Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Fobic]

Dzień dobry. Coś czuję, że to nie jest miejsce dla mnie, ale pozwolę się wtrącić.

Odkąd miesiąc temu się rozchorowałem, przestałem pić kawę zbrzydła mi po prostu, za to nadrabiam jak nigdy gorącą herbatą. To taka ciekawostka na mój temat, gdyby jakimś cudem kogoś to interesowało

 

Co do pogody natomiast:

[Szczebiotka]

7 minut temu, Fobic napisał:

Dzień dobry. Coś czuję, że to nie jest miejsce dla mnie, ale pozwolę się wtrącić.

Odkąd miesiąc temu się rozchorowałem, przestałem pić kawę zbrzydła mi po prostu, za to nadrabiam jak nigdy gorącą herbatą. To taka ciekawostka na mój temat, gdyby jakimś cudem kogoś to interesowało

 

Co do pogody natomiast:

I kto teraz będzie pił kawę ze mną  

Ha teraz pije melisę z pomarańczą. Już dwie kawy za mną. Śniegu u mnie nie ma i niech tak zostanie. 

Dzisiaj podobno ostrzeżenie meteo jest, szczególnie na południe kraju gdzie ma być mróz nawet do minus 19

[Jurecki]

@Fobic ja nie pije kawy, za to pije dużo gorzkiej, liściastej herbaty. Witaj w klubie

@Szczebiotka hej

[Szczebiotka]

9 minut temu, Jurecki napisał:

hej

A Hej  

9 minut temu, Jurecki napisał:

liściastej herbaty

Zwykłej? Ja nie lubię zwykłej herbaty dla mnie zawsze była kawa. Ale lubię pić zioła, albo herbaty typu hibiskus, Róża, Pigwa i inne smakowe, najlepiej właśnie takie do parzenia liściaste bo w torebkach mi nie smakują. Miętę, czarny bez, skrzyp i kilka innych zbieram sama i suszę takie moje małe zboczenie

[acherontia styx]

14 godzin temu, Szczebiotka napisał:

Ha ha ha. Byle by zwolnienia nie było  resztę przeżyjesz

Potencjalne zwolnienie mnie obleci, tym bardziej, że znalezienie nowej pracy zajmie mi max tydzień uroki pracy w zawodzie deficytowym  a dwa, że zwalniając mnie, szefowa sobie zrobi problem większy niż mi, bo i tak ma za mało ludzi. A bunt będzie trwał dopóki nie osiągnę tego co chce daje czas do końca stycznia, jak nie to sama się zwolnię. Ona chyba myślała i nadal myśli, że mi przejdzie - niestety, jak przez tydzień mi nie przeszło to już praktycznie nie ma szans na to.

[Jurecki]

2 godziny temu, Szczebiotka napisał:

takie moje małe zboczenie

Podoba mi się. Myślę że to fajne zboczenie. Sam trochę zbierałem ale myślę że aż tak zboczony jak Ty to nie jestem

[Dryagan]

1 godzinę temu, acherontia styx napisał:

Potencjalne zwolnienie mnie obleci, tym bardziej, że znalezienie nowej pracy zajmie mi max tydzień uroki pracy w zawodzie deficytowym  a dwa, że zwalniając mnie, szefowa sobie zrobi problem większy niż mi, bo i tak ma za mało ludzi. A bunt będzie trwał dopóki nie osiągnę tego co chce daje czas do końca stycznia, jak nie to sama się zwolnię. 

Szczęściara! masz ten komfort, że nie musisz się bać zwolnienia. Ja to sobie pozwalam jedynie na taki bunt, że nie pójdę na spęd opłatkowy pracowników.

[Dryagan]

3 godziny temu, Fobic napisał:

Dzień dobry. Coś czuję, że to nie jest miejsce dla mnie, ale pozwolę się wtrącić.

Odkąd miesiąc temu się rozchorowałem, przestałem pić kawę zbrzydła mi po prostu, za to nadrabiam jak nigdy gorącą herbatą. To taka ciekawostka na mój temat, gdyby jakimś cudem kogoś to interesowało

 

Co do pogody natomiast:

 

@Fobic zrobiłeś mi dzień tym memem

[Szczebiotka]

4 godziny temu, Jurecki napisał:

Podoba mi się. Myślę że to fajne zboczenie. Sam trochę zbierałem ale myślę że aż tak zboczony jak Ty to nie jestem

No pewnie ciężko by było chociaż w tym roku mógłbyś mnie w tym pokonać bo ja "umierałam" i jedyne co zebrałam to kwiaty czarnego bzu dla siebie, siostry i mamy. Za to siostra mi w tym roku zabrała miętę a nawet przywiozła sadzonki, lipę która zebrała i pigwę 🥲 więc mnie trochę uratowała. A no i tylko zrobiłam jeszcze soki z czarnego bzu. A no tak i trochę wrotyczu zebrałam w końcu znalazłam niedaleko domu na szczęście mieszkam wśród samych pól więc jest ok. W przyszłym roku jak będzie ok to na bank będę zbierać na nowo wszystko. Kiedyś miałam tak że na domu i w domu wisiały wszędzie zioła i się suszyły niczym u jakiejś wiedźmy

[Szczebiotka]

Dzień dobry. Ja już po kawie i wróciłam do łóżka. Brr 🥶 zimno

[Dryagan]

Ja też już po kawie, ale do łóżka wrócić nie mogę, bo muszę pracować. Dobrze, że w domu, bo przeziębiony. Czuję się wrednie, ale terminy!

[Jurecki]

@Szczebiotka to jest piękne chodzić po lasach, łąkach i coś zbierać. Lube takie coś.

[Szczebiotka]

10 minut temu, Jurecki napisał:

@Szczebiotka to jest piękne chodzić po lasach, łąkach i coś zbierać. Lube takie coś.

Ja też 🥰 a już szczególnie jak są grzyby to mogła bym do domu nie wracać  

31 minut temu, Dryagan napisał:

Ja też już po kawie, ale do łóżka wrócić nie mogę, bo muszę pracować. Dobrze, że w domu, bo przeziębiony. Czuję się wrednie, ale terminy!

Poleżę za ciebie  

Długo cię trzyma. Ja jeszcze trochę tak nijak się czuje. Ale niedługo trzeba będzie wstać i wziąć się za porządki, nie lubię tego 

Zdrowia i miłej pracy

[acherontia styx]

W dniu 13.12.2022 o 04:01, Dryagan napisał:

Szczęściara! masz ten komfort, że nie musisz się bać zwolnienia. Ja to sobie pozwalam jedynie na taki bunt, że nie pójdę na spęd opłatkowy pracowników.

Ja i tak chce zmienić pracę i iść bardziej w kierunku badań klinicznych lub pharmacovigilance, z tym, że mi się nie pali   teraz zresztą bieda nawet z ogłoszeniami. W styczniu/lutym się pewnie więcej pojawi.

 

Tak w ogóle to dzień dobry  

ja już z pracy nadaję z kawą  dzisiaj to byle ogarnąć robotę i przeżyć spotkanie świąteczne  

Edytowane 14 Grudnia 2022 przez acherontia styx

[Melodiaa]

Dzień dobry. 

 

Mróz za oknem brrr

Trzeba się rozgrzac... 

 

 

[acherontia styx]

W dniu 13.12.2022 o 11:17, Szczebiotka napisał:

Ha ha ha. Byle by zwolnienia nie było  resztę przeżyjesz

Dzisiaj nie było słowa na temat mojego buntu, ale w piątek mam przyjść na dywanik  w razie wu, po dywaniku od razu jadę na rozmowę kwalifikacyjną w jednej placówce 

[alone05]

Dobry wieczór.

Już wiadomo, że w finale zagrają Argentyna i Francja (dwie najlepsze drużyny), natomiast Chorwacja zagra z Maroko o brązowy medal.

[Gość Luna*]

alone05, kibicujesz ktorejś drużynie?

---

Dzień dobry. Tylko kilka godzin jeszcze, i  (jak dla mnie) weekend.

[alone05]

2 godziny temu, Luna* napisał:

alone05, kibicujesz ktorejś drużynie?

---

Dzień dobry. Tylko kilka godzin jeszcze, i  (jak dla mnie) weekend.

Tak. Argentynie.

[Jurecki]

Żeby tak nasi byli w finale i zajęli chociaż III miejsce

[Barbecue]

Nasi pobiegają trochę po boisku, ale w roli sędziów. Mamy jednak mocną drużynę. Przegraliśmy tylko z mistrzem i wicemistrzem świata.

[Dryagan]

Powitać wieczorową porą. Co słychać na Forumie? Ostatnio trochę rzadziej piszę, chociaż zaglądam codziennie. Niemniej jak skończy się rok, będę bardziej na chodzie

[Jurecki]

Idę niedługo spać i koniec dnia będzie

[Dryagan]

@Jurecki co tak chodzisz spać z kurami? Dużo u Was śniegu, bo u mnie dużo. Armaggedon dzisiaj, ciężko się było przebić przez miasto

[Jurecki]

@Dryagan chodze wcześnie spać bo już jestem zmęczony dniem i nic mi się nie chce. Też wcześnie wstaje bo już dłużej nie mogę spać ani leżeć.