Skocz do zawartości
Nerwica.com

Depresja, kilka pytań


bartek0012

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum, mam duże problemy i postanowiłem napisać kilka słów o sobie, ponieważ ciągle walczę z depresją i zaburzeniami lękowymi i już totalnie się pogubiłem. Mam 25 lat i zaburzenia te zdiagnozowano u mnie około 4 lata temu. Najpierw były to stany lękowe, które z czasem powodowały mega obniżenie nastroju do tego stopnia, że przyszła depresja. Moim największym problemem jest brak snu, co nie pozwala mi funkcjonować. Leczyłem się wenlafaksyną, która mi bardzo pomogła, ale po zaprzestaniu przyjmowania leku po około roku wszystko wróciło i z dnia na dzień jest coraz gorzej. W wyniku tego straciłem pracę, ponieważ nie byłem w stanie pracować ( 0 koncentracji przez zarwane noce, wyczerpanie fizyczne i psychiczne). Po pewnym czasie przyjąłem się do następnej pracy, ale po 1 dniu odszedłem, też ze względu na skutki tych zaburzeń. Przechodzę obecnie kurację lekiem izotek na trądzik co przyniosło pożądany efekt, ale prawdopodobnie przyczyniło się do  pogłębienia depresji ( informacja na ulotce w skutkach ubocznych). Obecnie nie jestem w stanie podjąć jakiejkolwiek pracy przez swój stan, sytuacja finansowa nieciekawa. Czy ktoś z Was przyjmował kiedyś lek izotek gdy mieliście jakieś zaburzenia i czy też odczuwaliście duże pogorszenie samopoczucia. Chciałem jeszcze zapytać czy warto wybrać się na jakąś psychoterapie, czy jest szansa na wyjście z tego bez przyjmowania leków i czy to pomoże w bezsenności która strasznie doskwiera ( każda noc to katorga). Jeśli ktoś miał podobne doświadczenia do moich, będę bardzo wdzięczny za podzielenie się swoimi spostrzeżeniami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezsenność, a czy badania w normie? Morfologia, witaminy a witamina d3? Hmm fakt to kolejne koszta, ale warto brać też magnez codziennie. Regularnie chodzić spać, regularnie wstawać. Jeśli jednak ta bezsenność jest z powodu natrwtbych myśli conocnych to trzeba zastosować relaksacje, jogę i rozmowy ze sobą, znaleźć ujście dla wszystkich emocji przyjemnych i nieprzyjemnych. Leki pomogą ale na czas ich brania, warto się pomeczyc i spróbować nauczyć się spania ponownie. Melisą na noc, zawsze to substyut dla chemii niszczące właśnie melatonine. Po odstawieniu leków nie mogłam w ogóle spać, dochodziły natretne myśli.. Akurat to dość droga sprawa ale nie zaczynałam od tego. Od kilku miesięcy zazywam cbd, śpię tak dobrze jak nie spałam naturalnie przed chorobą. Aha, co do leków jeśli teraz jesteś wyczerpany - a warto byłoby mimo że odradzam, radzę tylko w ciężkim stanie Kventiax SR, pogadaj o nim z lekarzem.  25mg na noc 2 godziny przed snem. To malutka dawka, nie wiem ile wazysz większości starcza. Nie ma co pakować w siebie setki jak to przepisują, nawet jak Ci wypisze to poproś o 50mg i dziel na pół. Dawki od 80mg powodują wzmożony apetyt i problemy z przymuleniem za dnia.. Nie u każdego ale u większości, wiem wygląda jakbym się wymadrzala. Niestety musiałam interesować się moim stanem i po obczytaniu się na ten temat i inne wiem trochę więcej. Tak naprawdę to inna nazwa tego samego  leku ketrel np. Prawie każdemu przepisują że względu na to że prawie na każdego działa 😛 także, powoli do przodu. Tak, z tego też potem trzeba zejść, sama niedawno zakończyłam schodzenie obyło się bez szwanku. Trzeba odstawiac dzieląc co kilka dni na coraz mniejsze kawałki, i tak serio to ma wpływ. Organizmu nie oszukasz. Hmm a co dalej, na sen a raczej przed snem zmęczenie wskazane typu fizycznego (na kiedyś) teraz i tak musisz odpocząć porządnie w końcu. 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Niebawem mam wizytę u lekarza, zamierzam rozpocząć terapię. Będę raczej zmuszony do przyjmowania leków ponieważ muszę jak najszybciej wrócić do życia i zacząć zarabiać pieniądze. Co do badań to byłem hospitalizowany na kardiologii na początku gdy zacząłem mieć objawy nerwicy i depresji gdyż wtedy jeszcze nie byłem świadomy co mi jest i oczywiście wszystko wyszło w normie. Bezsenność wynika u mnie właśnie z natrętnych, negatywnych myśli, zamartwiania się o przyszłość itp. Będę rozmawiał z lekarzem to zapytam o ten lek ketrel, no ale wiadomo, że to on będzie wiedział najlepiej co zastosować w moim przypadku. Jeśli po tym leku jest wzmożony apetyt to nawet by mi odpowiadało, bo ważę 77 kg przy 192 cm wzrostu czyli dość mało. Pamiętam jeszcze jak leczyłem się wenlafaksyną to schodzenie odbyło się bez szwanku, wbrew wyczytanym opiniom i nie miałem problemu ze snem po całkowitym zaprzestaniu przyjmowania, no ale trochę zawirowań w życiu i wszystko wróciło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×