Hej

[Christo]

Witam wszystkich

Jestem tu nowy i nie za bardzo wiem od czego zacząć....

Wszystko zaczęło się kilka tygodni temu - straszny lęk, sam nie wiem przed czym, poczucie kompletnego rozbicia, bezsensu wszystkiego co robię, zdenerwowanie non stop...Zupełnie nie wiedziałem co się ze mną dzieje, bałem się choroby psychicznej byłem przekonany że to schizofrenia. Poszedłem do psychiatry i doktor powiedziała że objawy są nerwicowe. Biorę leki ale nadal jestem rozbity i boję się strasznie. Całe moje życie wywróciło się do góry nogami i straciłem wiarę, że kiedyś wróci do normy. Sam już nie wiem co myśleć, boję się chodzić do pracy, źle śpię, cały czas nie mogę przestać myśleć o tym, co się ze mną dzieje. Napiszcie coś, co pozwoli mi myśleć że nie jestem sam...

[Gość]

hejka nie jestes sam w takim stanie jest tu kazdy z nas!!!! js choruje od 7 lat i raz jest lepiej raz gorzej raz sa dłuzsze przerwy czuje sie lepiej drugo raz czuje sie zle non stop,,,,ale jak mam leki to lekow nie mam w sumie to jedyne co mi przechodzi bo tak obsesja tej choroby trwa 24 na dobe cały czas o niej mysle i cały czas mam jakies objawy,,,jestem rozdraznione mam uderzenia goraca mecze sie bardzo szybki nie mam siły jestem słaba nie moge na niczym sie skupic i.t.d...maskra mozna by wymieniac cała noc ,,,hehhehe,,,,,nie matrw sie pezyzwyczajsz sie a moze u ciebie bedzie lepiej i wyzdrowiejesz zycze ci tego z ca,lego serca ,,,,,pozdrawiam trzymaj sie

[Gosiulka]

Christo, witaj na forum zacząłeś leczenie bardzo dobrze musisz trochę odczekać leki na pewno pomogą i będziesz czuł się o wiele lepiej Na to aby minęło potrzeba trochę czasu Będzie lepiej zobaczysz Może spróbuj też zapisać się do psychologa

[meggi]

dużo się śmiej, oglądaj komedie itp. rozmawiaj z ludźmi, i miej nadzieję (filozoficznie;])

[inez3]

po pierwsze, witaj na forum! po drugie, tak, wszyscy tak mamy. ciagle myslenie jest koszmarne, to fakt, trzeba nad soba bardzo pracowac. leki ci pomoga, ale zazwyczaj zaczynaja dzialac po kilku tygodniach (jesli to antydepresanty) i wtedy bedziesz mogl skupic sie na terapii i dojsc do sedna sprawy. pozdrawiam

[Gość]

Hej Christo, miło Cię poznać. Lęk, który odczuwasz jest naturalny w sytuacji, w której się znajdujesz. Staraj się poznać jak najlepiej tą sytuację i mechanizmy, które nią żądzą a przekonasz się, że ten strach ma tylko wielkie oczy.

[Gość]

ja tez sobie wkrecam ze mam schizofrenie:)

[Gość]

Na szczęście nie można zachorować na schizofrenię poprzez wmawianie sobie jej