Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUWOKSAMINA (Fevarin)


Lu_80

Czy fluwoksamina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

59 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluwoksamina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      41
    • Nie
      10
    • Zaszkodziła
      11


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie właśnie pobudzenia 0. Łóżko, spać, nic nie cuzć, nic nie musieć robić. Boje się, że moja Pani doktor skupiła się tylko na mojej nerwicy, a pominęła depresję przy dobieraniu leku.

Z tym, że pierwszy wybrała świetnie, więc może powinienem jej zaufać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego wynika że lek po 2 tygodniach Ci zaskoczy, a jak dalej będziesz leżał to jest jeszcze dobra wenlafaksyna pobudzająca, ja czuję jakiś ból jak biorę te 1/4 tabletki więcej, głowa mi puchnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kropelek, ja po 3 tygodniach mam tak złe samopoczucie za każdym razem jak to łyknę, że mam dosyć, źle się czuję i do tego doszły myśli samobójcze potężne, ja nie wiem jak inni dali radę dłużej na tym leku.

Próbowałam to rzucić już tyle razy ale tym razem mi dało popalić na całego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kropelek ja nie wiem co to jest, że za każdym razem jak połknę tabletkę to czuję się tak strasznie źle.

 

-- 13 mar 2017, 21:43 --

 

22 dzień, 125 mg, dzisiaj czuję się dobrze, nadal słaba odporność na stres i sytuacje lękowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, te samobóje Ci przejdą, ja je miałam 3 dni temu, zwiększyłam dawkę teraz o 1/4 tabletki znowu i mnie rozwalić chce, czuję agresję wewnątrz a na zewnątrz wszyscy widzą że mam humor, kropelek jutro rano szybko spiesz po benzo bo inaczej nie ujedziesz.

Jak to ma leczyć nerwy człowieka skoro wywołuje gorsze nerwy, co oni produkują za farmaceutyki.

 

-- 14 mar 2017, 21:33 --

 

Kropelek napisz mi tu czy Ty też tak jak ja oglądasz strony w internecie i czujesz nerwy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak miałam jak Ty, było 2 dni dobrze na setce, potem znowu lęk, więc dźwignęłam dawkę o 1/4 i pomogło. U mnie jest o tyle gorzej że ja oprócz lęków, depresji mam do tego agresję i nerwowość i lekarz o tym wie ale nie każe przerywać brania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na starcie SSRI powodują pobudzenie receptorów 5HT2a, co wywołuję agitację, nerwowość, problemy ze snem. Trazodon jest antagonistą tych receptorów, dlatego nie ma potrzeby zażywać benzodiazepin, wystarczy Trittico.

 

-- 14 mar 2017, 23:22 --

 

Achino a ta agresja minie czy nie?

 

Najszybciej i najmniej boleśnie wkręca się escitalopram. Najgorzej fluoksetyna. Fluwoksamina średnio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, u mnie odwrotnie. Escitalopram pomaga trochę na lęki, ale na depresję wcale. A Fevarin trzymał w ryzach depresję, ale jako anksjolityk był zdecydowanie za słaby. Ale nie należy się tym sugerować, bo u mnie wszystko powikłane jest uzależnieniem od benzo. Escitalopram ogólnie ma opinię silniejszego leku niż fluwoksamina, ale fluwo nie kastruje i nie otumania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj wolne w pracy i zapas benzo. Próbuje gasić samobóje. Siadł apetyt. Im dłużej biorę ten fevarin, tym gorzej.

Achino - po jakim czasie wyciągał Cię z tej depry?

 

-- 15 mar 2017, 18:05 --

 

Benzo, to jednak moc. Achnio, wcale Ci się nie dziwie, że się uzależniłeś...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm, 150 mg fevarinu, miesiąc zażywania, skutków ubocznych cała gama, strony by nie wystarczyło na opisanie, ale żeby to na lęki i nerwy pomogło to słabiutko, o przejeździe autobusem do innego miasta nie ma mowy jak na razie. O tym czasie to paroksetyna już zaczęła by działać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałam wczoraj 50 mg fevarinu na natręctwa myślowe, bo asentra mi je nasilała nie do wytrzymania. I do tego neurotop. Kiedy mogę spodziewać sie jakichkolwiek efektów?

W ogóle te SSRI to jakieś dno, te wszystkie leki to dno, bo wszystkie jakie brałam wywołują efekt odwrotny od oczekiwanego. I jest jeszcze gorzej niz przed braniem ich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

50 mg fevarinu zacznie już działać po tygodniu, 100 mg po 2 tygodniach, wyższe dawki później, fevarin bardzo ładnie wycisza natręctwa myślowe. Asentra u mnie też się nie sprawdziła tylko nasiliła natręctwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie raz lepiej, raz gorzej. Po dobrym tygodniu wczoraj i dziś dramat. Łykam benzo, jak witaminę C. Dzisiaj wziąłem 150mg feva. Zobaczymy, co będzie.

 

-- 03 kwi 2017, 00:00 --

 

U mnie dziś dokładny miesiąc od początku przygody z Fevarinem.

Bilans? Póki co nie pomógł. Za to rzeczywiście odzyskałem libido i śpie właściwie kiedy tylko się da. Nawet nie odczułem weekendu, bo cały przespałem. Z 2 strony po miesiącu, to u mnie nawet Esci nie pomogło, więc staram się być cierpliwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×