Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak sobie poradzić?


EMILKA132

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Może ktoś z was mi coś poradzi?Pokrótce opiszę wam moją historię.W 2006 roku zaczęłam brać psychotropy po śmierci dziadka z którym mieszkałam.Objawy były takie że się dusiłam, nie jadłam i nie wychodziłam z łóżka.W tym roku stwierdziłam że przestanę się faszerować tą całą chemią i pod kontrolą lekarza odstawiłam tabletki. I dopiero się zaczęło...Odkąd odstawiłam tabletki 10 grudnia zaczęłam łapać infekcję, która trzyma mi się do tej pory.Od tego czasu wzięłam 5 różnych antybiotyków i nic katar, gorączka i objawy jak przy infekcji.Lekarz rodzinny w końcu skierował mnie do laryngologa a laryngolog do szpitala rozkładając ręce i nie wiedząc co mi jest. W szpitalu potraktowano mnie dość przedmiotowo po kilku dniach wypuścili mnie do domu każąc szukać przyczyny gdzie indziej.Ja przez ten cały czas zauważyłam że z powrotem się załamałam nic nie chcę jeść, jestem jakaś skołowaciała nic do mnie nie dociera, jestem bardzo słaba i się pocę leżę w łóżku cały czas płaczę-bojąc się żeby ten stan nie wrócił.Wiem że to jest błędne koło i nakręcam się sama ale jak mam z tym walczyć?Czy faktycznie poprzez odstawienie leków tak mógł zareagować mój organizm?Napiszę wam jeszcze jak wyszły wyniki:

WBC 11,6 (lekarz stwierdził, że lekko podwyższone)

RBC 5,13

HGB 14,4

HCT 43,6

MCV 85,0

MCH 28,1

MCHC 33,0

PLT 286

OB-10

Seromukoid 166mg/dl (powyżej normy 50-120)

Jeszcze dodam,że podczas pobytu w szpitalu straciłam przytomność-łamiąc sobie jedynkę:)ale lekarze nawet się tym nie przejeli.Napiszcie proszę czy to wszystko może być spowodowane nerwicą i odstawieniem tabletek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Emilko132!

Nie wiem co ci doradzic bo nie jestem lekarzem.

A jak byłaś w szpitalu to robili ci jakies badania? może masz jakąś większą infekcję w organizmie i to powoduje takie złe samopoczucie i lekki wzrost leukocytów?

tak sobie myślę, że psychotropy to z regóły obniżają odpornośc ( jak piszą w ulotkach mogą byc spadki produkcji białych krwinek), no a u ciebie sa lekko ponad norme........ wiec nie wiem czy to po lekach......

a co mówił lekarz? jakie psychotropy brałaś? czy te problemy ze ze zdrowiem zaczęły się zaraz po odstawieniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarze z początku myśleli że to od zapalenia zatok-ale tam jest wszystko ok jak i z resztą wyników.Ze strony internistycznej niby też chociaż szczegółowych badań nikt mi nie robił.Brałam Venlectine i Esprital, a te infekcje i złe samopoczucie zaczęło się gdzieś po tygodniu od odstawienia leków. Ale ja czuję że wracają mi objawy sprzed 2 lat, a przecież trzeba chodzić do pracy-a nie bardzo się da w takim stanie.Do psychiatry jestem umówiona na 10 lutego wcześniej nie dało rady.Sama staram sobie radzić biorę magnez i jakieś witaminki na wzmocnienie i wyjałowienie po tylu antybiotykach.Właśnie też sobie myślę, że to wszystko jest spowodowane brakiem odporności i długotrwałego leczenia antybiotykami.

Dziękuję ci bardzo Dorocia za informację

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorocia ja już czytałam troszkę o seromukoidzie-lekarze mówili, że to może być wynikiem leczenia albo infekcja jakiś stan zapalny, ale ja bym chciała się dowiedzieć czy to wszystko może być spowodowane psychiką-mam na myśli depresję/nerwicę bo to akurat miałam stwierdzone wcześniej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Proponuje przeczytać książkę Marie Cardinal - "To trzeba wyrazić.." (Link do opisu)- która opowiada o kobiecie, która męczyła się z typowymi fizycznymi objawami, a okazało się to całkiem innego.

 

Nie szukaj fizycznych powodów choroby, bo tylko tracisz czas. Zalecam także jak najszybciej rozpocząć psychoanalizę bez żadnych leków.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co do terapii to chodziłam przez ponad rok do psychologa i tak naprawdę nic mi to nie dało...nie wiem może trafiłam na nieodpowiedniego

Pozdrawiam

A jak długo chorujesz, to znaczy, jak długo masz objawy? Bo rozumiem, że od 2006 zaczęłaś brać leki, więc objawy musiały się pojawić wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Objawy zaczęły się w czerwcu 2006r kiedy to skumulował się dość duży stres-śmierć bliskiej osoby i dodatkowo w tym samym czasie zdawałam obronę oraz pewnie miały wpływ złe doświadczenia z dzieciństwa i brak stabilizacji życiowej.Objawy były takie jak duszenie się,brak apetytu-schudłam wtedy ponad 10 kilo w miesiąc, leżałam w łóżku nikt nie mógł mnie z niego wyciągnąć, ciągle płakałam-w każdym bądź razie wyglądało to jak powolne umieranie.Trwało to przez całe wakacje zaczęłam brać leki, chodzić na psychoterapię i nawet zmieniłam miasto zamieszkania, żeby uciec od wspomnień.Było lepiej nawet mogłabym rzec,że wszystko minęło-ale tak działają leki.Postanowiłam,że przecież do końca życia nie mogę brać psychotropów i po konsultacji z psychiatrą zaczęłam je odstawiać. Reszta zadziałała tak jak opisuję powyżej. Chcę sobie jakoś z tym poradzić bo w poniedziałek muszę iść do pracy a tak naprawdę nie wiem czy dam radę.Byłam już trzy tygodnie na zwolnieniu, ale muszę wracać do pracy-tym bardziej,że to jest nowa praca i mi na niej zależy. Jak mam się pozbierać sama do czasu wizyty u psychiatry?Z góry dziękuję za każdą pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×