Bieżące informacje

[mark123]

W dniu 7.11.2020 o 16:02, carlosbueno napisał:

Trzeci dzień z rzędu 27 tysięcy przypadków, podejrzanie to wygląda, pewnie manipulują danymi tak aby zbytnio nie rosło, a może  jutro dorzucą  bo w niedziele i poniedziałek zawsze spada. 

Powoli rośnie procent wyników pozytywnych, chociaż niekonicznie musi być ich aż prawie 50 procent, bo zdania co do tego, czy prywatne laboratoria raportują całkowitą ilość wykonanych testów są podzielone. Ale nawet, jeśli nie raportują, to nie sądzę, aby wykonywały jakieś kolosalne ilości testów, więc i tak jesteśmy w czołówce krajów w Europie w procencie pozytywnych wyników.

Niby zmieniło się raportowanie od 5 listopada, ale według Ministerstwa zmieniło się wyłącznie to, że prywatne laboratoria raportują pozytywne wyniki bezpośrednio do systemu informatycznego, a wcześniej raportowały najpierw do sanepidu.

Edytowane 10 Listopad 2020 przez mark123

[acherontia styx]

W dniu 4.11.2020 o 16:34, Lusesita Dolores napisał:

Co to znaczy narodowa kwarantanna??

Do bunkru i tyle czy cały kraj zamknà w domach na 14 dni??

Narodowa kwarantanna coraz bliżej 

aktualnie jesteśmy na poziomie 66/100tys osób  daje im czas do piątku i będzie jebut  

[carlosbueno]

1 minutę temu, acherontia styx napisał:

Narodowa kwarantanna coraz bliżej 

aktualnie jesteśmy na poziomie 66/100tys osób  daje im czas do piątku i będzie jebut  

Może uratuje nas przed tym 11 listopada, bo po nim spodziewać się należy jednodniowego znacznego spadku, ale może i to nie pomoże. 

[mark123]

46 minut temu, carlosbueno napisał:

Może uratuje nas przed tym 11 listopada, bo po nim spodziewać się należy jednodniowego znacznego spadku, ale może i to nie pomoże. 

Raczej dwudniowego;

Po weekendzie zazwyczaj jest 3-dniowy spadek, niedziela, poniedziałek i wtorek. Myślę, że analogicznie będzie po 11 listopada, czwartek i piątek będzie spadek. W przyszłym tygodniu wrócimy już na stare tory, nie będzie "przerywnika" i wtedy ogłoszenie narodowej kwarantanny będzie bardziej prawdopodobne.

W tym tygodniu to może nawet będą mówić, że wygrywamy z wirusem i niedługo można łagodzić restrykcje.

Edytowane 10 Listopad 2020 przez mark123

[mark123]

Już dziś mówili, że ilość nowych zachorowań się stabilizuje.

[carlosbueno]

49 minut temu, mark123 napisał:

Już dziś mówili, że ilość nowych zachorowań się stabilizuje.

Na WP był artykuł o tym że najgorsze za nami, ale nie wierzyłbym w to zbytnio, choć może góra uznała że lockdownu nie będzie to nie będzie. Jestem ciekawy co będzie w grudniu, dla wielu branż w tym właściwie całego handlu ten miesiąc jest kluczowy dla zysku czy wręcz istnienia i taki przedświąteczny 3-tygniowy totalny lockdown to bankructwo tysięcy firm i wzrost bezrobocia. Do tego ludzie się wkurzą że kolejne i to te najbardziej rodzinne święta będą musieli spędzić w odosobnieniu.  

[acherontia styx]

Wystarczy, że z 2x w tym tyg. będzie po ok. 28 tys. zakażeń i już będzie kwarantanna  

[mark123]

2 godziny temu, carlosbueno napisał:

Na WP był artykuł o tym że najgorsze za nami, ale nie wierzyłbym w to zbytnio,

Niektóre portale nie uznają "spadku weekendowego" i chyba dlatego wydaje im się, że najgorsze za nami.

[acherontia styx]

8 godzin temu, mark123 napisał:

prywatne laboratoria raportują pozytywne wyniki bezpośrednio do systemu informatycznego, a wcześniej raportowały najpierw do sanepidu.

Nie raportują. Pacjenci z wynikami dodatnimi sami się do nas zgłaszają i wysyłają nam na maila wynik, ewentualnie w końcu rzeczywiście dotrze z laboratorium. W systemie informatycznym nie ma śladu po badaniu czy osobie, która robiła wymaz komercyjnie dopóki my jej nie wprowadzimy  może mają opóźnienia w dostępie do systemu, bo tu uprawnienia musi nadać MZ, ale jak na razie ja nie widzę różnicy w tej kwestii akurat.

[mark123]

12 godzin temu, acherontia styx napisał:

Wystarczy, że z 2x w tym tyg. będzie po ok. 28 tys. zakażeń

Nie będzie, bo wygląda na to, że sobie laboratoria prawdopodobnie zrobiły częściowy tygodniowy urlop ze względu na 11 listopada. Od jutra średnia tygodniowa na 100 tys mieszkańców będzie spadać.

Rosnąć zacznie od 17 lub 18 listopada, tak więc jeszcze około 2 tygodnie do narodowej kwarantanny, a tymczasem PiS będzie chwalić się sukcesem w walce z wirusem; mniej testów przez tydzień = mniej wykrytych przypadków przez tydzień.

.No chyba, że to celowe zmniejszenie testów, bo nie chcą wprowadzać narodowej kwarantanny.

Edytowane 11 Listopad 2020 przez mark123

[mark123]

W zasadzie to narodowa kwarantanna i tak nic by nie dała, ludzie i tak by wychodzili i się gromadzili, a dodatkowo mogłoby to nasilić protesty. Może o tym wiedzą i dlatego dążą do tego, by jej nie wprowadzać.

[carlosbueno]

Liczba testów maleje to i wyników pozytywnych spada, ale nie procentowo bo z 54 tysięcy aż 25 tysięcy pozytywnych.  Rząd wstrzymuje się z całkowitym lockdownem, być może w ogóle go nie będzie póki opinia społeczna tego nie wymusi. 

[wiejskifilozof]

A kto będzie nam woził paczki ? Jak wszystkich zamkną.

[mark123]

Na TVN zwrócili też uwagę na znaczne zmniejszenie testów. Nie jestem zwolennikiem TVN, ale tutaj muszę im przyznać słuszność.

Polityk, chyba z PSL mówił, że nie ma dowodów na manipulację. Cóż może to niekoniecznie celowa manipulacja, ale po prostu "wykorzystanie", 11 listopada. Wypada on pośrodku tygodnia, no to część personelu laboratoriów lub część lekarzy POZ zlecających testy, stwierdziła, że trzeba sobie i przed i pewnie też po, dołożyć po dwa dni urlopu.

[mark123]

9 minut temu, carlosbueno napisał:

Liczba testów maleje to i wyników pozytywnych spada, ale nie procentowo bo z 54 tysięcy aż 25 tysięcy pozytywnych.  Rząd wstrzymuje się z całkowitym lockdownem, być może w ogóle go nie będzie póki opinia społeczna tego nie wymusi. 

Podejrzewam, że w przyszłym tygodniu wrócą do normalnego testowania i od następnej środy, ewentualnie wtorku mogą być raporty dobrze ponad 30 tys.

[Michu95]

wiecie co mnie irytuje? że w czasie gdy ludzie z Covidem mają przesrane rząd wydaje kasę z funduszu

walki przeciw Covid19 na jakiegoś durne flagi no i co? może flagami rząd zamierza leczyć Polaków?

 

sorry ale po mojemu to durnota.

 

nie mają na co wydawać to wydają na flagi..

 

a wiecie na co choćby powinna iść ta kasa choćby na respiratory i butle z tlenem..

[mark123]

Moja hipoteza: do poniedziałku 20-25 tys, wtorek 25-30 tys, od środy 30-35 tys (te wartości wykrytych nowych zakażeń mielibyśmy już teraz, gdyby nie "długi weekend"; w sumie można w sensie de facto przyjąć, że tyle mamy). Druga hipoteza, możliwa, że na 30-35 tys krzywa zachorowań się ustabilizuje lub zacznie spadać.

Jakby rząd tak bardzo chciał wprowadzać narodową kwarantannę, bo myśli, że dzięki temu ludzie przestaną się gromadzić, to może już to zrobić, bo (de facto) przekroczyliśmy średnią tygodniową 70/100 tys obywateli. Oczywiście kosztem publicznego przyznania się, że służba zdrowia pracuje w trybie "długiego weekendu"

 

[Illi]

Stan na 12 listopada: 22 683 zakażonych, 275 zmarło. Średnia z 7 dnia na 100tys. mieszkańców: 65,13. 

[mark123]

Średnia formalna 65,13

średnia de facto powyżej 70

 

Ten stan daje PiS dowolność, czy wprowadzić narodową kwarantannę, czy zapowiedzieć, że nie ma takiej potrzeby

 

 

[Illi]

Stan na 16 listopada: 20 816 zakażonych, 143 zmarło. Średnia z 7 dni na 100tys. mieszkańców: 61,71. 

[Illi]

18 listopada: 19 883 zakażonych, 603 zmarło. Średnia z 7 dni na 100tys. mieszkańców: 57,36. 
Pomimo, że mniejsza liczba nowych przypadków cieszy, a ilość "ozdrowieńców" jest coraz większa, entuzjazm ochładza ilość wykonywanych testów. 

[wiejskifilozof]

Według Górniak to statyści.

[Michu95]

Godzinę temu, wiejskifilozof napisał:

Według Górniak to statyści.

ty słuchasz tej gwiazdki? bo ja nie.... nie potrzebuje słabych informacji...

[wiejskifilozof]

Ja słucham NSBM

[mark123]

Biorąc pod uwagę wszystkie dane, dziś jest pierwszy dzień faktycznego spadku liczby zachorowań. Jeśli tendencja utrzyma się przez najbliższe dni, to można mówić o dwóch możliwościach. Albo fala słabnie, albo to jedynie efekt wprowadzonych obostrzeń.

 

Rząd już mówi o możliwej trzeciej fali w lutym. Ale jeśli spadek to tylko efekt obostrzeń, to w lutym  będzie cały czas ta sama fala, a ilość zachorowań będzie zależna od tego, jak będą zarządzać obostrzeniami.