Tabletki na powiększenie biustu

[grela1]

Dziewczyny, czy któraś z Was brała tabletki na powiększenie biustu? Czy to naprawdę działa? Sama myślałam do niedawna,że jest to jednak wielka ściema ale pewną zagwozdkę dała mi tutaj moja koleżanka. Mianowicie kupiła sobie tabletki perfect bust. Od około dwóch miesięcy bierze i mówi,że biust rzeczywiście się powiekszył. Tak,że musiała wymienić biustonosz. Mi trudno jest stwierdzić czy to prawda czy nie, ale rzeczywiście jej biust wydaje się trochę większy.
Myślicie,że buja czy naprawde jest coś na rzeczy?????

[ehempatia]

Moim zdaniem - pic na wodę. Zerknęłam na skład tych tabletek, ale dogrzebałam się tylko do informacji o ziołach i "fitoestrogenach pochodzenia roślinnego". 3 razy dziennie po 1 kapsułce, opakowanie starcza na miesiąc i kosztuje w "promocji" 150 zł.

Widzę to tak: są tam jakieś roślinne hormony, które mogą "powiększać biust" tak jak robi to antykoncepcja, ale nie będzie to efekt trwały. Po ich odstawieniu zniknie. Dodatkowo nie wiem jak ma się dorzucanie do organizmu hormonów, których on niekoniecznie potrzebuje. Nie sądzę, aby były to znaczne ilości, ale warto zaznaczyć, że jako suplement te magiczne tableteczki mogą mieć w składzie cokolwiek i nikt tego nie sprawdził.

1800 zł wydatku rocznie. Dodatkowo nie jest pewne to czy zawarta ilość hormonów będzie odpowiednia dla danego organizmu - jedna kobieta może potrzebować ich więcej, druga mniej. Żerowanie na kompleksach kobiet. Warczę na takie rzeczy, bo wiem, że sama bym się na to skusiła mając te 18 lat kiedyś. 

 

Jeszcze parę lat temu chorobliwie próbowałam wszystkiego, co mogłoby sprawić, że mój biust będzie większy. Jedyny "prawilny" efekt daje źle dobrana antykoncepcja xD (nie, nie było to celowe zagranie z mojej strony). Tzn - zwiększyła łaknienie i zatrzymywała wodę, gdzie się dało, więc rosłam duża okrąglutka, a i wtedy owszem stanik trzeba było wymienić na większy. Ale po jej odstawieniu czar znika i wszystko wraca do pierwotnego stanu. Tak samo po odstawieniu kremów, balsamów czy takich właśnie magicznych tableteczek. Mogą one sprawić, że skóra będzie bardziej napięta a piersi nabrzmiałe, przez co wizualnie biust wydaje się większy, ale bez skalpela nie da się biustu powiększyć na zawsze. Ćwiczeniami można jedynie zmienić troszkę jego kształt. Na plus działa również walka o proste plecki i odpowiednią postawę ciała, to naprawdę wiele daje. Niestety, rozmiar biustu zależy od zawartości tkanki tłuszczowej + hormonów + loterii genowej. Więc pozostaje a) przytyć, b) znaleźć antykoncepcję, która akurat tak działa na biust (ale dobrze dobraną i przegadaną z lekarzem pod względem swojego stanu zdrowia :D), c) popracować nad kształtem biustu ćwiczeniami. 

[delka]

Brałam te tabletki pól roku temu i muszę tutaj potwierdzić to co Ci mówiła Twoja koleżanka. Rzeczywiście działają. Chociaż czytałam,że trzeba brać je regularnie przez ponad 3 miesiace ( sama tak brałam) Bo po miesiącu efektu nie widziałam. No może trochę nadwrażliwości w piersiach ale pewnie było to spowodowane nie tabletkami, ale po prostu moim cyklem miesięcznym.

[Tazz]

To musi być sciema! Ja bym nie ryzykowała- jeszcze sie okaże, że w pakiecie z wiekszym biustem jest nadmierne owłosienie na nich czy coś! 

[grela1]

Ile Ci się powiększył biust? Sama chętnie bym spróbowała, bo niestety jestem płaska jak decha (miseczka A) i brałam przez jakiś czas pod uwagę powiększenie implantami. Ostatecznie trochę spanikowałam bo bałam się efektów niepożądanych (obejrzałam sobie te wszystkie nieudane zdjęcia przedstawiające operacje) Jeszcze widziałam, że są jakieś wstrzyknąć ale to jedynie na jakiś czas. Tylko nadal trudno jest mi uwierzyć w działanie tabletek

[delka]

Nie zobaczysz jak to jest dopóki nie spróbujesz. Tabletki w składzie zawierają naturalne roślinne ekstrakty, które potrafią naśladować konkretne kobiece hormony i dzięki temu biust się powiększy. Chociaż jeśli liczysz na powiększenie takie jak po operacji to się srogo zawiedziesz. Mi biust powiększył się, ale było to powiększenie o jeden rozmiar. W moim przypadku z B do C. Polecam również żel perfect bust z tej samej serii. Bardzo fajny, moim zdaniem najprzyjemniejszy krem do biustu na jaki można się zdecydować ( miałam już i z estotiq i z vichy ale jednak przebija je wszystkie na głowę).

[wiejskifilozof]

Mam pytanie,czy będą zdjęcia wrzucone 

[Chorujacy]

Na zmarszczki to mam perfekcyjną metodę... Opuchlizna .