FLUPENTIKSOL (Fluanxol, Fluanxol Depot)

[Mbleble1990]

Niewiem w sumie ale na wikipedii tak pisze  ,, W małych dawkach poniżej 3 mg/dobę wykazuje właściwości przeciwdepresyjne, anksjolityczne, aktywizujące, podnosi nastrój; opisano również działanie przeciwautystyczne. W dawkach 3–24 mg/dobę działa silnie przeciwpsychotycznie, aktywizująco, przeciwlękowo, w bardzo dużych dawkach (powyżej 25 mg/dobę) działa silnie uspokajająco. ''

 

ja biorę 40 mg czyli działa na mnie silnie uspokajająco

Ty bierzesz 20 mg czyli działa silnie przeciwpsychotycznie, silnie aktywizująco, sinie przeciwlękowo

Edytowane 10 Kwietnia 2019 przez Mbleble1990

[Patryk89]

16 godzin temu, Mbleble1990 napisał:

Niewiem w sumie ale na wikipedii tak pisze  ,, W małych dawkach poniżej 3 mg/dobę wykazuje właściwości przeciwdepresyjne, anksjolityczne, aktywizujące, podnosi nastrój; opisano również działanie przeciwautystyczne. W dawkach 3–24 mg/dobę działa silnie przeciwpsychotycznie, aktywizująco, przeciwlękowo, w bardzo dużych dawkach (powyżej 25 mg/dobę) działa silnie uspokajająco. ''

 

ja biorę 40 mg czyli działa na mnie silnie uspokajająco

Ty bierzesz 20 mg czyli działa silnie przeciwpsychotycznie, silnie aktywizująco, sinie przeciwlękowo

Jutro albo pojutrze przyjmoje zastrzyk. Mam nadzieje ze mnie wyleczy i nie nasili lęków

[silver2]

Lek wywołuje mocny niepokój więc uważajcie na początku, nieźle się nadziałam na niego, poprosiłam lekarza bo tutaj tyle dobrych opinii a teraz już 10 dzień cierpię, przyjmuję 1 mg tego z rana i nie mogę skupić się nad niczym, roznosi człowieka, do tego jestem niezorganizowana, zapominalska i mówić mi się nie chce wcale, drażni mnie jak ktoś dzwoni i trzeba rozmawiać a tu nie mam do powiedzenia za bardzo co. Ciągle słucham muzyki dyskotekowej -tylko to się do tego nadaje. Może dla muzyków ten lek, nie wiem. Początek jest hardkorowy a jak będzie potem to zobaczę jak dotrwam bo mam ochotę to wyrzucić.

[Patryk89]

W dniu 11.04.2019 o 11:39, Patryk89 napisał:

Jutro albo pojutrze przyjmoje zastrzyk. Mam nadzieje ze mnie wyleczy i nie nasili lęków

Witam.

Dawke biore 40mg w zastrzyku duzego niepokoju niezauwazylem. Gorzej mialem po clopixolu gdzie ten niepokoj po zastrzyku byl mocny

[Patryk89]

W dniu 11.04.2019 o 11:39, Patryk89 napisał:

Jutro albo pojutrze przyjmoje zastrzyk. Mam nadzieje ze mnie wyleczy i nie nasili lęków

 

W dniu 10.04.2019 o 19:02, Mbleble1990 napisał:

Niewiem w sumie ale na wikipedii tak pisze  ,, W małych dawkach poniżej 3 mg/dobę wykazuje właściwości przeciwdepresyjne, anksjolityczne, aktywizujące, podnosi nastrój; opisano również działanie przeciwautystyczne. W dawkach 3–24 mg/dobę działa silnie przeciwpsychotycznie, aktywizująco, przeciwlękowo, w bardzo dużych dawkach (powyżej 25 mg/dobę) działa silnie uspokajająco. ''

 

ja biorę 40 mg czyli działa na mnie silnie uspokajająco

Ty bierzesz 20 mg czyli działa silnie przeciwpsychotycznie, silnie aktywizująco, sinie przeciwlękowo

Witam.

Dawke biore 40mg w zastrzyku duzego niepokoju niezauwazylem. Gorzej mialem po clopixolu gdzie ten niepokoj po zastrzyku byl mocny

[silver2]

Napisz potem jak z myśleniem jest u Ciebie na tym leku bo ja czuję się jak inwalidka. Może to jeszcze za wcześnie na ocenę.

[Patryk89]

11 godzin temu, silver2 napisał:

Napisz potem jak z myśleniem jest u Ciebie na tym leku bo ja czuję się jak inwalidka. Może to jeszcze za wcześnie na ocenę.

Hey.

Problemy z mysleniem mam bardzo duze. Musisz wieksze dawki tego brac tak mi sie wydaje. Z tego co widze po sobie ten lek w miare lepiej dziala od poprzedniego leku. Nie wiem ile trzeba czekac na efekty zeby bylo cacy. Czekam na odpowiedz mbleble ile on czekal na efekty tego lekarstwa. 

[Patryk89]

W dniu 10.04.2019 o 19:02, Mbleble1990 napisał:

Niewiem w sumie ale na wikipedii tak pisze  ,, W małych dawkach poniżej 3 mg/dobę wykazuje właściwości przeciwdepresyjne, anksjolityczne, aktywizujące, podnosi nastrój; opisano również działanie przeciwautystyczne. W dawkach 3–24 mg/dobę działa silnie przeciwpsychotycznie, aktywizująco, przeciwlękowo, w bardzo dużych dawkach (powyżej 25 mg/dobę) działa silnie uspokajająco. ''

 

ja biorę 40 mg czyli działa na mnie silnie uspokajająco

Ty bierzesz 20 mg czyli działa silnie przeciwpsychotycznie, silnie aktywizująco, sinie przeciwlękowo

Ile czekales na efekty fluanxol?

[Mbleble1990]

Neuroleptyki to nie antydepresanty żeby czekać na efekty kilka tygodni, miesięcy. Ja czułem efekty po flupentiksilu już po paru dniach brania, maks do tygodnia. Po olanzapinie też chyba czekałem 3 dni.

[Patryk89]

49 minut temu, Mbleble1990 napisał:

Neuroleptyki to nie antydepresanty żeby czekać na efekty kilka tygodni, miesięcy. Ja czułem efekty po flupentiksilu już po paru dniach brania, maks do tygodnia. Po olanzapinie też chyba czekałem 3 dni.

Ja dopiero 2 dzien na dawce 40mg. Nie wiem czy dawki nie zwiekszac bo mam dalej takie jakby zaburzenia blednika. Nie wiem czy to blednik czasami nie jest. Ale fajnie mnie uspokoil ten lek.

[Mbleble1990]

2 godziny temu, Patryk89 napisał:

Ja dopiero 2 dzien na dawce 40mg. Nie wiem czy dawki nie zwiekszac bo mam dalej takie jakby zaburzenia blednika. Nie wiem czy to blednik czasami nie jest. Ale fajnie mnie uspokoil ten lek.

Za parę dni pewnie zadziała u Ciebie. Jak to zwiększyć dawkę? Więcej niż 40 mg, niewiem czy można takie duże dawki brać, 40 to chyba maks jaką psychiatrzy mogą przepisać, o jaką dawkę Ci chodzi 60 mg? Nie słyszałem o tak dużej nigdy

Za parę dni pewnie zadziała u Ciebie. Jak to zwiększyć dawkę? Więcej niż 40 mg, niewiem czy można takie duże dawki brać, 40 to chyba maks jaką psychiatrzy mogą przepisać, o jaką dawkę Ci chodzi 60 mg? Nie słyszałem o tak dużej nigdy

W sumie coś tam przeczytałem na zagranicznych forach o 60mg, rzeczywiście są takie dawki

Co ile będziesz brał? Bo można 40 mg raz na dwa tygodnie albo 60, 80 mg, 100 mg co cztery tygodnie?

1 ml to 20 mg, 2 ml to 40 mg, 3 ml to 60 mg, 4 ml to 80 mg, 5 ml to 100 mg

[Patryk89]

Godzinę temu, Mbleble1990 napisał:

Za parę dni pewnie zadziała u Ciebie. Jak to zwiększyć dawkę? Więcej niż 40 mg, niewiem czy można takie duże dawki brać, 40 to chyba maks jaką psychiatrzy mogą przepisać, o jaką dawkę Ci chodzi 60 mg? Nie słyszałem o tak dużej nigdy

Za parę dni pewnie zadziała u Ciebie. Jak to zwiększyć dawkę? Więcej niż 40 mg, niewiem czy można takie duże dawki brać, 40 to chyba maks jaką psychiatrzy mogą przepisać, o jaką dawkę Ci chodzi 60 mg? Nie słyszałem o tak dużej nigdy

W sumie coś tam przeczytałem na zagranicznych forach o 60mg, rzeczywiście są takie dawki

Co ile będziesz brał? Bo można 40 mg raz na dwa tygodnie albo 60, 80 mg, 100 mg co cztery tygodnie?

1 ml to 20 mg, 2 ml to 40 mg, 3 ml to 60 mg, 4 ml to 80 mg, 5 ml to 100 mg

Bo mi pielegniarka mowila ze wieksze dawki tez mozna ze dawka 40mg to pikuś. Ok czekamy pare dni na dzialanie tego leku. Dzieki

[silver2]

Powoli z tym neuroleptykiem, bo jak Cię dopadnie niepokój to będziesz błagał o spokój. Pozdrawiam.

[silver2]

Powoli z tym neuroleptykiem, bo jak Cię dopadnie niepokój to będziesz błagał o spokój. Pozdrawiam.

"Neuroleptyki to nie antydepresanty żeby czekać na efekty kilka tygodni, miesięcy. Ja czułem efekty po flupentiksilu już po paru dniach brania, maks do tygodnia. Po olanzapinie też chyba czekałem 3 dni. "

 

Ja czekałam na działanie zolafrenu równy tydzień, na fluanxolu jestem 12 dzień i jest jeszcze koszmarnie bo są zmiany dawkowania.

[Patryk89]

11 godzin temu, silver2 napisał:

Powoli z tym neuroleptykiem, bo jak Cię dopadnie niepokój to będziesz błagał o spokój. Pozdrawiam.

"Neuroleptyki to nie antydepresanty żeby czekać na efekty kilka tygodni, miesięcy. Ja czułem efekty po flupentiksilu już po paru dniach brania, maks do tygodnia. Po olanzapinie też chyba czekałem 3 dni. "

 

Ja czekałam na działanie zolafrenu równy tydzień, na fluanxolu jestem 12 dzień i jest jeszcze koszmarnie bo są zmiany dawkowania.

Wiem nie przesadzam z tym. A lęki mam dalej nie wiem czemu to sie utrzymuje. Nic na mnie nie dziala kurcze. 

[Mbleble1990]

3 godziny temu, Patryk89 napisał:

Wiem nie przesadzam z tym. A lęki mam dalej nie wiem czemu to sie utrzymuje. Nic na mnie nie dziala kurcze. 

Tak szczerze mówiąc też nie czuję żeby ten flupentiksol jakoś działał. W ogóle po żadnych lekach oprócz olanzapinie nie czułem żeby któryś działał. Tak samo się czuję bez leków jak i z lekami.

Pytanie w takim razie po co je w ogóle biorę, szczerze mówiąc niewiem, chyba tylko po to, żeby rodzice widzieli że biorę

[Patryk89]

7 minut temu, Mbleble1990 napisał:

Tak szczerze mówiąc też nie czuję żeby ten flupentiksol jakoś działał. W ogóle po żadnych lekach oprócz olanzapinie nie czułem żeby któryś działał. Tak samo się czuję bez leków jak i z lekami.

Pytanie w takim razie po co je w ogóle biorę, szczerze mówiąc niewiem, chyba tylko po to, żeby rodzice widzieli że biorę

Myslalem ze ci cos pomaga w tym a tu piszesz ze dupa jak i u mnie nic nie pomagają. Chyba trzeba walczyc z tym samemu taka prawda i tyle.

[Mbleble1990]

1 godzinę temu, Patryk89 napisał:

Myslalem ze ci cos pomaga w tym a tu piszesz ze dupa jak i u mnie nic nie pomagają. Chyba trzeba walczyc z tym samemu taka prawda i tyle.

Tak pisałem, że mi pomaga, chciałem Cię jakoś pocieszyć, ale niema co się oszukiwać, nie czuję tego fluanxolu w ogóle Skoro Ci też nie pomaga to szkoda, tak jak piszesz musimy walczyć samemu, zazdroszczę tym na których leki działają, ale w sumie przynajmniej wiem, że to moja zasługa wygranej z chorobą a nie leków. To, że się dobrze czuję, że nauczyłem się pokonywać urojenia, lęki, natręctwa to moja zasługaca nie leków

[Patryk89]

3 godziny temu, Mbleble1990 napisał:

Tak pisałem, że mi pomaga, chciałem Cię jakoś pocieszyć, ale niema co się oszukiwać, nie czuję tego fluanxolu w ogóle Skoro Ci też nie pomaga to szkoda, tak jak piszesz musimy walczyć samemu, zazdroszczę tym na których leki działają, ale w sumie przynajmniej wiem, że to moja zasługa wygranej z chorobą a nie leków. To, że się dobrze czuję, że nauczyłem się pokonywać urojenia, lęki, natręctwa to moja zasługaca nie leków

Nie potrzebnie piszesz ludziom ze te lekarstwa ci pomogly. Szkoda bo mam nadzieje ze ten lek mnie troche naprostuje i bedzie o ciut lepiej

[silver2]

Jest ciężko na tym leku przynajmniej ze mną. Myślę, że mu pomógł ten lek i tak się wchłonął, że on go nie czuje, że działa. Dodam, że zażywam go prawie 2 tygodnie. Ile trzeba wytrzymać to nie wiem.

[Patryk89]

10 godzin temu, silver2 napisał:

Jest ciężko na tym leku przynajmniej ze mną. Myślę, że mu pomógł ten lek i tak się wchłonął, że on go nie czuje, że działa. Dodam, że zażywam go prawie 2 tygodnie. Ile trzeba wytrzymać to nie wiem.

U mnie tez dobrze dziala. Nie czuje go prawie

[Mbleble1990]

Kolejny gówn'olek który nic u mnie nie zmienił, szkoda mi tylko narządów wewnętrznych które muszą ucierpieć przez takie gó,wno, niewiem po co to biorę. Nie rozumiem jak na kogoś mogą działać te wszystkie neuroleptyki czy antydepresanty, ja się czuję bez nich tak samo jak gdy je biorę. Działać to może alkohol czy amfetamina, po nich czuć różnicę ale i tak już nie pije ani nie biorę bo po co mi to, dobrze się czuję na trzeźwo. Ale i tak biorę dalej ten fluanxol, muszę brać te leki żeby było, że się leczę, muszę się leczyć bo jeztem ,,chory'' powiedzmy bo mam jakąś schizofrenie. Przynajmniej nie szkodzą, nic nie poprawiają ale przynajmniej nie szkodzą, a może nie umiem wyczuć żadnej różnicy a one działają, sam niewiem mniejsza o to

[silver2]

Chce Ci się gadać na tym leku bo mi się nie chce wcale i nie wiem dlaczego, ludzie tu piszą, że rozmawiają A ja rozmowy telefoniczne przegrywamy bo nie daję rady nawet 5 minut pogadać, mam tuwimisizm na tym leku, czy to przejdzie?

[silver2]

2 tygodnie zażywania fluanxolu, teraz już w dawce 1,5 mg na dzień i nadal jest ciężko ze mną, ja nie wiem jak u innych ten lek zaskoczył tak szybko a u mnie jeszcze jestem w malinach. Pewno dlatego, że dawka jest większa i jeszcze nie jest ustabilizowana. Też bym nie chciała tego leku czuć tak jak Mbleble1990, niestety jak rano biorę tabletkę to czuję ją.

Edytowane 16 Kwietnia 2019 przez silver2

[Patryk89]

15 godzin temu, silver2 napisał:

Chce Ci się gadać na tym leku bo mi się nie chce wcale i nie wiem dlaczego, ludzie tu piszą, że rozmawiają A ja rozmowy telefoniczne przegrywamy bo nie daję rady nawet 5 minut pogadać, mam tuwimisizm na tym leku, czy to przejdzie?

Za krotko bierzesz ten lek po 2 lub 3 tygodniavh powinny ci skutki uboczne minąc. Ja biore w dawce 40mg i czuje poprawe