Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak to jest z praniem, seksem i pościelą?


Forumtylko

Rekomendowane odpowiedzi

@pacjent13 @Lusesita Doloresno właśnie to jest najgorsze, że mimo że mamy to samo, czyli NN, to  jeden panicznie boi się jednego a inny drugiego. Tak jak z tą podłoga lub wydalaniem. Ja zaczynam czuć się lepiej powoli więc próbuje wdrożyć sama sobie elementy terapii CBT w ramach autoterapii. Dziś po "dwojce", starałam się najdokładniej jak umiem podetrzec bo ostatnio zawsze po musiała iść się kąpać. Oczywiście bałam się, że dotknęłam przy tym częścią dłoni pupy, czyli ubrudziłam rękę. Więc jedna ręką zakładałem na siebie bieliznę i leginsy. Oczywiście przy użyciu jednej ręki majtki wywijaly się i leginsy trochę też, w taki sposób, że część która normalnie jest po zewnętrznej stronie, mogła dotknąć mojego ciała (pupy) przy zakładaniu. Stąd od razu myśl że jest to brudne. Oczywiście na dłoni też nie widziałam nic brudnego. Od razu chciałam zrzucić to do prania i iść się kąpać. Ale się powstrzymałam. Siedzę i pisze do Was. Myślę sobie ze żyją ludzie z jedną ręką i nie mają jak inaczej się ubrać po takich czynnościach i żyją, i o tym że większość zdrowych nie zwraca uwagi na to czy przy zakładaniu jakaś część ubrania się nie zrolowala i nie dotknęła wytartego już tyłka nie ta stroną co trzeba.  Więc boję się,  ale siedzę w pokoju na kanapie i te leginsy dziś zajęte ze sznurka planuje odłożyć do szafy i wieczorem znowu założyć. Trzymajcie kciuki! A co do podłogi.... W weekend była u mnie siostra z mężem. Mają psa. Pies wychodził na dwór a potem chodził po podłodze w domu. Od tamtej pory jeszcze nie odkurzałam i nie myłam podłogi. Z tego względu że jest zimno noszę takie grube skarpety. Założyłam je wczoraj wieczorem tylko na trochę. Zrobiło mi się gorąco więc zajęłam je i położyłam na wspomnianej podłodze. Dziś wzięłam je z tej podłogi i założyłam na stopy. Nie myłam po tym rąk, i żyje. Siedzę też po turecku w tych skarpetach na kanapie. Nic nie będę prac. Nie czuję się brudna. Nic mi nie będzie. Piszę to żebyscie w momencie lęku przed podłoga mogli o tym pomyśleć. Mi pomaga jak ktoś mi mówi że robi tak i tak, gdy ja się tego boję, i wtedy łatwiej mi to pokonać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, pacjent13 napisał:

Wykluczasz organiczne przyczyny natręctw ? - dobrze zrozumiałem ?

Też tak zrozumiałam, a jestem zdania że takie przyczyny też są. Czasem jednak mózg nie działa jak powinien z różnych względów. Czasem kilka przyczyn nakłada się na siebie, co wywołuje NN. Być może z jednej strony uwarunkowania biologiczne, z drugiej środowiskowe, a z trzeciej cechy osobowości... Wszystko razem może mieć wpływ na to że jeden choruje a inny nie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xd ale ze mnie brudas. Tylko raz dziennie prysznic, ręce myje przed jedzeniem, po przyjściu z zewnątrz, po wizytach w WC, po widocznym zabrudzeniu rąk, itp hmm nawet czasem lize się z psem ale po tym zębów nie myje. :D ale, właśnie dopiero to moje pierwsze przeziębienie w tym roku. Więc nie jest źle ;) może się trochę uodparniam tym. O, ja lubię odkazac komórkę, słuchawki, mysz komputerowa, klawiaturę często bo mnie brzydzą  trochę te przedmioty. Także mam w publicznym miejscu trochę problemu z klamkami 😛 a poza tym, tylek jest czystszy niż ręce, sedes czystszy niż telefon a trzymasz w rękach często telefon. 

 

W sumie nie ma co panikowac, ale wiem.. Racjonalizm a mózg często ze sobą nie grają. 

 

Co do prania, wrzucam pranie i nie myje rąk. Pierwsze słyszę w sumie. Hmm chyba że to stos brudnych szmat od mycia czegoś tam to ok, bo faktycznie brud. 

 

Tak czy inaczej. Jestem skażona. Z innego powodu 😜 ale idzie ku dobremu. 

Edytowane przez Gość
Brud

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.10.2019 o 17:05, needsomesleep napisał:

Tylko raz dziennie prysznic, ręce myje przed jedzeniem, po przyjściu z zewnątrz, po wizytach w WC, po widocznym zabrudzeniu rąk, itp hmm nawet czasem lize się z psem ale po tym zębów nie myje.  

 

W sumie nie ma co panikowac, ale wiem.. Racjonalizm a mózg często ze sobą nie grają. 

 

Co do prania, wrzucam pranie i nie myje rąk. Pierwsze słyszę w sumie. Hmm chyba że to stos brudnych szmat od mycia czegoś tam to ok, bo faktycznie brud. 

Dziękuję za to co napisałaś. Też dążę do tego żeby tak było! Co prawda z praniem w życiu chyba nie dam rady, ale te mycie rąk... Dobrze usłyszeć jak to jest u innych, to daje motywację żeby się opanować! Ja znowu w ogóle nie boje się klamek w miejscach publicznych, nie przerażają mnie. A przeraża mnie wrzucenie majtek do prania i nie i mycie po tym rąk. Paranoja, wiem :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak już może w pół temacie, to mnie strasznie brzydzi jak ktoś pluje na ziemię. No mam ochotę wrzasnac ty żulu niedomyty zlizuj teraz to z chodnika xd hehe. Mdli mnie az, naprawde stfu, jak mozna. 

 

 

A tak poza tym czy ktoś z was kiedyś używał tego czegoś magicznego co stoi często u bogaczy w WC, jakby zlew niski ale chyba to bidet? Zwą? Tak mnie to śmieszy xd kiedyś za młodu myślałam że to zlew. Haha i u jakiejś ciotki ręce myć chciałam a weźcie co za wymysly. 😛 użyteczne to? Po co? To może do mycia odbytu po kupce? :D w sumie może warto potestować. Ostatnio w hotelu byłam, i był ale omijalam o0 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@needsomesleep ja też nie lubię jak chrachają na ziemię ale nie brzydzi mnie to aż tak. A co bidetu :) to na stacjach benzynowych są przeważnie takie dla mężczyzn żeby tam mogli jedynkę załatwić hehe. A takie do podmycia się to widziałam tylko u ginekologa. Faktycznie służą do tego żeby se tylek umyć hehe ale nigdy nie korzystałam z czegoś takiego i jakoś raczej bym nie mogła. W hotelu nie mam obaw wejść pod prysznic ale w czymś takim bym się w miejscu publicznym nie podmyła :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.10.2019 o 09:19, wiejskifilozof napisał:

Ja mam dziury w prześcieradle 

Cwany Benek. Mogą Ci się jeszcze przydać. Ale musisz sprawdzić czy kobiety elfy lubią duchy. Wybacz jeżeli posunąłem się za daleko w moich żartach:)

 

Miłego dnia:) 

johnn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2019 o 09:18, johnn napisał:

Cwany Benek. Mogą Ci się jeszcze przydać. Ale musisz sprawdzić czy kobiety elfy lubią duchy. Wybacz jeżeli posunąłem się za daleko w moich żartach:)

 

Miłego dnia:) 

johnn

A ja chyba nie rozumiem tego żartu. Ale wybaczcie, jestem naturalną blondynką :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×