Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

No ja właśnie nawet jak mam ochotę coś zjeść to jest ta blokada i natrętne myśli, że coś mi będzie. Tak samo jest z wychodzeniem z domu. Cały czas towarzyszy mi ten lęk, te obawy. Przez to zamknęłam się na świat. W sumie to na wszystko. To ze mną wygrywa. A kiedyś jadłam wszystko, wychodziłam wszędzie i nie przejmowałam się niczym. Dlatego też zastanawiam się czy wenla mi pomoże. Czy po niej znikną te lęki, ten niepokój, te natrętne myśli. Czy może będzie jeszcze gorzej. Skoro esci nie pomogło to czy to da radę. Tak bardzo chciałabym z tym wygrać. Nawet nie wiem kiedy mi się to zaczęło. A chciałabym mocno, żeby było jak dawniej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skonsultuj takie akcje z lekarzem, zdania są podzielone na temat generyków/oryginałów. Z swojego punktu widzenia mogę powiedzieć, że biorąc zamiennik i przechodząc na Efectin odczułem znaczną różnice, jakbym od nowa zaczynał przygodę z wenlafaksyną i oczywiście silniej działał, ale to tylko moje spostrzeżenia. Mi często pomaga redukcja dawki, wtedy dzieją się cuda w chemii mózgu i często się poprawia.

Edytowane przez Arnin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma zadnej roznicy miedzy oryginalem, a zamiennikami. A brale i oryginal i najtanszy zamiennik Bluefish za 25 zł. Wrecz mialem wrazenie, ze zamiennik ten lepiej "kopie" z rana po zazyciu 300 mg na raz, a oryginal dzialal bardziej nasennie. Ale mogly na to wplywac rozne czynniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Defensor napisał:

A co w przypadku jakby wenla na 225 się wypaliła po 1,5 miesiąca dobrego działania? Czy po 6 miesięcznej przerwie jest sens uderzać w dawki 300, 375?

 

Tak, jest sens, jeżeli działała. Ten sam lek może różnie działać na tą samą osobę.

Nie wiem czy jest sens ładować takie dawki z kosmosu, da się po tym zasnąć?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby to tak łatwo dało się zakwalifikować na te EW. Ale nie, nie będzie nam tak łatwo przy tak finansowanej polskiej psychiatrii, a pierwszeństwo i tak maja te przypadki beznadziejne. Chociaż taki pacjent, który tylko leży i patrzy w sufit lub schizo w katatonii, wcale nie musi byc bardziej beznadziejnym przypadkiem od kogoś, kto na pozór funkcjonuje jakoś w społeczeństwie a nawet się czasami uśmiechnie bo teraz się uśmiecha a za godzinę wisi. Wiem bo sam już tak wisiałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 6 lat lekko wenlafaksynę biorę a dopiero teraz zaczynam się czuć lepiej przez jeden mały szczegół - godziny zażywania leku, zawsze rano po śniadaniu brałem, przez cały dzień czułem "zamulenie", brak energii, od jakichś 2 miesięcy gdy przestawiłem dawkę na 150mg po obiedzie to jest o wiele lepiej, do późnej pory obiadowej mam energię, chęć do działania, ogólnie lepiej się czuję, 17-18 zażywam dawkę i potem już nic się nie chce praktycznie. Co do EW to w najgorszych momentach choroby dość intensywnie o nich myślałem (jest źle, nie mam nic do stracenia, spróbuję, może odmieni to moje życie, takie dywagacje miałem w najgorszych etapach choroby) Zawsze te EW były jakimś takim buforem, człowiek myśli, że przed śmiercią spróbuje, może się uda i będzie lepiej, ale jak na razie jest dobrze, brak myśli suicydalnych.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Pablo6666w mojej opinii to najlepszy spośród SSRI/SNRI dostępnych na polskim rynku w kwestii depresji i lęku (w tym drugim - raczej w niskich dawkach). Zaznaczam, że to subiektywna opinia, oparta o moje własne wieloletnie zmagania.

Edytowane przez warning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, warning napisał:

@Pablo6666w mojej opinii to najlepszy spośród SSRI/SNRI dostępnych na polskim rynku w kwestii depresji i lęku (w tym drugim - raczej w niskich dawkach). Zaznaczam, że to subiektywna opinia, oparta o moje własne wieloletnie zmagania.

Brałem dawkę 75 mg to byłem wystrzelony . Paro i setra nie działają . A chce żeby działało na silne lęki i na silną depresje .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę od końca marca symfaxin. Przez tydzień 75 mg, potem 150. Do tego miansec 80 mg. Wcześniej brałam escitalopram 20 mg i mianserynę 80 mg. Wenla o wiele lepiej na mnie działa, zaczęłam wychodzić, a wcześniej nawet do sklepu często nie dochodziłam bo się bałam, że coś mi się stanie, że będę wymiotować i miałam swoje ataki paniki. Teraz wychodzę coraz częściej i coraz dalej. Czasem jeszcze mam te swoje odchyły i obawiam się co będzie w pracy. Byłam na zwolnieniu, ale po weekendzie wracam. Boję się, że nie dam rady, że znów dostanę ataku paniki, mimo, że obecnie nie są one częste. Czasem jeszcze czuję niepokój, albo trzęsie mnie, miewam też różne myśli, że np nie dojdę do sklepu, ale nie jest już tak źle jak było na początku. Dlatego lekarz zwiększył mi dawkę wenli do 225-150 rano i 75 po południu, a miansec biorę-10 rano, 10 po południu i 60 wieczorem. Mam nadzieję, że ta zwiększona dawka podziała jeszcze lepiej, skoro ta dała tak dobre i szybkie efekty.

Edytowane przez Marta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marta. napisał:

Mam nadzieję, że ta zwiększona dawka podziała jeszcze lepiej, skoro ta dała tak dobre i szybkie efekty.

Nie zawsze wyższa dawka oznacza lepsze działanie.

W dniu 22.04.2020 o 16:12, warning napisał:

lęku (w tym drugim - raczej w niskich dawkach)

Wenlafaksyna to SNRI, bardziej szturcha dopaminę przy wyższych dawkach, u mnie przy 150+ powoduje lęki, na 150 jest w miarę dobrze, ostatnio zacząłem przyjmować dawkę poranną do tej pory w porze obiadowej i jest lepiej, nie ma tego "przymulenia" w południe jak to zawsze było. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×