Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dlaczego tak jest?


Vizyo

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Vizyo napisał(a):

Taaaak jak ja tego nie znoszę 😂😂 Kiedyś to docenie ale teraz jest ciężko. Idziesz do sklepu z ziomkami i ciebie jedynego pyta o dowód teraz już mniej. Ale przywykłem kiedyś się tym dręczyłem a teraz myślę to i tak nic nie zmieni. Jeszcze zdążę być stary 🤣🤣

a czego tak naprawdę szukasz?

wiesz kim jesteś?

Jesteś Kimś, Kimś kto ma się obudzić... i zacząć żyć, naprawdę żyć!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, miL;) napisał(a):

a czego tak naprawdę szukasz?

wiesz kim jesteś?

Jesteś Kimś, Kimś kto ma się obudzić... i zacząć żyć, naprawdę żyć!

Staram się tylko jestem człowiekiem który zbyt zadręcza się przeszłością przejmuje prawie wszystkim co jest kierowane w jego stronę. Bardzo zadręczam się przeszłością gdzie byłem wyśmiewany i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Ponieważ ciągle to do mnie wraca nawet jak coś robię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeżając temat znowu proszę o radę. Moja opinia o ADD jest przez szkołę zlewana nam wyraźnie w opinii napisane, że muszę mieć mniej materiału do odpytania bo mój mózg nie jest w stanie przyswoić tyle wiedzy co u innych. Szkoła oczywiście ma to gdzieś i każdego traktuje równo oczywiście oprócz innych osób co również mają opinię. Ja czuję się już jak taki śmieć co już każdy ma na niego wywalone bo i tak ja zawsze muszę być tym kozłem ofiarnym. Jakby mnie traktowano jak powietrze nie wiem czemu tak jest. Nawet nikt nie uwierzy mi, że mam ciężko bo ludzie pomyślą nic mu nie brakuje ma duży dom modnie ubrany itp. Ale nikt nie wie co taki człowiek przeżywa wewnątrz jakby nikt mi nawet ręki po pomoc nie chciał wystawić. Interweniowaliśmy już u wychowawczyni ale oczywiście dalej nauczyciele mnie wyszydzają. Już nie wiem co robić jestem załamany totalnie. Nawet jak pójdziemy o coś spytać to nauczyciele do innych milutko a do mnie a ty co znowu chcesz. Ehhh 😔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×