Skocz do zawartości
Nerwica.com

Cześć


ROGVELD

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim!

Od około 2 lat zmagam się z silnymi atakami nerwicy lękowej.

Postaram się pomagać na forum w taki sposób jaki tylko potrafię.

 

Gdzieś kiedyś czytałem, że "choroby umyslowe sa bardziej niebezpieczne niz te cielesne", nie wierzyłem w to dopóki mnie nie zaatakowalo..

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej jak sobie radzisz? Na lekach czy bez? Ja od końca lutego jestem na lekach w czerwcu dostałem lek na rano, gdyż mam jeszcze objawy psychosomatyczne, napięcie w głowie czerwone policzki i czasem muszę odwiedzić WC. Najgorzej mam w domu jak jestem sam z Córką i w pracy... Czy ktoś mimo stosowania leków ma napięcie w głowie i objawy mu towarzyszą bo się martwię że ja tylko tak mam? No i czasem serce se popuka inaczej, martwię się bo się naczytalem że grozi udar zawał  ablacja, krioablacja, wczoraj żona mi powiedziała coś w tajemnicy coś złego i od razu głowa mnie gorzej bolala..strasznie się przejmuje.... Progres zrobiłem, chodzę do kościoła, na treningi gdzie jest pełno ludzi na sali, ostatnio podwyżke wywalczyłem w  pracy... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A my je potęgujemy a tak naprawdę nic nam nie grozi to tylko umysł.... Bo jak skupimy swoją uwagę na czymś innym to minie... Wczoraj mi serce walilo na placu zabaw, a gdy się wzielem za zabawę z dziećmi i się skupilem na zabawie to minęło... I najgorzej jak jadę autem.... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.06.2019 o 09:37, ROGVELD napisał:

Cześć Wam 🙂

Niestety jeszcze się nie lecze, nie mam kiedy nawet pójść na wizytę, mam sporo obowiązków..

Rafał z autem jakie masz objawy?ja

Jak sobie radzisz bez leków? Mi głównie chodzi o towarzyszące mi ciągle napięcie w głowie, ja lecze się od końca lutego w czerwcu dostałem drugi lek na rano ale niestety dalej się utrzymuje napięcie, jak długa podróż to WC przed wyjazdem napięcie w głowie, i rozmyślanie czy dam radę dojechać czy nie.... Tam gdzie znam drogę to nie ma problemu a tam gdzie z gpsem to ciężko, w pracy mi towarzyszy napięcie, i jak zostaje w domu i jak zasnąć trzeba.... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×