Skocz do zawartości
Nerwica.com

[Warszawa] Nasza Stolica


Don Pablo

Rekomendowane odpowiedzi

cze.na nerwice cierpie od ponad 2 lat.mam ja od chwili smierci mojego narzeczonego,znajomi nie zakceptowali nowej mnie dlatego nie mam juz znajomych.mam 3 synkow ktorymi sie zajmuje na codzien.nie pracuje poniewaz od 2 lat mam tez agorafobie i mam problemy z wyjsciem z domu.jak by ktos mial ochote napisac to zapraszam moj numer gg 13010923.

pozdrawiam :):):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra mnie by pasowało 15stego (cały dzień do dyspozycji), niestety poruszam się samochodem więc mam lipę jeśli chodzi o picie piwa itp...., po za tym na knajpy może trochę za wcześnie dla mnie :), najchętniej to może spotkanie w jakimś parku i 15razy dookoła go obejść :), dajcie znać - późniejszy termin również pasuje, jak ktoś chce mogę podjechać pod kogoś, jadę z piaseczna.., tak żeby zebrać parę osób...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dawno nie zaglądałam a tu widzę na forum wiosna kwitnie spacerki, piffko, umawianki ( może się troszeczkę zagalopowałam :smile: ) Mam zapytanko do dłużej niedomagających czy Wy też obserwujecie że wraz z porą roku objawy nasilają się bądź zmniejszają. Dla mnie najgorszym okresem jest przesilenie wiosenne na szczęście już powoli mija i mam nadzieję że wraz z nim moje małe demoniki. A co do spotkania to na najbliższy tydzień pasuje mi chyba wszystko za wyjątkiem weekendu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doskonale rozumiem ale wieżę że dla każdego z nas jest lekarstwo i to w nas samych trzeba skorzystać z pomocy bliskich, psychologów, psychiatrów, Boga i próbować je odkryć. Kiedyś się bałam że nerwica mnie wykończy a teraz zdaję sobie sprawę że nerwica to jest część mnie z którą MUSZĘ dać sobie radę. Nie wiem w jakim stopniu choroba wykreśla Cię z życia bo u mnie są okresy kompletnego paraliżu, gdzie boję wychodzić się z domu ale nie chcę się poddać i obiecuję sobie że kiedyś odnajdę się i wygram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pracownik to może opijemy towje urodzinki ?? hę?? witam dawno mnie nie było .. :/

 

w weekend zostaje w wawie wiec piątek 11.04 lub sobota 12.04 mnie jak najbardziej pasuje... czekam na propozycje .. przechyły barakuda , lub może .gdzeiś zupełnie gdzieindziej ???

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:31 pm ]

Rzućcie jakiś termin, mnie to obojętnie... najwyżej nie przyjdę, nigdy nie byłam, to co to za różnica.

 

niech nie bedzie obojętnym , może warto jest otworzyc się przed ludżmi aby znaleśc jakiś kontakt , niż byc samemu w ciężkich chwilach , tak już z cżłowiekiem jest gdy mu smutno podświadomie pragnie samotności , a na przekór wszystkiemu Musisz sie mobilizować do małych kroczków żeby zblizyć się do ludzi którzy Cie zaakceptują , nie bedą oceniac z góry do dołu , poczucie samotności jeszcze bardziej powoduje że się w niej zatapiamy , takie błędne koło , mi zaczyna się powoli to koło zatrzymywać .. tak mysle ..:)

 

bardzo bym chciał pogadać z kims znów ... naprawde albo pobyć ot tak poprostu to tez jest abrdzo wazne...

 

a co myślicie o parku ujazdowskim albo wilanowie , może łazienki?? taki piknik na kocykach gdzies na trawvce albo spacerek ...wokół drzewa alejki , spokój cisza , ciepło , błekit nieba, słońce w twarz , ptaszki itd.... totalny bezkres spokoju . :)

w piątek kończe o 12.00 w sobote mam od 16,00 jakoś tak wolne już..:) niedziela tez może być ..

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:39 pm ]

a tak naprawde ja propomuje ten weekend 11.04 - 13.04 :)) park ujazdowski , wilanów czy łazienki , coś w tym stylu lub tez jakiś pub czy kawiarenka , cokolwiek ,... można się obgadać kto i jakie godziny ma wolne miejsce niech kazdy zasugeruje dogodne dla siebie i tak dojdziemy do konsensusu ...... tylko żeby wypaliło ...

 

pozdrawiam :)) czekam na wasze propozycje... ja już zaproponowałem .... :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tu widze ze ludzie cos kulawo sie zbieraja i chyba im nie zalezy na poznaniu nowych osob.Zamykanie sie w samotnosci nic nie daje tak

naprawde.Przerobilem to wiem.

 

Na zwalczenie depresji jest najlepsza metoda poznac inna osobe.

 

Co do spotkania hmm ja bym proponowal miejsce neutralne bo nie kazdy musi lubic szanty .

 

Park hmm chyba jeszcze za zimno na takie atrakcje .Mysle ze najlepszym miejscem bedzie jakis pubik neutralny gdzies w srodku wawy zeby kazdy mial dobry dojazd.

 

Ale to moje spostrzezenia tylko .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam na niczym nie zależy już chyba. Zależy mi na tych policzalnych na palcach jednej ręki ludziach, których kocham, i których obecność utrzymuje mnie przy życiu. Więc nie oczekujcie, że ma mi zależeć na spotkaniu z zupełnie obcymi ludźmi, kiedy w tej chwili wyjście do sklepu przyprawia mnie o mdłości, bo boję się innych ludzi. To nie takie proste.

Dlatego jak jakiś termin będzie mi pasował, to może się pojawię. Ale nie chcę ustalać terminu pod siebie, bo nie wydaje mi się, żeby było wysoce prawdopodobne, że uda mi się zebrać. Bym musiała mieć naprawdę "lepszy dzień".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie może być przyjemną sprawą. Co do miejsca, to osobiście nie przepadam za samym Centrum. Może Pola Mokotowskie, dużo knajpek i park w jednym. Zaś co do dnia, to z taką częstotliwością odwiedzin tego forum to proponuję termin na Maj :D . Wtedy może wszyscy chętni się porozumieją.

Chociaż nie, bo wcześniej kroi się okazja, urodziny jednego z współforumowiczów wszystkiego najlepszego pracownik, może będzie to pretekst ułatwiający spotkanie.

 

Zaś co się tyczy "poznawania osoby" SebastianieWaWa to to się nazywa samotność a nie depresja :D

 

nierzeczywista tu nikt od Ciebie niczego nie oczekuje to forum nerwusków.

Takie stany jak Ty miało wielu z forumowiczów więc nie są nam obce. Szczerze współczuję bo rozumiem jak jest Ci teraz ciężko ten etap jest bardzo trudny do pokonania, dobrze że jest ta garstka która może cię wesprzeć osobiście, ale z własnego doświadczenia wiem że koniecznością jest chęć pomocy samemu sobie i przełamywanie leku no i pomoc dobrego specjalisty. Trzymam kciuki i powodzenia, po każdym deszczu wychodzi słońce :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

coś sie to forum rozjechało, czy tylko u mnie? - to znak że trzeba się spotkać !

 

Ja mam wolny, wtorek15, środa16, piątek18 - (godz każda) - w czwartek mam urodziny NA SIŁĘ trochę zorganizowane - w lolku (jednak tam będą ludzie w wąskiej kadrze).

 

Ten weekend odpada niestety bo sobota do mamy muszę pędzić a niedziela kolejna noc przy projektach.

 

mnie w takim razie wszystko jedno gdzie oby się odbyło, może pola mokotowskie lub wilanowska dobry temat bo tu i tu sporo knajp ,-, kurde tylko dziwnie sie będę czuł nie pijąc :(

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:12 pm ]

nierzeczywista pokwapiłaś się wejść na forum i napisać to więc nie jest tak źle :), nie sądzisz że spotkanie z nami będzie przyjemniejsze skoro wszyscy prawdopodobnie będziemy rozmawiać o swoich lękach?, a dodatkowo masz ten + że możesz porozmawiać o tym co jest w tobie..., ze sklepikarzem tego nie zrobisz :)[/b]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie tam na niczym nie zależy już chyba. Zależy mi na tych policzalnych na palcach jednej ręki ludziach, których kocham, i których obecność utrzymuje mnie przy życiu. Więc nie oczekujcie, że ma mi zależeć na spotkaniu z zupełnie obcymi ludźmi

 

 

 

tez tak myślałem ale , to mi pomogło poznałem wielu ciekawych ludzi od których obserwują cich mogłem sie wiele dobrego nauczyć..

 

 

, kiedy w tej chwili wyjście do sklepu przyprawia mnie o mdłości, bo boję się innych ludzi. To nie takie proste.

 

 

wiem .. miałem podobnie , choć jest nieporównywalnei lepiej to nadal czasem mam jakies złe odczuci a w stresowych sytuacjach w miejscach publicznych itp.. podobnie jak Ty ...

 

 

 

Dlatego jak jakiś termin będzie mi pasował, to może się pojawię. Ale nie chcę ustalać terminu pod siebie,

 

 

dlaczego przeciez skoro tu piszesz to jednak chciała byś się czy spotkać czy jakiś kontakt nawiązac z ludżmi zupełnie obcymi , niedawno całkiem to mi wydawało sie z początku zupełnie przerazające.. Boże o czym tu gadac jak sie zachowac , co robic , co myślec , i wogule .. milion przeciwnych myśli .. ale to nie tak...

wystarczy si e spotkac czy porozmawiać ... rozmowa sama przyjdzie , jak nie to nawet obecnośc drugiej osoby jest niezwyke istotna i bardzo dużo daje..

 

 

bo nie wydaje mi się, żeby było wysoce prawdopodobne, że uda mi się zebrać. Bym musiała mieć naprawdę "lepszy dzień".

 

uwierz mi to kiedy leprzy dzien nadejdzie zalezy tylko od Ciebie.. . dlatego najleprez są decyzje spontaniczne kiedy od razu bez myślenia coś postanowisz.. :) wiec .... do zobaczenia ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlaczego przeciez skoro tu piszesz to jednak chciała byś się czy spotkać czy jakiś kontakt nawiązac z ludżmi zupełnie obcymi , niedawno całkiem to mi wydawało sie z początku zupełnie przerazające.. Boże o czym tu gadac jak sie zachowac , co robic , co myślec , i wogule .. milion przeciwnych myśli .. ale to nie tak...

wystarczy si e spotkac czy porozmawiać ... rozmowa sama przyjdzie , jak nie to nawet obecnośc drugiej osoby jest niezwyke istotna i bardzo dużo daje..

No ja wiem, że akurat mnie do mówienia nikt nie zmusi i że jak nie będę chciała, to nic nie powiem. Przywykłam już do tego, że z zewnątrz "wszystko jest ok" i kuniec, i nic nie powiem. Masz rację, sam fakt, że tu piszę, to znaczy, że chciałabym się spotkać, ale ponieważ nie umiem zagwarantować, że się pojawię na takim spotkaniu, to nie chcę podporządkowywać innych pod swoje terminy i widzimisię. Bo to by było po prostu niefair, zdaża mi się tchórzyć w ostatnim momencie tylko i wyłącznie dlatego, że np nie umiem znaleźć bluzki, którą sobie upatrzyłam, że założę.
uwierz mi to kiedy leprzy dzien nadejdzie zalezy tylko od Ciebie.. . dlatego najleprez są decyzje spontaniczne kiedy od razu bez myślenia coś postanowisz.. :) wiec .... do zobaczenia ..
Tak, dzisiaj mam lepszy dzień właśnie, tylko strasznie mnie męczy migrena. Ale poza tym jest o dziwo dobrze, chociaż może też dlatego, że nie muszę nigdzie wychodzić. Oby tak zostało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Środa mi pasuje ale najwcześniej o 19. Gdzie proponuję? Ja bym preferowała przechyły, ale jeśli komuś to niezbyt odpowiada, to moze być inne miejsce, chociażby nawet i na polach mokotowskich, ale może raczej Tola, nie lubię lolka i wiekszosci tamtejszych knajp. Tylko prosze ustalmy coś konkretnego bo mi się tydzień zdezorganizuje jak nie podejmiemy jakoś spójnie decyzji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasne że pasuje - tylko moją osobistą sugestią dla wspólnego dobra jest żebyśmy wybrali inny lokal - w gęsi piwo drogie i rozwodnione, obrzydliwe... nie mówiąc już o tym że w środku duszno i głośno a na zewnątrz roztacza się piękny widok na skrzyżowanie :/ Ale żeby się zebrać miejsce jest ok - dalej mogę robić za przewodnika, wychowałam się praktycznie na tych polach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na pola niestety niewiem czy dotre.

 

A nie chcieli byście pójść do Hulakula ma Dobrą 56 tam jest wszystko od kręgielni po bilard,lotki i piwo po 6-7 zl oraz fajna muzyka ?

 

Bardzo fajne miejsce we wtorek jest karaoke zawsze.

 

http://www.hulakula.com.pl/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×