Skocz do zawartości
Nerwica.com

Sertralina czy wenlafaksyna


Paput

Co wybrać   

2 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Który antydepresant lepszy

    • Wenlafaksyna
      1
    • Sertralina
      1


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

 ale czemu chcesz zmienić ?

 czyżby wenla powodowała coś złego u Ciebie ?

Jestem trzezwiejącym alkoholikiem. Chodzę na meetingi. Terapie. Staram się żyć dniem dzisiejszym. Szukam szczęścia. Pogody ducha... I staram się dobrac leki pod siebie.. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę wenle od 9 miesiecy, nie ma długotrwałego efektu przy dawce max 225 mg, więc będzie zmiana. Po wenli u mnie bywaja mocne, ciekawe sny (to plus), na początku były zimne poty nocne. 

 

Akurat biorę pregabaline, czytałam że często podaje się ją na zespół odstawienny poalkoholowy. Taka sugestia jako ewentualny inny lek.

 

Sertraliny nie zażywałam (jeszcze :p) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sertralinę brałam dłuugo bo chyba z 5-6 lat? i to był dla mnie najlepszy lek ever, a przerobiłam już wszystko co mogłam.

Wenle brałam 1-2 miesiące i więcej tego shitu nie wezmę za żadne skarby. Na żadnym leku nie czułam się tak źle (i to wcale nie psychicznie tylko fizycznie!) jak na wenli. A dużo ludzi ją chwali.

 

Każdy inaczej reaguje na leki, także to raczej trzeba metodą prób i błędów sprawdzać co nam pomaga 🙂  

ja przerobiłam wszystkie SSRI/SNRI (oprócz fluo) i najlepiej wspominam sertralinę, a później chyba parogen mimo koszmarnych początków na nim. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.09.2020 o 19:52, Paput napisał:

Jestem trzezwiejącym alkoholikiem. Chodzę na meetingi. Terapie. Staram się żyć dniem dzisiejszym. Szukam szczęścia. Pogody ducha... I staram się dobrac leki pod siebie.. 

 

Rozumiem , 

 ja również jestem trzeźwiejącym alkoholikiem ( prawie 16 lat czysty od alko ).

 Powiem szczerze ,że takie dobieranie leków to karkołomna praca prób i błędów wewspół z lekarzem obeznanym w temacie . Dla mnie najlepsza okazała się paroksetyna , każdy jest inny i pozostaje ci chyba  tylko przetestowanie na sobie leków i podjęcie dalszego leczenia . Skoro chodzisz na Mitingi AA , to wiesz na pewno ,że takie sprawy trzeba powierzyć Sile Wyższej niż nasza własna (-; . Ona Cie poprowadzi , ale nie spodziewaj się Szczęścia bez Krzyża .Ważne jest to ,byś dziś tylko pozostał trzeźwym i godnie -zgodnie z własnym sumieniem przeżył ten dzień , który Cię czeka .

 Pozdrawiam .

 Z Bogiem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×