Czy te lęki to psychotyki?

[Pawel.770]

Czy jak mysle o czyms intymnym albo bardzo osobistym i w pewnym momencie przestaje myslec bo mam taki lęk ze to co mysle bym mowil komus w rzeczywistosci i ciezko mi sie przelamac zeby dalej myslec to czy to juz jest psychotyczne czy jeszcze lękowe? Dodam ze nasililo sie to jak zaczolem brac abilify 15 mg trraz chociaz 1.5 roku temu bralem 7.5 mg i wtedy to sie zaczelo. Potem bralem amisulpiryd w roznych dawkach, kwetiapine, rispolept itp. Ale na niskich dawkach abilify to mi sie zaczelo, teraz biore 15 mg wiec powinno nie byc tylko zamulac... 

Edytowane 30 Maja 2020 przez Pawel.770

[Gość BiologicznaCórkaDziewicy]

Nagłośnienie myśli / urojenia odsłonięcia - są swoistymi objawami psychozy.

[Psychoanalepsja_SS]

W dniu 30.05.2020 o 09:55, Pawel.770 napisał:

Czy te lęki to psychotyki?

Chodzi Ci o to, czy jest to psychoza? To są lęki. Gdyby to była psychoza, nie byłbyś tego do końca świadomy. Mnie też czasem chwyta taki lęk, że to, co pomyślałem, w rzeczywistości jednak wypowiedziałem na głos.

[Pawel.770]

Na abilify sie nasililo...