Skocz do zawartości
Nerwica.com

Postanowienia na rok 2022


Illi

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie tych postanowień brak

Choroba pokonana
Fajek nie palę
Alkoholu nie piję
Słodycze ograniczyłem

Chyba że moim postanowieniem będzie po prostu utrzymanie tego stanu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O proszę, są i tacy szczęściarze na naszym Forum jak @Dzitek Gratuluję!

Ja postanowień nie robię, bo nauczony przykładem lat ubiegłych, i tak wiem, że nic by z tego nie wyszło. Życie idzie swoim torem i układa własne scenariusze. Moje postanowienie to chyba starać się, aby wszystko było jak najlepiej w miarę dostępnych w danym momencie możliwości.

@Illi a Tobie to nic z postanowień, bo teraz to już i one niepotrzebne, co ma być to będzie  😄 ale fakt, wszystko Ci się zmieni w życiu i to jest piękne. Życzę Ci wszystkiego co najlepsze

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poznawać chorobę, jak i kiedy co się dzieje ze mną.

Chodzić na terapię

Regularnie zażywać leki.

Nie dać w pracy powodów do zwolnienia.

I chyba najważniejsze u mnie: ćwiczyć optymistyczny sposób wyjaśniania w kontekście pojawiających się lęków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Ja kontynuuję część postanowień z ubiegłego roku, choć trochę je zmodyfikowałam, ale przede wszystkim

 

*mniej czasu przed kompem,

*regularna aktywność (jeszcze nie wymyśliłam, co by to miało być),

*zdrowsza dieta (jeszcze ze 3 kilo mniej bym chciała),

*ograniczenie palenia - (do 5/dziennie)

W sumie nic odkrywczego..:)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie zdecydowanie w 2022 nacisk z powrotem na moje nerwico - depresjo - AD(H)D - cthulhu-wie-co. 

 

Bo to nie może być tak, że skrajnie mnie wszystko wścieka, każę współlokatorowi wypier***ać (bo potem mi wstyd), jak mam wyjść z domu to zaliczam atak fobii, a jak upiec ciasto, to atak paniki. WTF znowu. 

 

Składników bazowych jest kilka, m.in. odwyk od internetów (fejsbuki instagramy). Oh wait, czy to dlatego odkopałam więc swoje konto na tym forum? :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, mam ich trochę, już od dawna 🙂 ale teraz już chyba muszę …

- iść do pracy (15 lat w domu z dziećmi- a zawód mam bardzo fajny 🙂

- codziennie biegać, dla głowy i dla ciała 

- więcej się uśmiechać

- mieć więcej dobrych niż złych myśli 

- uporać się z nerwicą lękową i poczuć znowu że żyję!


 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam jakieś tam swoje cele, ale nie traktuje ich jako postanowień noworocznych i podchodzę na luzie. Jak się uda zrealizować to będę zadowolona, nawet bardzo, jeśli nie, to tragedii wielkiej też nie będzie. Zresztą większość z nich i tak jest długofalowa w realizacji to na pewno się rozciągną częściowo jeszcze na kolejny rok ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Luna* napisał:

* więcej wyrozumiałości dla siebie/mniej wywierania na siebie presji

mogę się pod tym podpisać)  plus otwarcie się na nowe znajomości i podróże

wielkich planów nie robię bo Bóg i tak śmieje się z moich planów, i robi po swojemu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×