Skocz do zawartości
Nerwica.com

Brak Znajomych


Kinga 24

Rekomendowane odpowiedzi

Hej czy jest tu ktoś ? Z kim można byłoby popisać , powspierac się nawzajem ...  Strasznie się czuje nie mam z kim nawet popisać .. mam faceta ale to nie to samo .. przez 6 lat byłam w innym mieście i kontakt się urwał totalnie gdy wróciłam do swojego miasta .. już moich znajomych nie było wyjechali .. a FB mam od 2 lat i nie mógłam nikogo znaleźć .. Miałam przyjaciółke niby przyjaciółke gdy już jej nie byłam potrzebna zostawiła mnie bo wybrałam życie z moim partnerem. A ona że nie miała nikogo i jej się nie układało przestała się do mnie odzywać .. Straszne siedzę całymi dniami w domu i patrzę w ścianę 😟 .. chciałabym poznac kogoś wyjść pogadać , pośmiać się jak normalny człowiek .. 😭 przez tą nerwicę całkiem się już zamknę w sobie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kinga 24 napisał:

@Immo uu Daleko ☺️ .. ty też nie masz znajomych ? 

Nie, ja mam masę znajomych codziennie się z kims widzę, w zasadzie o 4 w nocy dziś wróciłem 😊 ale wiem że ciężko jest bez kogoś do rozmowy bo sam się zmagam z tym problemem co Ty. Ogólnie jest ciężko, somaty nie dają mi spokoju, a o lękach nawet nie mówię. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kinga 24 napisał:

@Immo Zazdroszczę ci 😢 .. Ja mam zawroty i odrealnienie wyjdę z domu ale tylko blisko do sklepu i nic więcej .. nawet nie mam szansy kogoś poznać bo szybko uciekam do domu 😩 .. 

Ja się już uporałem z wychodzeniem z domu, czasem mam problem np w sklepie robi mi się dziwnie w środku i muszę uciec ale walcze i nie wychodzę tylko celowo przedłużam mój pobyt tam. Na początku też uciekałem nawet z łazienki, okropne ale teraz nie pozwolę żeby mną coś kierowało. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Kinga 24 napisał:

@Immo Ja jeszcze z tym walczę .. tak to uczucie w sklepie jest okropne jak byś spadał w dół i jakby wszystko działo się obok .. aż oczy szeroko otwieram w sklepie 😂 .. dziwnie to pewnie wygląda jakbym coś brała 😂

No ja mam uczucie rozpierania od środka jakbym miał wybuchnąć i zemdleć. Ale ciągle wiem że z tego wyjdę i nie ma opcji że odpuszcze😊

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kinga 24 napisał:

@Immo Wyjdziesz napewno 😄.. Mam nadzieję że i ja z tego wyjdę .. tęsknię za dawnym życiem. 

Każdy teskni, sporo się zmienia, ale nie możesz odbierać życia w taki sposób że jest tylko gorzej. Przecież jest masa ciekawych rzeczy i doznan które na Ciebie czekają 😊

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Immo Dzięki że tak mówisz 😃 chciałabym myśleć tak pozytywnie jak ty.. Próbuje bo nie powiem już 3 lata .. czasami jest dobrze czasami jest źle .. ale się nie poddaje najchętniej lezalabym w łóżku calymi dniami i nic nie robiła .. Ale staram się jakoś funkcjonować chociaż somaty walą z każdej strony 😩

Edytowane przez Kinga 24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Kinga 24 napisał:

@Immo Dzięki że tak mówisz 😃 chciałabym myśleć tak pozytywnie jak ty.. Próbuje bo nie powiem już 3 lata .. czasami jest dobrze czasami jest źle .. ale nie się poddaje najchętniej lezalabym w łóżku calymi dniami i nic nie robiła .. Ale staram się jakoś funkcjonować chociaż somaty walą z każdej strony 😩

Wiem że nie jest lekko jakiś czas temu chciałem tylko ciągle być w szpitalu ale teraz mam to gdzieś. Jasne ciągle pojawiają się wątpliwości że to jednak nie nerwica bo dolegliwości się zmieniają i w zasadzie cały czas czuje się bardzo źle. Ale zacząłem "ryzykować" i nawet podczas bardzo ciężkich chwil jakoś daje rade. A co do łóżka to aktualnie ja leżę xD Ale to nie oznacza że się tutaj dołuje 😊zdobywam wiedzę i inne. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Kinga 24 napisał:

@Immo To super że dajesz radę .. może ja też zacznę ryzykować .. chociaż strasznie się boje 😂 to mówisz że jak wyjdę z domu i pójdę gdzieś dalej to nie zemdleje ? .. 😂 

Najważniejsze to się nie wystraszyć, bo na początku może być gorzej niż jest gdyż buntujesz się, dopiero z czasem będzie lepiej, a przynajmniej ja tak mam. Zemdleć nie zemdlejesz 😛

Edytowane przez Immo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Kinga 24 napisał:

@Immo Masz racje.. postaram się jakoś wyjść bo już całkiem będę sama i pozostanie mi tylko telefon w ręku 😁.. 

Nie staraj się tylko z tego wyjdź 😛 najważniejsze to obierać jakieś cele, najlepiej niezbyt odległe i potem porównywać np z poprzednim miesiącem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, z o.o. napisał:

Ej, a macie tak, że jak idziecie po ulicy, to macie wrażenie, że inni ludzie na Was patrzę i że wiedzą?

Nie, ale miałem coś takiego chwilę że jak ktoś z kimś rozmawiał to wrażenie że było to o mnie i zaczynałem się źle czuć z tego powodu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×