BUPROPION/AMFEBUTAMON (Bupropion Neuraxpharm, Oribion, Welbox, Wellbutrin, Zyban)

[zzYxx]

Wellbun był jedynym lekiem, który poprawiał mój stan widocznie. Niestety, jak wszyscy wiecie, jest horrendalnie drogi. Z racji tego kieruję do Was pytanie - znacie jakieś alternatywy dla niego? Chodzi mi o podobny mechanizm działania. Podejrzewam, że zwrotny wychwyt dopaminy tutaj coś podziałał (końcowe dawki, poprawienie nastroju na "cieplejszy", zintensyfikowana sfera emocjonalna oraz libido).

[Gość]

tianeptyna?

[zzYxx]

Hm, brałem ją jako drugi lek i to dawno. Nie za bardzo się sprawdziła. Może teraz, gdy sytuacja jest zaostrzona. Jak będzie trzeba to przejdę znowu na wellbuna, dołączę tiankę i jakiś atypowy neurolep. Ewentualnie zamiast tianki miansa.

[Gość]

Dobrze jest tez dodac do antydepresanta buspiron,zwiększa on synteze DA i NE oraz pobudza autoreceptory 5HT1a co przyspisza tempo zadziałania serotoninowców,poprawia libido,ma wiele zalet.

[zzYxx]

Ta, tylko "jest antagonistą receptorów dopaminergicznych D3 i D4" chyba przemawia na jego niekorzyść.

[Gość]

Wellbutrin + tianeptyna to bardzo dobre kombo, brałem je kiedyś i sobie chwaliłem :) Możesz też spróbować wellbutrinu z mianseryną/mirtazapiną - też dobra kombinacja. Ew. tianeptyna + mirtazapina. To wszystko dobre kombinacje gdy źle się toleruje SSRI/SNRI.

[Lord Cappuccino]

zzYxx, buspiron w niższych dawkach selektywnie blokuje presynaptyczne autoreceptory D2 w ukł. mezolimbicznym co skutkuje w nasilonej syntezie i uwalnianiu dopaminy.

[Gość]

Największym jego minusem jest dość słabe działanie na 5-HT1a.

[Lord Cappuccino]

A masz na rynku coś co ma większe powinowactwo+ jest tak dobrze klinicznie przebadane jak buspiron? Buspiron ma Ki (nM)=28.62, nadchodząca wortioksetyna ma Ki= 15 nM, IA = 80%. Full agoniści 5-HT1a to designer dragi i prototypowe niewypały, które nigdy nie weszły na rynek.

[Gość]

Właśnie problem leży w IA, gdzie buspiron ma to ok w 30 % "buspirone actually increases immobility time with a single administration, while repeated administration decreases it, likely as a result of buspirone's very poor intrinsic activity (~30%) in activating the 5-HT1A receptor". Wortioxetyna to co innego, gdzie mamy 15 nm z 80% IA. Poza tym wortioxetyna to dodatkowo SSRI, więc ten lek, przynajmniej na papierze - "rządzi".

 

Poza tym antagonizm autoreceptorów D2 przez buspiron jest głównie w niskich dawkach, a w wyższych zaczyna się już blokowanie receptorów postsynaptycznych, co już takie korzystne nie jest.

 

Buspiron jest niewart swojej ceny wg mnie. Próbowałem go samego i z SSRI i jakbym łykał cukierki.

[Amnothing]

Mi ktoś podsunął papierki z badań nad bupropionem, które mówią, iż bupropion blokuje tylko 22% DAT, co jest podobno za mało, by lek działał właśnie przez ten mechanizm. Za to ktoś mi powiedział, że własnie antagonizm receptorów nikotynowych może właśnie powodować poprawę. Za to noradrenalinę czuć w nim dobrze. Mijają chyba 3-4 miesiące od początku terapii i dopiero teraz mogę powiedzieć, że lek rozkręcił się na maksa. Nawet nie zauważyłem, a zacząłem wracać do np. dawnych przyjaciół, wychodzić do ludzi, cieszyć się np. muzyką, sztuką. Czyżby remisja? Na minus to troszkę bardziej drażliwy jestem, zawsze po obudzeniu jestem niesamowice zdenerwowany... Przechodzi po 30 minutach. Dziwne.

[Lord Cappuccino]

Poza tym wortioxetyna to dodatkowo SSRI, więc ten lek, przynajmniej na papierze - "rządzi".

 

No nie za bardzo.

 

"Wortioksetyna jest nowym lekiem przeciwdepresyjnym

o wielofunkcyjnym mechanizmie działania,

który obejmuje hamowanie wychwytu zwrotnego

serotoniny, agonizm wobec receptorów 5-HT1A

i 5-HT1B oraz antagonizm wobec receptorów 5-HT3A

i 5-HT7. Wyniki badań klinicznych potwierdzają jej

skuteczność przeciwdepresyjną, zaś profi l działań

ubocznych ma być lepszy niż dla duloksetyny oraz

wenlafaksyny. Jednakże, w dwóch dość dużych badaniach

(obejmujących łącznie ponad 1200 pacjentów)

nie wykazano przewagi wortioksetyny nad placebo,

podczas gdy różnicę taką stwierdzono dla duloksetyny.

Ponadto, w jednym z tych badań duloksetyna

rzadziej niż wortioksetyna powodowała zaburzenia

seksualne. Być może wynika to z faktu, że niskie

dawki leku (takie jak stosowane w tych badaniach –

2,5 mg i 5 mg) nie wywierają wystarczająco silnego

działania przeciwdepresyjnego. Z drugiej strony,

w innych badaniach potwierdzono przewagę wortioksetyny

w dawce 5 mg nad placebo. Wyniki badań

nad jej skutecznością w leczeniu zaburzenia lękowego

uogólnionego nie są jednoznaczne. W jednym

z dwóch badań (dość podobnych metodologicznie)

stwierdzono przewagę nad placebo, której nie udało

się wykazać drugiej grupie badaczy. Profi l bezpieczeństwa

wortioksetyny jest zbliżony do typowego

dla innych leków przeciwdepresyjnych z grupy SSRI.

Dostępne dane kliniczne nie wskazują jednak, aby

lek ten przewyższał skutecznością stosowane obecnie

leki przeciwdepresyjne. Ponadto, wortioksetyna

nie była badana w badaniach klinicznych trwających

ponad 20 tygodni (tylko jedno badanie trwające dłużej),

dlatego też nie dysponujemy mocnymi danymi

potwierdzającymi skuteczność i bezpieczeństwo tego

leku w długoterminowym leczeniu."

 

http://www.ipin.edu.pl/ppn/aktualne/2013/10/03_PPiN_03-2013.pdf

 

Poza tym buspiron przy refundacji kosztuje parę zł, a znając politykę cenowę Lundbeck to wortioksetyna po wejściu na rynek będzie kosztować 150-200zł.

[Gość]

Dark Passenger dlatego pisałem na papierze, a jak będzie to się przekonamy, myślę na sobie, bo wiele osób będzie chciało go spróbować. Cena nowego leku rzeczywiście na początku będzie słona, ale i tak uważam buspiron za mało przydatny. Nie rozumiem dlaczego vilazodon nie jest dostępny w Europie.

 

Amnothing to pisałem pewnie ja, bo czytałem trochę o działaniu przeciwdepresyjnym antagonistów nikotynowych. To fakt, że działanie antagonistyczne receptorów nikotynowych bupropionu może być ważną częścią jego działania przeciwdepresyjnego. Myślę, że każdemu lekowi trzeba dać najlepiej te 12 tygodni by ocenić jego działanie - nawet tym lekom które podobno działają szybciej, jak wellbutrin. Wszystkich zastanawia dlaczego wellbutrin też potrzebuje więcej czasu na zadziałanie i ten mechanizm nikotynowy może być odpowiedzią (bo działanie na dopaminę i noradrenalinę mamy od pierwszych tabletek).

 

Nicotinic acetylcholine receptors as targets for antidepressants.

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12140772

 

I tu wracamy do wpływu acetylocholiny na depresję, jako, że receptory nikotynowe zawiadują w pewien sposób transmisją cholinergiczną.

 

Cholinergic Mechanisms in Depression.

 

http://deepblue.lib.umich.edu/bitstream/handle/2027.42/26059/0000133.pdf?sequence=1

[marwil]

Mijają chyba 3-4 miesiące od początku terapii i dopiero teraz mogę powiedzieć, że lek rozkręcił się na maksa. Nawet nie zauważyłem, a zacząłem wracać do np. dawnych przyjaciół, wychodzić do ludzi, cieszyć się np. muzyką, sztuką. Czyżby remisja? Na minus to troszkę bardziej drażliwy jestem, zawsze po obudzeniu jestem niesamowice zdenerwowany... Przechodzi po 30 minutach. Dziwne.

 

U mnie minęło 4,5 m-ca i właśnie dopiero od dwóch tygodni jest zauważalna poprawa (czytam, oglądam filmy, uprawiam sport). Dokucza drażliwość i nadwrażliwość na bodźce (głównie dźwięki-głośniejsza muzyka odpada) połączone z uczuciem wyczerpania psychicznego, niezależnie od ilości snu. Objawy te występują w różnym nasileniu bez przerwy nie pozwalając nigdy na pełen komfort, luz psychiczny. Wkurwem ponad miarę reaguję np. na reklamy w radio, wyskakujące reklamy w necie (najbardziej z Ibiszem). Cały czas towarzyszy mi też dziwne poczucie lekkiej nierzeczywistości - jakby otumanienia. Okresowo występują piski w uszach i pocenie się dłoni a także lekko paranoiczne myśli. Antagonizm nikotynowy odebrał frajdę z nikotynizmu.

[lunatic]

Cały czas towarzyszy mi też dziwne poczucie lekkiej nierzeczywistości - jakby otumanienia.

miałem coś takiego cały czas podczas brania tego leku, połączone to jest u Ciebie z osłabieniem czy nie?

[Coccinella]

Czy można połączyć Well z fluoksetyna lub wenlafaksyną lub esci?

[lunatic]

w połączeniu z wenlafaksyną wellbutrin ma wpływ na jej metabolizm, ale stosuje się mimo to takie połączenie, z citalopramem zle działa?

 

-- 17 sty 2014, 22:24 --

 

z fluoksetyną moze przeważać działanie pobudzające, z escitalopramem z tej trójki najczęściej się stosuje wellbutrin, przynajmniej tak to wynika z opisu na zagranicznych forach

[Coccinella]

w połączeniu z wenlafaksyną wellbutrin ma wpływ na jej metabolizm, ale stosuje się mimo to takie połączenie, z citalopramem zle działa?

 

-- 17 sty 2014, 22:24 --

 

z fluoksetyną moze przeważać działanie pobudzające, z escitalopramem z tej trójki najczęściej się stosuje wellbutrin, przynajmniej tak to wynika z opisu na zagranicznych forach

Ok, dziekuje.

Tak tylko sie zastanawiam. Bralam wszystkie te leki oddzielnie i nie dzialaly. Moze razem z Well byloby inaczej?

Zastanawiam sie jak dzialalby cital sam...

[lunatic]

Generalnie jest tak ze SSRI większosć lekarzy daje jako leki pierwszego rzutu. Jeżeli brakuje działania aktywizującego i motywacji to niektórzy dorzucają np. Wellbutrin. Teoretycznie takie połączenie powinno działać lepiej niż te leki z osobna, ale w praktyce nie zawsze tak jest.

 

-- 17 sty 2014, 22:45 --

 

Brałem ostatnio wellbutrin z paroksetyną, nie działało to dobrze, ale prawdopodobnie dlatego ze akurat w tej chwili zle reaguje na podniesienie noradrenaliny, nie wiem dlaczego, kiedys było inaczej, jezeli jej komus brakuje dołozenie Wellbutrinu do SSRI powinno polepszyc stan

[Coccinella]

Generalnie jest tak ze SSRI większosć lekarzy daje jako leki pierwszego rzutu. Jeżeli brakuje działania aktywizującego i motywacji to niektórzy dorzucają np. Wellbutrin. Teoretycznie takie połączenie powinno działać lepiej niż te leki z osobna, ale w praktyce nie zawsze tak jest.

 

-- 17 sty 2014, 22:45 --

 

Brałem ostatnio wellbutrin z paroksetyną, nie działało to dobrze, ale prawdopodobnie dlatego ze akurat w tej chwili zle reaguje na podniesienie noradrenaliny, nie wiem dlaczego, kiedys było inaczej, jezeli jej komus brakuje dołozenie Wellbutrinu do SSRI powinno polepszyc stan

 

lunatic, moglabym Cię prosić, żebyś zajrzał do mojego wątku ci-g-e-zm-czenie-a-napi-cie-t47587.html ?

Ciekawa jestem co myślisz o takiej teorii :)

[lunatic]

coccinella,

odpisałem Ci w tamtym wątku

[marwil]

Cały czas towarzyszy mi też dziwne poczucie lekkiej nierzeczywistości - jakby otumanienia.

miałem coś takiego cały czas podczas brania tego leku, połączone to jest u Ciebie z osłabieniem czy nie?

 

Występuje z różnym nasileniem bez przerwy. Osłabienia jako takiego nie mam, raczej uczucie wyczerpania psychicznego niż zmęczenia. Zdaje się nasilać przy mniejszej ilości godzin snu.

[shimikaa]

Kończę 5 tydzień zażywania wellbutrinu w dawce 150 mg. Mam mieszane uczucia. Generalnie w ogólnym rozrachunku jest lepszy niż SSRI i SNRI ale ta drażliwość, nerwowość jest nieco uciążliwa. Na plus odczuwanie emocji - to napewno. Większe wykazywanie jakiejś inicjatywy i aktywności, ale do ideału jeszcze daleko. Coraz bardziej dociera do mnie potrzeba psychoterapii, co trochę mnie przeraża, bo w moim przypadku to co najmniej rok lub dwa.

[zzYxx]

Kończę 5 tydzień zażywania wellbutrinu w dawce 150 mg. Mam mieszane uczucia. Generalnie w ogólnym rozrachunku jest lepszy niż SSRI i SNRI ale ta drażliwość, nerwowość jest nieco uciążliwa. Na plus odczuwanie emocji - to napewno. Większe wykazywanie jakiejś inicjatywy i aktywności, ale do ideału jeszcze daleko. Coraz bardziej dociera do mnie potrzeba psychoterapii, co trochę mnie przeraża, bo w moim przypadku to co najmniej rok lub dwa.

 

Również masz problem z odczuwaniem emocji? Na czym polega Twoje zaburzenie, jeśli można wiedzieć?

[Gość]

shimikaa być może z czasem się jeszcze poprawi. A może potrzebna jest wyższa dawka, np. 300 mg.