Czy nauka zagraża wierze?

[Lilith]

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy  nauka może w jakiś sposób zagrażać wierze? Czy osoby wierzące postrzegają naukę jako zagrożenie? Czy nowinki technologiczne i naukowe wyjaśnienia zjawisk niezamierzenie uderzają w wiarę?

[wiejskifilozof]

Ja wierzę w ewolucję.Jestem ateistą,zafascynowany.Pogaństwem i Satanizmem.

[carlosbueno]

12 minut temu, wiejskifilozof napisał:

Ja wierzę w ewolucję.Jestem ateistą,zafascynowany.Pogaństwem i Satanizmem.

Ateista nie może być satanistą ani poganinem. 

 

 

Nauka i wiara do dwie sprzeczne z sobą idee, które nigdy nie będą do pogodzenia. Owszem są wybitni naukowcy wierzący, nawet z nauk ścisłych, ale oni swą naukowość w pewnych sferach zawieszają.   

[wiejskifilozof]

Ja po pierwsze jestem dziwny

[Lilith]

11 godzin temu, wiejskifilozof napisał:

Ja po pierwsze jestem dziwny

A co to ma do rzeczy?  

[Kalebx3 Gorliwy]

Nawet największa , najlepsza i najdoskonalsza nauka , natura i wszystkie lesze dziwactwa tego świata nie są w stanie udowodnić Istnienia Boga . Tego się tak nie da . Prawdziwa Wiara to Łaska i tylko przyjęta sercem może odpowiedzieć na Serce Boga .

 Bóg zawsze dla śmiertelników pozostanie PYTANIEM , nigdy odpowiedzią . Jednorodzony Bóg w Jezusie Chrystusie to wieczna odpowiedź Boga . Reszta to śmiecie, bardziej lub mniej przydatne w tym doczesnym , skończonym wypiżdziewie ,,, liczy się tylko Nieśmiertelna Wieczność . I o nią idzie walka ,,, 

 Z Bogiem .

[Mkbewe]

Niestety to działa tak: wiara nie wyklucza nauki, nauka wyklucza wiarę. 

Przykładowo: Edison wynalazł żarówkę, nauka tak mówi, a wiara mówi, że Bóg natchnął Edisona, by wynalazł żarówkę.

 

[neon]

Mysle że jedno nie wyklucza drugiego. Za kazda z tych rzeczy odpowiada inna czesc mózgu. Rozumiem wiare jako duchowosc. Bo mozna wierzyc w Boga, ale mozna wierzyc tez w nature, tao, jaźń itp.

[Heledore]

A ja uważam, że jedno nie wyklucza drugiego. Przez całe lata nauka nie była w stanie dowieść wielu rzeczy, które wraz z postępem technologicznym stawały się możliwe do udowodnienia. Tak samo może być z istnieniem bądź nie istnieniem siły wyższej jako takiej. Nie jesteśmy tego na razie w stanie ani dowieść ani obalić, ale może któregoś dnia się to uda? Może któregoś dnia dojdziemy do takiego rozwoju technologicznego, że ta kwestia też zostanie wyjaśniona. Także póki co ani wiara nie wyklucza nauki ani nauka wiary.

[mark123]

Nie zagraża, ludzie i tak będą wierzyć w to, co chcą,

[Kalebx3 Gorliwy]

Zawołał robak do drugiego robaka , poznałem wszelkie zasady toczenia kuli z gówna ,,, tylko nie wiem jeszcze czemu ta Żarówa nad moim wielmożnym odwłokiem świeci to a to znów gaśnie ,,, po co to komu ?

[wiejskifilozof]

8 godzin temu, Lilith napisał:

A co to ma do rzeczy?  

Raz mówię,jestem ateista.A raz bym składał hołdy dla Demonów i Pogańskich Bóstw.

[wiejskifilozof]

1 minutę temu, Ḍryāgan napisał:

@wiejskifilozof Ty te swoje demony traktujesz jak rozrywkę a nie prawdziwą religię

Lubię ogladać na Grafica Fantasty Demons Magic 

[johnn]

W dniu 25.06.2020 o 14:22, Lilith napisał:

Czy  nauka może w jakiś sposób zagrażać wierze?

Tak.

W dniu 25.06.2020 o 14:22, Lilith napisał:

Czy osoby wierzące postrzegają naukę jako zagrożenie? 

Niektóre.

W dniu 25.06.2020 o 14:22, Lilith napisał:

Czy nowinki technologiczne i naukowe wyjaśnienia zjawisk niezamierzenie uderzają w wiarę?

Tak.

 

Miłego dnia:)

johnn

[Luna*]

W dniu 25.06.2020 o 14:22, Lilith napisał:

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy  nauka może w jakiś sposób zagrażać wierze? Czy osoby wierzące postrzegają naukę jako zagrożenie? Czy nowinki technologiczne i naukowe wyjaśnienia zjawisk niezamierzenie uderzają w wiarę?

Jak dla mnie troche dziwnie postawione pytanie; zazwyczaj spotykam sie z pytaniem odwrotnym, czy wiara zagraza nauce.

Ciemnota, ślepa wiara, bogobojnosc/swietojedbli.wosc moze hamowac rozwoj nauki, moze hamowac odkrycia naukowe i postęp (i tak zreszta bywalo na przestrzeni dziejow). Wiara moze tez słuzyc do manipulowania ludzmi przez roznego rodzaju ludzi rządnych władzy czy pieniędzy.

 

 

Edytowane 26 Czerwiec przez Luna*

[wiejskifilozof]

Nie wierzę w Adama i Ewę

[neon]

Pomyliłeś wiare z religia chyba teraz.

[wiejskifilozof]

A to nie to samo.No chyba,że religia to islam czy pogaństwo.A wiara,to.Że pstrąg jkosztuje 30zł.,

[Heledore]

19 godzin temu, Luna* napisał:

Wiara moze tez słuzyc do manipulowania ludzmi przez roznego rodzaju ludzi rządnych władzy czy pieniędzy.

Może, ale czy w dzisiejszych czasach,kiedy nowinki naukowe nas wręcz otaczają i są rozgłaszane w każdy możliwy sposób, czy jest to jeszcze możliwe? Czy jest to jeszcze takie proste?

[Luna*]

1 godzinę temu, Heledore napisał:

Może, ale czy w dzisiejszych czasach,kiedy nowinki naukowe nas wręcz otaczają i są rozgłaszane w każdy możliwy sposób, czy jest to jeszcze możliwe? Czy jest to jeszcze takie proste?

Bo ja wiem.. nauka a duchowowosc czy wiara to dwie rozne rzeczy, moim zdaniem sie nie wykluczaja, ani sobie nie przeszkadzaja.

 

[wiejskifilozof]

Można być biskupem.A i wierzyć w ewolucję.

[carlosbueno]

30 minut temu, wiejskifilozof napisał:

Można być biskupem.A i wierzyć w ewolucję.

Chyba w jakąś okrojoną wersje ewolucji. Choć i tak katolicyzm w porównaniu do wielu odmian protestantyzmu czy Prawosławia, ma łagodne podejście do ewolucji i wiele z jej aspektów akceptuje. 

A islam to już całkowite zaprzeczenie nauki,  kult nieuctwa, ignorancji i zacofania.   

[Jurecki]

Każdy w cus wierzy nawet niedowiarek. Niewiara jest rodzajem wiary.

[wiejskifilozof]

3 godziny temu, carlosbueno napisał:

Chyba w jakąś okrojoną wersje ewolucji. Choć i tak katolicyzm w porównaniu do wielu odmian protestantyzmu czy Prawosławia, ma łagodne podejście do ewolucji i wiele z jej aspektów akceptuje. 

A islam to już całkowite zaprzeczenie nauki,  kult nieuctwa, ignorancji i zacofania.   

Ja kiedyś miałem fajną rozmowy.O ewolucji z Agata koło 40 i Cecylią 45 lat

[Luna*]

42 minuty temu, wiejskifilozof napisał:

Ja kiedyś miałem fajną rozmowy.O ewolucji z Agata koło 40 i Cecylią 45 lat

A ja z Robertem lat 38 ^^