jest lepiej ale nie dobrze, to może właśnie brakuje większej dawki. Nie wiem, może się nie znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, GłupiaSowa napisał:

Ma ktoś doświadczenie że zwiększaniem dawki z 60mg na 90mg? Jest różnica w kwestii leczenia GAD? Lekarz się upiera, że w moim przypadku zwiększanie dawki nic nie da i lepiej zmienić na escitalopram. Nie bardzo to rozumiem, skoro duloksetyna mi pomogła, jest lepiej ale nie dobrze, to może właśnie brakuje większej dawki. Nie wiem, może się nie znam.

 

Ja biorę 90 mg. 

 

Zwiększyłam właśnie z 60 mg, bo miałam obniżone samopoczucie i pomogło. 

 

 

Tyle, że ja biorę bardzo dużo leków, więc trudno do końca stwierdzić, co i jak działa... 

 

Jeśli nie pasuje Ci Twój lekarz, to idź do innego. 

Edytowane przez audreyhorne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×