Plany, marzenia, cele...

[Jurecki]

Jak na tą porę to mam plan iść spać i wyspać sie

 

Dobranoc

[Gość]

Poczuć wewnętrzną wolność.

Fajne. I jeszcze żeby mój gwałciciel umarł. Mam nadzieję, że już jest martwy. A jak nie, to niech popełni samobójstwo, ale już, już!

[nvm]

Dzielić się z innymi osobami, czuć z nimi więź, jedność i miłość, ale jednocześnie zachowując siebie. Czyli zjeść ciastko i mieć ciastko...

[jeruka9]

zdrowym psychicznie i fizycznie pracując i mieć dziewczynę u boku

[( Dean )^2]

Znaleźć staż chociaż boję sie zacząć szukać

[na_leśnik]

Artemizja, witam w klubie...

 

dodatkowo jeszcze jakieś 4 kółka by się przydały.

[Gość]

znaleźć męża, bo mi się zwęża... może też być żona, bom napalona

napisać scenariusz filmowy albo dwa

[Abbdonon]

Marzenia te dziecięce nie realne ( urodzenie się za granicą czy paramedic [ sam widzę że jak na ulicy coś sie stanie nie daje rady], po mimo, że bardzo mi sie podoba jazda karetką, sprzęt działanie).

 

Z Marzeń Realnych na które pracuje to schudnięcie [8 kg], zdanie examinu z niemiekiego, znalezienie szkoły, dziewczyny. Na to trzeba pracy - aktywności [działania], uporu, konsekwencji.

[ekspert_abcZdrowie]

skończyć studia podypomowe, rozpocząć studia z oligofrenopedagogiki, kupić nowszy samochód, bo mój osiemnastolatek już coraz częściej szwankuje

[alone05]

Ja bym chciała gdzieś wyjechać, na Mazury, nad Zalew Zegrzyński, gdzieś za granicę, nigdy nie byłam za granicą, brakuje mi tego, podróży, problem jest w tym, że nie mam z kim jechać a sama się boję wyruszać gdzieś dalej, brakuje mi odwagi, wycofuję się z życia a przez to tracę szansę, żeby coś przeżyć w życiu.

[Gość]

Mam plan wyjścia na zumbę z koleżanką. Niby głupia rzecz, ale zważywszy na to, że będzie to pierwsze moje takie wyjście od dawna, to jest to calkiem ciekawa perspektywa. Oczywiście pod warunkiem, że się zmotywuję i nie zrezygnuję...

 

Chodziłam kiedyś na zumbę, bardzo mi się podobało, mnóstwo pozytywnej energii, chociaż męczące cholernie

 

Chcę zrobić pierwszy w życiu tatuaż. Zdać maturę. Nie mieć nawrotów.

[nvm]

Mam plan o nazwie "Zero śmiertelników". Moje marzenie? Chciałbym, żeby ludzie przestali się wreszcie rozmnażać. Buahahahaha! Tak...być może tego właśnie pragnąłem aż od tamtego dnia...zniszczenia i utraty wszystkiego. Zniszczenie zawsze kroczy przed tworzeniem, i dla tego celu nawet swoje własne sumienie muszę odłożyć na bok. Jedyna droga, jaka mi pozostała, jest na wprost. A zatem...

 

[Gość]

Odnaleźć zagubioną siebie....

[Steviear]

Uporządkować swoje życie do tego stopnia by każdego dnia móc mieć choćby godzinę wolnego czasu, by mieć wolne weekendy choćby jeden dzień - cel

a planem będzie znalezienie wreszcie lokum bym mogła to wszystko zrealizować.

[yopal]

Wyjechać do Stanów...

[nvm]

Święty spokój.

 

Wieczne odpoczywanie racz mi dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mi świeci.

Niech odpoczywam w pokoju wiecznym. Amen.

[Gość]

Święty spokój.

Też chcę - z tą różnicą, że za życia. Ament

[nvm]

Też chcę - z tą różnicą, że za życia. Ament

Nie szalej, nie szalej...bądźmy realistami xD

[wiejskifilozof]

Marzenie ? Nowe buty.

[shira123]

Chciałbym znów móc uprawiać sport i tańczyć. To moje wielkie marzenie, aczkolwiek niemożliwe do spełnienia ;((

 

dlaczego niemozliwe?

 

moje plany i marzenia- za 5 lat chce

;

-prowadzic psychoterapie

-stworzyc grupe wsparcia pomagac ludziom

-miec fajnego partnera i dzidziusia

-wrocic do hodowania kotow

-tanczyc, wystepowac w amatorskim teatrze

[Tella]

Podobno każdy musi mieć marzenie i te małe i większe, aby żyć..

[karolinaa1]

Jeśli chodzi o moje marzenia takie niematerialne, to po prostu chcę być szczęśliwa, a pod tym pojęciem kryje się: być zdrową, mieć w końcu drugą połówkę, później założyć rodzinę i mieć dzieci, a także mieć przyjaciół, znajomych.

A marzenia materialne to podróżowanie po świecie oraz posiadanie wystarczających zarobków żeby nie martwić się o przyszłość.

[Lucid Dream]

-Skończyć szkołę

-Znaleźć prace

-Usamodzielnić się

-Wydać EP-ke w wytwórni winylowej

-Znaleźć dziewczynę (to dla mnie najtrudniejszy cel)

[matik]

Ja chciałbym pojechać do Włoch i do Portugalii. Chciałbym kiedyś wziąć ślub i mieć dzieci. Chciałbym też kiedyś nauczyć się grać na fortepianie i perkusji (chociaż nigdy wcześniej tego nie robiłem)

[Gość Reghum]

Moim celem jest doczekanie się rozwiązania mojej rzadkiej wady wymowy, bo to jest problemem a nie psychika.

Ja w szpitalu wiedziałem że niezależnie od stanu psychicznego będę się tak samo zachowywał. Mogą mi dać kilo xanaxu a ja i tak dostanę ataku paniki gdy mam coś powiedzieć, a to że druga osoba przez wadę cię nie rozumie i cały czas pyta o powtórzenie nie pomaga.

Nie oszukujmy się, w takim stanie można wygrać milion w totka, a i tak myśleć o końcu życia.

Szkoda że na studiach nie uczą myślenia. Bym już dawno dostał plakietkę fobii społecznej z depresją.

 

Ale stan po odstawieniu Olanzy był fajny, szkoda że wracam do tych samych problemów które mam od zawsze xD