Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zdanie o Polakach


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, carlosbueno napisał:

Odporność na ideologiczne lewactwo( kajanie się i ustępowanie wszelakim mniejszością) ale dla Ciebie to pewnie wielka wada i oznaka faszyzmu. 

No i pracowitość, choć nie wiem czy to takie super bo jednak bardziej liczy się wydajność a z tą w Polsce kiepsko bo mamy zapóźnienia technologiczne i organizacyjne, bo raczej nie lenistwo bo nigdzie się tak nie obijałem jak w UK a jeszcze mówili że za szybko pracuje.😊 

 

Najgorsze rzeczy to nie żaden faszyzm ( ba, ja cieszyłbym się gdyby nasz kraj był jeszcze bardziej "faszystowski" a nie tak filosemicki jak za PiS) tylko to co zrobiono z edukacją i służbą zdrowia. Zamknięto i obniżono poziom szkół zawodowych, wszystkich wysłano na gównostudia( sam po takich jestem) na poziomie przedwojennej 4 klasy szkoły podstawowej. I teraz nie ma kto pracować bo albo nic nie umie albo po studiach nie pójdzie do takiej prostej pracy i musi ratować nas Ukraina.  A służba zdrowia jest tak chora że nawet nie ma o czym gadać , kształcimy lekarzy za miliony a oni wyjada bo tu za mało zarobią, czemu dziwić się nie można. 

 

Znam wielu po studiach,nie żałują mają pracę.A zapomniałem dodać.Nie są zaburzeni,nie mają nerwic,depresji.Co to służby zdrowia.Nadal wielu biednych Polaków,uważa komunizm za idealny ( dla siebie system) więc reform wolno rynkowych nie będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plusy:

- pracowitosc

- ambicje

- obowiazkowosc

- przywiazanie do rodziny (wiem, wiem, czasem to raczej tlamszenie, ale porownuje do krajow Europy Zachodniej, gdzie relacje rodzinne sa po prostu duzo slabsze)

- goscinnosc (i znow w porownaniu do Europy Zachodniej, bo np w krajach arabskich czy ameryce lacinskiej mysle, ze goscinnosc jest wieksza niz w Polsce, a nawet jest wpisana w religie/tradycje i mocno respektowana)

- pomyslowosc i zaradnosc ("polak potrafi" i znow, czasem moze to byc negatywne ;) )

Minusy:

- brak solidarnosci, co szczegolnie widac u Polonii zagranica

- brak tolerancji na praktycznie wszystko: otyli sa be, matki z dziecmi be, niepelnosprawni be, Arabi be, biedni be, bogaci tez be, wszystko be. 

- krytykanctwo i narzekanie

- kombinatorstwo, przyzwolenie na nepotyzm i korupcje

- katoterroryzm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, minou napisał:

Plusy:

- pracowitosc

- ambicje

- obowiazkowosc

- przywiazanie do rodziny (wiem, wiem, czasem to raczej tlamszenie, ale porownuje do krajow Europy Zachodniej, gdzie relacje rodzinne sa po prostu duzo slabsze)

- goscinnosc (i znow w porownaniu do Europy Zachodniej, bo np w krajach arabskich czy ameryce lacinskiej mysle, ze goscinnosc jest wieksza niz w Polsce, a nawet jest wpisana w religie/tradycje i mocno respektowana)

- pomyslowosc i zaradnosc ("polak potrafi" i znow, czasem moze to byc negatywne ;) )

Minusy:

- brak solidarnosci, co szczegolnie widac u Polonii zagranica

- brak tolerancji na praktycznie wszystko: otyli sa be, matki z dziecmi be, niepelnosprawni be, Arabi be, biedni be, bogaci tez be, wszystko be. 

- krytykanctwo i narzekanie

- kombinatorstwo, przyzwolenie na nepotyzm i korupcje

- katoterroryzm

Wiesz,ja bym się spierał.O to rodzinę,mój tata.Ma już trzecią partnerkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wiejskifilozof napisał:

Wiesz,ja bym się spierał.O to rodzinę,mój tata.Ma już trzecią partnerkę.

Dla statystyki jednostkowe przypadki się nie liczą. Polska ma jedne z najniższych wskaźników rozwodów w Europie takie są fakty i nie ma na to wpływu fakt że była u nas komuna bo inne postkomunistyczne państwa są w czołówce tej statystyki. Druga sprawa że wiele polskich małżeństw to katastrofa a trzymają się tylko bo co inni powiedzą, albo są zdania że katolicy się nie rozwodzą.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, minou napisał:

Minusy:

- brak solidarnosci, co szczegolnie widac u Polonii zagranica

- brak tolerancji na praktycznie wszystko: otyli sa be, matki z dziecmi be, niepelnosprawni be, Arabi be, biedni be, bogaci tez be, wszystko be. 

- krytykanctwo i narzekanie

- kombinatorstwo, przyzwolenie na nepotyzm i korupcje

- katoterroryzm

Polonia za granicą jest chyba jeszcze bardziej patologiczna niż Polacy w Polsce. Kilkukrotnie mnie tam oszukano i do dziś  mi ów Polacy wiszą  kasę która by starczyła na nowe auto, gdybym miał prawko.😊 No i  jeszcze powszechnie praktykowane pijaństwo, ćpuństwo i chodzenie na dziwki w Polsce się w takim stopniu z tym nie spotykam. 

A co do narzekania to jak pracowałem w UK Brytole tez narzekali jak to mało zarabiają i jest ciężko, choć większość Polaków na ich miejscu by była zachwycona zarobkami i pracą. 

Co do katoterrorzymu to nie należę do jego zwolenników, ale i tak jest on lepszy niż terror poprawności politycznej i mniej niebezpieczny niż islam, co nie zmienia faktu że kler pozwala sobie w Polsce   powiązany z władza i ma za dużo przywilejów.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2019 o 09:00, doi napisał:

 

W dniu 14.11.2019 o 16:10, carlosbueno napisał:

Akurat w Polsce różnice między płacami a płcią należą do najniższych w świecie, ba prześcigamy nawet niektóre kraje skandynawskie

Ha, ha, ha- pisowska propaganda. 

https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php/Gender_pay_gap_statistics

Źródło zdecydowanie niepisowskie, metodologia dostępna na stronie i można się z nią zapoznać.

W dniu 15.11.2019 o 09:00, doi napisał:

Te 25 lat przemian przecież były błędne, fatalne w skutkach, puste pozorowane ruchy, o czym świadczy gwałtowny skręt w stronę pisowskiej faszystowskiej narracji. PO wyhodowało nam PiS.

PO mogło prędzej "utuczyć" PiS niż je wyhodowało. PiS miał 9,5% w 2001 roku, a już 20% i rząd mniejszościowy w 2005, więc obwinić należy również SLD. Poparcie dla PiSu jest, myślę, odbiciem ogólnoeuropejskiego trendu wzrostu na sile prawicy, także tej skrajnej, którego wynikiem jest bardzo wysokie poparcie dla takich formacji jak francuski Front Narodowy, niemiecka AfD czy austriacka FPÖ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, carlosbueno napisał:

Co do katoterrorzymu to nie należę do jego zwolenników, ale i tak jest on lepszy niż terror poprawności politycznej

W jakim sensie lepszy? Wzywanie policji do trzynastolatka, który ośmielił się wypluć to, co ksiądz włożył mu do ust (nie mogłem powstrzymać się od tego głupkowatego żarciku, przepraszam Was :D) jest fatalne i antywolnościowe. Tak samo jak straszenie sądem osób, które ośmielają się podrzeć publicznie pewną księgę albo areszt za rysowanie tęczy na religijnym obrazku.

Prawica jest zresztą u nas stroną silniejszą i to raczej ona w tym momencie dyktuje, co jest poprawne politycznie, a co nie. Już chciano wsadzać do paki za "szkalowanie" narodu polskiego (przykład brany chyba z Turcji, gdzie ludzi skazuje się za mówienie o ludobójstwie Ormian). Teraz mamy projekt o karaniu za "edukację seksualną". Biorąc pod uwagę nagonkę na osoby LGBT, wcale bym się nie zdziwił, gdyby poparcie partii rządzącej za niedługo dostał projekt zwalczający "homopropagandę", podobny do prawa przepchniętego w putinowskiej Rosji.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wiejskifilozof napisał:

Wiesz,ja bym się spierał.O to rodzinę,mój tata.Ma już trzecią partnerkę.

Nie mialam na mysli rozwodow. Nie mam nic przeciwko rozwodom, a moj tato tez po rozwodzie z mama przedstawial nam czesto coraz to nowe wybranki. Chodzi np o to, ze czesc mojej rodziny to francuzi i np jak jedziemy do Francji, to i tak zawsze musimy wynajac hotel. Nikt nas nie przyjmie, nawet na 1-2 noce. Zeby wpasc do nich na kawe, to musze sie umawiac co najmniej 2 tygodnie przed. Jak moja ciocia urodzila dzieci, to jej tesciowie kupili sobie kawalerke w poblizu ich mieszkania, zeby miec gdzie sie przespac jak beda ich odwiedzac, bo nie bylo mowy, zeby zaprosic tesciow na noc do domu. Zlobki sa czynne do 19:00 i malutkie dzieci czesto w tygidniu widza rodzicow godzine dziennie. Wiezi rodzinne sa na pewno slabsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, carlosbueno napisał:

Polonia za granicą jest chyba jeszcze bardziej patologiczna niż Polacy w Polsce. Kilkukrotnie mnie tam oszukano i do dziś  mi ów Polacy wiszą  kasę która by starczyła na nowe auto, gdybym miał prawko.😊 No i  jeszcze powszechnie praktykowane pijaństwo, ćpuństwo i chodzenie na dziwki w Polsce się w takim stopniu z tym nie spotykam. 

A co do narzekania to jak pracowałem w UK Brytole tez narzekali jak to mało zarabiają i jest ciężko, choć większość Polaków na ich miejscu by była zachwycona zarobkami i pracą. 

Co do katoterrorzymu to nie należę do jego zwolenników, ale i tak jest on lepszy niż terror poprawności politycznej i mniej niebezpieczny niż islam, co nie zmienia faktu że kler pozwala sobie w Polsce   powiązany z władza i ma za dużo przywilejów.   

No tak, tez sie przekonalam, ze czesc rodakow zagranica reprezentuje tak szeroki wachlarz patologii, ze ja nawet mieszkajac w Pl nie spotkalam sie z takimi zachowaniami. 

Co do katoterroryzmu, islamizmu, skrajnej poprawnosci politycznej, to ja uwazam, ze kazdy rodzaj radykalizmu, czego by nie dotyczyl, jest tak samo zly. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, minou napisał:

No tak, tez sie przekonalam, ze czesc rodakow zagranica reprezentuje tak szeroki wachlarz patologii, ze ja nawet mieszkajac w Pl nie spotkalam sie z takimi zachowaniami. 

Podobno to dlatego że jeszcze przed wstąpieniem do UE wielu przestępców z Polski uciekało na zachód a po wstąpieniu do UE sprowadzili swoich patoziomali, ja sam w UK i NL poznałem dziesiątki byłych kryminalistów w Polsce nie znam nikogo kto siedział. Tam łatwiej się kradnie i czuja się bezkarni, choć niektórzy byli kryminaliści uczciwie tam pracują, no ale pewne patologiczne zachowania przenoszą.   Nic dziwnego że przestępczość w Polsce spada od wielu lat m.in dzięki emigracji   kryminału. No i trzeba pamiętać że z dala od domu rodzinnego, oczu polskich sąsiadów, znajomych  łatwiej się chodzi na panienki, ma kochanki czy pije na umór, kontrola społeczna tak krytykowana ma jednak czasem dobry wpływ. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, carlosbueno napisał:

Podobno to dlatego że jeszcze przed wstąpieniem do UE wielu przestępców z Polski uciekało na zachód a po wstąpieniu do UE sprowadzili swoich patoziomali, ja sam w UK i NL poznałem dziesiątki byłych kryminalistów w Polsce nie znam nikogo kto siedział. Tam łatwiej się kradnie i czuja się bezkarni, choć niektórzy byli kryminaliści uczciwie tam pracują, no ale pewne patologiczne zachowania przenoszą.   Nic dziwnego że przestępczość w Polsce spada od wielu lat m.in dzięki emigracji   kryminału. No i trzeba pamiętać że z dala od domu rodzinnego, oczu polskich sąsiadów, znajomych  łatwiej się chodzi na panienki, ma kochanki czy pije na umór, kontrola społeczna tak krytykowana ma jednak czasem dobry wpływ. 

Ja poznalam kilka osob, ktore po prostu uciekly z Polski przed wyrokami, alimentami, mandatami itd. Roznie sie to konczylo. Np jeden uciekl, bo mial mandat do zaplaty 1000 zl i nie chcial placic. Sad orzekl grzywne 2000, ktorej on oczywiscie dalej nie zaplacil. On tu na miejscu otworzyl wlasna firme, zarejestrowal ja legalnie, urodzilo mu sie dziecko, nagle zaczal zarabiac sporo kasy (dalej byl zwyklym przekreciarzem, ale tu trzymal sie prawa, albo chociaz na granicy prawa). No i zgarnela go zwykla kontrola drogowa, kiedy jechal swoim nowo zakupionym drogim autem, natychmiast go odeslali do Pl i wsadzili do paki za te nedzne 2 tys, ktore mogl splacic z palcem w d* niemalze ja jedna dniowke. Ale przekombinowal, trafil w Pl do wiezienia, zostawil zone niepracujaca z dzieckiem tutaj, firma zbankrutowala itd. Tacy to geniusze biznesu robia kariere w UE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, minou napisał:

Ja poznalam kilka osob, ktore po prostu uciekly z Polski przed wyrokami, alimentami, mandatami itd.

Takich tez poznałem, ale jednego który siedział za usiłowanie zabójstwa, przynajmniej tak mówił bo tym osobom nie do końca można ufać, ale najwięcej było pospolitych złodziei, którzy "objawiali" się zarówno w Tesco jak i sklepikach u Hindusa czy Turka. Zresztą ja też w UK byłem poszukiwany przez bank  bo wg ich nie zamknąłem tam konta bankowego( choć osobiście byłem je zamknąć) i miałem zero na koncie, odciągali mi za prowadzenie i  naliczyli mi odsetki i po 3 miesiącach miałem kilka tysięcy długu. Ale chyba do Polski nie przyjadą mnie zgarnąć, minęło wiele lat a zresztą ja osobiście im żadnych pieniędzy nie zabrałem ale do UK raczej nigdy się nie wybiorę bo kto wie co mnie spotka, podobno tylko ban na założenie jakiegokolwiek konta.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, carlosbueno napisał:

Takich tez poznałem, ale jednego który siedział za usiłowanie zabójstwa, przynajmniej tak mówił bo tym osobom nie do końca można ufać, ale najwięcej było pospolitych złodziei, którzy "objawiali" się zarówno w Tesco jak i sklepikach u Hindusa czy Turka. Zresztą ja też w UK byłem poszukiwany przez bank  bo wg ich nie zamknąłem tam konta bankowego( choć osobiście byłem je zamknąć) i miałem zero na koncie, odciągali mi za prowadzenie i  naliczyli mi odsetki i po 3 miesiącach miałem kilka tysięcy długu. Ale chyba do Polski nie przyjadą mnie zgarnąć, minęło wiele lat a zresztą ja osobiście im żadnych pieniędzy nie zabrałem ale do UK raczej nigdy się nie wybiorę bo kto wie co mnie spotka, podobno tylko ban na założenie jakiegokolwiek konta.   

Takie "dlugi" sie przedawniaja, a nawet gdyby nie, to jestem pewna, ze wygralbys w kazdym sadzie, bo naliczenie wielu tys za "odsetki"  za 3 miesiace to zwykla lichwa i banki nie maja do tego prawa. Szukaja naiwnych i tyle. Takze to dziala w dwie strony. Nasi rodacy, tak jak i np Rumuni, Bulgarzy, Arabi sa bardzo kreatywni w drylowaniu systemu socjalnego, ale sam system nauczyl sie odplacac tym samym. Szkoda tylko, ze kombinatorzy nadal maja sie dobrze, wystarczy ze znajdzie sie jeden ogarniety, co znajdzie luke w prawie i powie kolezkom, a restrykcje najczesciej uderzaja w osoby, ktore naprawde pomocy potrzebuja. Odpisalam Ci w temacie prac charytatywnych, a nawiazuje do tego, bo to sie scisle wiaze. W DK byla badna Rumunow, ktorzy wuludzali zasilek zwiazkowy lub socjalny, sciagali innych Rumunow, dawali im falszywa umowe o prace, zwalniani i zalatwiali za nich wszystkie papiery o zasilki, po czym sciagali z nich characz. Delikwenci i tak byli zadowoleni, bo po characzu zostawalo im wiecej, niz by w Rumunii zarobili. Wiec politycy pozaostrzali przepisy, ale efekt jest taki, ze kryminalisci i tak sie dostosowali, powynajdowali luki, wystarczy jeden ogarniety np z wyksztalceniem prawniczym i interes sie toczy. Ale restrykcje uderzyly w zwyklych, uczciwych obywateli, dla ktorych ubieganie sie o zasilek stako sie tak skomplikowane, ze czasem laduja wrecz na ulicy. Temat-rzeka no i adm. publiczna to moj konik, dlatego sie tak rozpisuje, sorry!

Edytowane przez minou

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, minou napisał:

Takie "dlugi" sie przedawniaja, a nawet gdyby nie, to jestem pewna, ze wygralbys w kazdym sadzie, bo naliczenie wielu tys za "odsetki"  za 3 miesiace to zwykla lichwa i banki nie maja do tego prawa. Szukaja naiwnych i tyle. Takze to dziala w dwie strony.

Tak podejrzewam, to było jakieś słabe konto debit card, mój znajomy mający to w UK to samo konto co ja  wszedł na minus po paru dniach się zajarzył a tu 200 czy 300 funtów do zapłacenia, to mi naliczyli po kilku miesiącach parę tysięcy.  W mieszkaniu którym mieszkałem tygodniowo przychodziło kilka żądań zapłaty z banków i innych instytucji wobec poprzednich lokatorów z Bułgarii, Indii, Ghany itp podejrzewam że mają takich spraw miliony i mało kiedy coś na tym ugrają. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, carlosbueno napisał:

Tak podejrzewam, to było jakieś słabe konto debit card, mój znajomy mający to w UK to samo konto co ja  wszedł na minus po paru dniach się zajarzył a tu 200 czy 300 funtów do zapłacenia, to mi naliczyli po kilku miesiącach parę tysięcy.  W mieszkaniu którym mieszkałem tygodniowo przychodziło kilka żądań zapłaty z banków i innych instytucji wobec poprzednich lokatorów z Bułgarii, Indii, Ghany itp podejrzewam że mają takich spraw miliony i mało kiedy coś na tym ugrają. 

Tak i znow ten sam problem. Moim zdaniem wyludzanie takich kar przez banki to sprawa kryminalna, jestem praktycznie pewna, ze bank by dostal milionowe kary za to, gdyby to trafilo do odpowiedniej instancji. Ale kim sa klienci? Imigranci z Ghany, Indii itd. Tacy moze sie przestrasza i zaplaca. Jakie jest prawdopodobienstwo, ze narobia afery, wynajma prawnika, pojda do prasy? Prawie zerowe, wiec zysk dla banku prawie bez ryzyka, nawet jesli tylko moze 10-20% sie nabierze i zaplaci. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, minou napisał:

Tak i znow ten sam problem. Moim zdaniem wyludzanie takich kar przez banki to sprawa kryminalna, jestem praktycznie pewna, ze bank by dostal milionowe kary za to, gdyby to trafilo do odpowiedniej instancji. Ale kim sa klienci? Imigranci z Ghany, Indii itd. Tacy moze sie przestrasza i zaplaca. Jakie jest prawdopodobienstwo, ze narobia afery, wynajma prawnika, pojda do prasy? Prawie zerowe, wiec zysk dla banku prawie bez ryzyka, nawet jesli tylko moze 10-20% sie nabierze i zaplaci. 

Nie wiem czy ci z Indii i Ghany mieli akurat  taką sprawę jak ja, ale tych listów jakby uzbierać przez rok były setki i to do ludzi którzy na tym adresie nie mieszkali przez ostatnie 5 lat.   No ale to mieszkanie to była jedna wielka machloja, państwowe ale ja płaciłem Polakowi który płacił innemu Polakowi, który płacił Hindusowi który je miał z socjalu. A jak się później okazało to nasz landlord przez wiele miesięcy za to mieszkanie nie płacił bo wszystko władował w swój januszowy biznes a później trafił do aresztu za przemyt. Pamiętam jak fala krytyki ukazało się po emisji serialu Londyńczycy, że pokazuje nierzeczywisty patologiczny obraz ale tak w przybliżeniu wygląd polski Londyn który ja poznałem i jeszcze domieszka tego co było w Szczęśliwego Nowego Jorku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, minou napisał:

Nie mialam na mysli rozwodow. Nie mam nic przeciwko rozwodom, a moj tato tez po rozwodzie z mama przedstawial nam czesto coraz to nowe wybranki. Chodzi np o to, ze czesc mojej rodziny to francuzi i np jak jedziemy do Francji, to i tak zawsze musimy wynajac hotel. Nikt nas nie przyjmie, nawet na 1-2 noce. Zeby wpasc do nich na kawe, to musze sie umawiac co najmniej 2 tygodnie przed. Jak moja ciocia urodzila dzieci, to jej tesciowie kupili sobie kawalerke w poblizu ich mieszkania, zeby miec gdzie sie przespac jak beda ich odwiedzac, bo nie bylo mowy, zeby zaprosic tesciow na noc do domu. Zlobki sa czynne do 19:00 i malutkie dzieci czesto w tygidniu widza rodzicow godzine dziennie. Wiezi rodzinne sa na pewno slabsze.

Znam ludzi,kyórzy też w Polsce nie lubią swych teściów 😄

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Psychoanalepsja_SS napisał:

W jakim sensie lepszy? Wzywanie policji do trzynastolatka, który ośmielił się wypluć to, co ksiądz włożył mu do ust (nie mogłem powstrzymać się od tego głupkowatego żarciku, przepraszam Was :D) jest fatalne i antywolnościowe. Tak samo jak straszenie sądem osób, które ośmielają się podrzeć publicznie pewną księgę albo areszt za rysowanie tęczy na religijnym obrazku.

Prawica jest zresztą u nas stroną silniejszą i to raczej ona w tym momencie dyktuje, co jest poprawne politycznie, a co nie. Już chciano wsadzać do paki za "szkalowanie" narodu polskiego (przykład brany chyba z Turcji, gdzie ludzi skazuje się za mówienie o ludobójstwie Ormian). Teraz mamy projekt o karaniu za "edukację seksualną". Biorąc pod uwagę nagonkę na osoby LGBT, wcale bym się nie zdziwił, gdyby poparcie partii rządzącej za niedługo dostał projekt zwalczający "homopropagandę", podobny do prawa przepchniętego w putinowskiej Rosji.

 

Polacy też mają na koncie zbrodnie.Choćby XVI wiek na Podolu.Wiem,dla prawej strony nie wygodne.Pogromy Żydów we Lwowie w latach 20.Wiem boli.A kto wymordował Jaćwingów  ? Polak zawsze wierny.Ma boleć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, carlosbueno napisał:

Dla statystyki jednostkowe przypadki się nie liczą. Polska ma jedne z najniższych wskaźników rozwodów w Europie takie są fakty i nie ma na to wpływu fakt że była u nas komuna bo inne postkomunistyczne państwa są w czołówce tej statystyki. Druga sprawa że wiele polskich małżeństw to katastrofa a trzymają się tylko bo co inni powiedzą, albo są zdania że katolicy się nie rozwodzą.  

Ale sex uprawiają i to nie tylko z żoną.To jest tak,na papierze są małżeństwem.A życiowo już nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, carlosbueno napisał:

Polonia za granicą jest chyba jeszcze bardziej patologiczna niż Polacy w Polsce. Kilkukrotnie mnie tam oszukano i do dziś  mi ów Polacy wiszą  kasę która by starczyła na nowe auto, gdybym miał prawko.😊 No i  jeszcze powszechnie praktykowane pijaństwo, ćpuństwo i chodzenie na dziwki w Polsce się w takim stopniu z tym nie spotykam. 

A co do narzekania to jak pracowałem w UK Brytole tez narzekali jak to mało zarabiają i jest ciężko, choć większość Polaków na ich miejscu by była zachwycona zarobkami i pracą. 

Co do katoterrorzymu to nie należę do jego zwolenników, ale i tak jest on lepszy niż terror poprawności politycznej i mniej niebezpieczny niż islam, co nie zmienia faktu że kler pozwala sobie w Polsce   powiązany z władza i ma za dużo przywilejów.   

Najbardziej ka\katolicka i prawicowa jest Polonia z USA.Ta stara  gwardia.Radio Maryjna i Gazeto Polska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, wiejskifilozof napisał:

Najbardziej ka\katolicka i prawicowa jest Polonia z USA.Ta stara  gwardia.Radio Maryjna i Gazeto Polska.

Większość tamtejszej Polonii pochodzi albo z gór albo z Podlasia czyli najbardziej konserwatywnych rejonów Polski.  Emigracja nie tylko polska poniekąd zamraża poglądy, bo ojczyznę kojarzy je z dawnymi czasami .Ci co stali się tzw nowocześni już się z ta Polonią nie identyfikują, są amerykanami. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wiejskifilozof napisał:

Znam ludzi,kyórzy też w Polsce nie lubią swych teściów 😄

wiem, wiem 🙂  ale oni lubia swoich tesciow, po prostu uwazaja, ze nie wolno w ten sposob robic innym klopotu, Do tego stopnia, ze jak moja ciocia miala przyjechac do Polski z mezem i dziecmi, to moja mama zaproponowala im, ze moga zatrzymac sie u niej bo ma calkiem spore mieszkanie, Dla meza mojej cioci to byl szok i cos absolutnie nie do pomyslenia. Uwazal, ze to mozliwe tylko pod warunkiem, ze moja mama w tym czasie akurat planuje urlop i nie bedzie jej w tym mieszkaniu, bo nie wyobrazal sobie, zeby mogl tam przebywac, podczas gdy ona tam jest, bo to po prostu nie uchodzi. Zapraszalismy ich tezdo siebie do Danii w czasie, jak my bedziemy na urlopie, wiec mieliby mieszkanie dla siebie i jedyne, co mieliby na glowie, to nasz kot (ale sami tez maja kota, wiec to dla nich nie problem). Ale zarowno maz cioci jak i jej nastoletnie dzieci odmowili. Ostatnio jak u nich bylam na kawie zapowiadajac sie ledwo dwa dni przed przyjsciem, uslyszalalam od progu od dziecka mojej cioci (czyli mojego kuzyna, ktory ma obecnie 13 lat), ze zupelnie nie rozumie, jak ja moge im sie zwalac na glowe na kawe "bez uprzedzenia" bo przeciez takie rzeczy sie ustala jakies 2 tyg przed i to minimum. Powiedzialam dzieciakowi, ze musi zrozumiec, ze my jestesmy z Danii a dzicy ludzie z polnocy nie znaja sie na savoir-vivre tak dobrze jak taki wyrafinowany francuz jak on :D mina jego byla bezcenna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, minou napisał:

wiem, wiem 🙂  ale oni lubia swoich tesciow, po prostu uwazaja, ze nie wolno w ten sposob robic innym klopotu, Do tego stopnia, ze jak moja ciocia miala przyjechac do Polski z mezem i dziecmi, to moja mama zaproponowala im, ze moga zatrzymac sie u niej bo ma calkiem spore mieszkanie, Dla meza mojej cioci to byl szok i cos absolutnie nie do pomyslenia. Uwazal, ze to mozliwe tylko pod warunkiem, ze moja mama w tym czasie akurat planuje urlop i nie bedzie jej w tym mieszkaniu, bo nie wyobrazal sobie, zeby mogl tam przebywac, podczas gdy ona tam jest, bo to po prostu nie uchodzi. Zapraszalismy ich tezdo siebie do Danii w czasie, jak my bedziemy na urlopie, wiec mieliby mieszkanie dla siebie i jedyne, co mieliby na glowie, to nasz kot (ale sami tez maja kota, wiec to dla nich nie problem). Ale zarowno maz cioci jak i jej nastoletnie dzieci odmowili. Ostatnio jak u nich bylam na kawie zapowiadajac sie ledwo dwa dni przed przyjsciem, uslyszalalam od progu od dziecka mojej cioci (czyli mojego kuzyna, ktory ma obecnie 13 lat), ze zupelnie nie rozumie, jak ja moge im sie zwalac na glowe na kawe "bez uprzedzenia" bo przeciez takie rzeczy sie ustala jakies 2 tyg przed i to minimum. Powiedzialam dzieciakowi, ze musi zrozumiec, ze my jestesmy z Danii a dzicy ludzie z polnocy nie znaja sie na savoir-vivre tak dobrze jak taki wyrafinowany francuz jak on :D mina jego byla bezcenna

No tak kultura we Francji.Rzecz najważniejsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×