Skocz do zawartości
Nerwica.com

Test Bravermana


zabijaka

Rekomendowane odpowiedzi

Test bardzo ogólnie mierzy poziom neuroprzekaźników i ich deficyty w organizmie. Odbywa się to przez analizę wyboru zachowań i ich zaburzeń związanych tradycyjnie z danym neuroprzekaźnikiem (serotonina-spokój, dopamina-motywacja do działania itd.). Należy ten test oczywiście brać przez palce, ale mimo wszystko wydaje mi się ciekawym narzędziem autotestu. Ktoś wykonywał?
Moje wyniki to:
Acetylocholina to moja dominująca strona i się zgadzam - kreatywność, chęć do nauki to moje mocne strony - jej zaburzenia prowadzą do irytacji, rozdrażnienia, paniki i niepokoju.

Serotonina - deficyt 72%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.03.2020 o 12:39, zabijaka napisał:

Należy ten test oczywiście brać przez palce, ale mimo wszystko wydaje mi się ciekawym narzędziem autotestu.

Coś mi się zdaje, ze ten test należy brać nie przez palce, a przez otwartą dłoń zakrywającą twarz w geście "facepalm" :P. Sam Braverman zajmuje się handlem suplami i molestowaniem kobiet, więc podchodziłbym do tego wszystkiego z duuuużym dystansem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.03.2020 o 13:07, Psychoanalepsja_SS napisał:

Coś mi się zdaje, ze ten test należy brać nie przez palce, a przez otwartą dłoń zakrywającą twarz w geście "facepalm" :P. Sam Braverman zajmuje się handlem suplami i molestowaniem kobiet, więc podchodziłbym do tego wszystkiego z duuuużym dystansem.

Nawet jeśli to moje wyniki się zgadzają z moją osobą. Leczę się od lat na depresję czyli zaburzenia serotoninowe. A w szczycie swojej formy jestem twórczy, artystyczny i pochłaniam tony wiedzy - acetylocholina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że poziom neuroprzekaźników da się zbadać poprzez jakieś inwazyjne metody, typu jakieś badania chemii mózgu, czy chociażby jakieś prześwietlenia. Sam test w sieci nie zbada wpływu neuroprzekaźników na osobowość. Jakieś wróżbiarstwo. 

Edytowane przez naftan_limes

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.03.2020 o 17:25, zabijaka napisał:

Nawet jeśli to moje wyniki się zgadzają z moją osobą. Leczę się od lat na depresję czyli zaburzenia serotoninowe. A w szczycie swojej formy jestem twórczy, artystyczny i pochłaniam tony wiedzy - acetylocholina.

No, tylko że zależności między neuroprzekaźnikami, a zaburzeniami czy procesami nie są takie proste. Spoglądnij choćby na swoją asocjację kreatywności i chłonięcia wiedzy z acetylocholiną. Czemu akurat z nią, a nie np. z dopaminą? Zapewniam Cię, że kreska amfetaminy bardziej zwiększa pęd twórczy i przyswajalność wiedzy niż papieros :D.

 

10 godzin temu, naftan_limes napisał:

Sam test w sieci nie zbada wpływu neuroprzekaźników na osobowość. Jakieś wróżbiarstwo. 

No właśnie. Na moje to jest hokus pokus, teoryjki wyczarowane na potrzeby przemysłu suplemenciarskiego, w czym zresztą Braverman siedzi, a jego "test" na swoich stronach umieszczają również inni vendorzy suplementów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×