Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zakochałam się w koledze z akademika


Rekomendowane odpowiedzi

Potrzebuję się dużo rozpisać. Kolega z akademika, podoba mi się owszem, koleguje się z nim, więc na razie nie chodzimy ze sobą, ale mi się podoba, bardzo go lubię. Jest fajny, poznałam go na siłowni w akademiku, pierwsza zagadywałam skąd jest, co studiuje, jest moim rówieśnikiem, rozmawialiśmy o przedmiotach, jakie on ma na medycynie, jakie ja na ochronie środowiska, potem pierwszy powiedział swoje imię, potem ja. Pytał się jak często ja chodzę na siłownię, gdy wychodził mówił mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy, pytał się na którym piętrze mieszkam, później poznałam jego zainteresowania jak gawędziliśmy przed akademikiem o zainteresowaniach, dowiedziałam się co on lubi. Jak wróciłam z kina, gdzie byłam z koleżanką to chciał wiedzieć na czym byłam, bo widzieliśmy się przed akademikiem, dowiedziałam się, że lubi te same filmy co ja, on na to może kiedyś razem się wybierzemy, ja na to bardzo chętnie, ale żeby nam pasowało później musiał się uczyć ja zjeść coś po kinie. Później nastąpił wybuch pandemii i musiałam wrócić do domu, nie spotkaliśmy się więc. Nie wymieniłam się z nim kontaktem, na fb nie mamy siebie w znajomych, ale nazwisko zdobyłam tylko na insta go zaobserwowałam, a na fb nie prosiłam ani on mnie. Co robić, tęsknię już za kolega, czekam do października na nowy rok akademicki. Czuje, że się zakochałam w koledze, co mam robić, czy jak mówił mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy i proponował kino to znaczy, że mnie lubi

 
 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×