Przecież to jest aż nieprawdopodobne, żeby wszelkie badania (gastroskopia, kolonoskopia, usg brzucha, testy na alergie i nietolerancje pokarmowe, próby wątrobowe, badania na krew utajoną, pasożyty i wiele innych) nie pokazały dosłownie NIC przy takich objawach jak moje. Wystarczy że się czymś zdenerwuję i już mam obajwy. I nie mówię tu o jakimś wielkim stresie tylko o jakichś głupotach typu dzwoni do mnie nieznany numer i się przestraszę i czuję jak mnie boli brzuch i muszę do łazienki. W łazien