WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[Gość]

Zmniejszy, ale wtedy tracisz efekt noradrenalergiczny. Lepiej, żeby wiedzili 

[seneri]

Oprócz tego tramal i wenla w wyższych dawkach obniża próg drgawkowy co może skończyć się atakiem padaczki. Może zmniejsz trochę tramal chyba nie chcesz tego brać do końca życia... 

[Pawełkk]

Ja biore venlaflaksyne i abilify, po abilify mam drgawki nog i rak, lekarz przpisal mi 2 tabletki akinetonu i 1 tabletke propanolol ale nie znacznie pomaga, powiedzial ze zmienimy abilify na cos innego ale nie wiem na co mozna bo podobno abilify jest najlepszy... W dodatku mam wieksze leki i przezywam je zbyt intensywnie po abilify, czy jest cos co aktywizuje ale bardziej fizycznie a nie emocjonalnie? Zalezy mi tez na najmniejszych skutkach ubocznych, zeby nie tylo sie po nich, nie mialo drgawek i akatyzji oraz zeby nie wplywal lek na funkcje seksualne.

[Pawełkk]

44 minuty temu, seneri napisał:

Oprócz tego tramal i wenla w wyższych dawkach obniża próg drgawkowy co może skończyć się atakiem padaczki. Może zmniejsz trochę tramal chyba nie chcesz tego brać do końca życia... 

Czy te drgawki sa takie grozne? Biore juz 5 miesiace abilify 7.5 mg a od 3 miesiecy 15 mg czy to nie jest zapóźno zeby odstawic abilify ze wzgledu na drgawki? 

[seneri]

Chyba nigdy nie jest za późno. Informacyjnie: większe dawki wenlafaksyny działają aktywizujaco. 

Wyjaśnienie: to nie jest sugestia by zwiększyć dawkę ani mowa nienawiści 

[Koshi]

5 godzin temu, seneri napisał:

Oprócz tego tramal i wenla w wyższych dawkach obniża próg drgawkowy co może skończyć się atakiem padaczki. Może zmniejsz trochę tramal chyba nie chcesz tego brać do końca życia... 

Wiem ale co ja mam zrobić? Benzo nie tykam, wszedłem w jedno gówno i nie chce wejść w drugie. A jeżeli mam być szczery to na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie życia bez tramadolu. Nie wiem co będzie kiedyś, żyje z dnia na dzień i dalej jak 1 rok nie planuje. I żeby nie było to nie zażywam tramadolu w celach relaksacyjnych. Tramal w dużych dawkach działa jak klasyczne opium ale w małych dawkach pobudza i stymuluje. Po prostu po 3 latach zażywania tramadolu 400 mg to jest taka dawka którą jeszcze wyraźnie czuje i która daje mi napęd na te 8-10 godzin w pracy. 200-300 mg to już trochę za mało.

 

Edytowane 10 Lutego 2019 przez Koshi

[jantrzeci]

Ludzie no, powiedzcie, czy z tym snem da się coś zrobić, jeśli ketrel i tisercin po 2 tyg przestają działać nasennie przy 187,5 mg wenlafaksyny i teraz jeszcze miansec 20mg po 6 dniach też nie działa , a śpię tylko 5 godzin, to co tu zrobić...

[Gość]

@Koshi wypowiadać się psychiatrze, bo się wpieprzyles jak śliwka w kompot

Są inne aktywatory 

38 minut temu, jantrzeci napisał:

Ludzie no, powiedzcie, czy z tym snem da się coś zrobić, jeśli ketrel i tisercin po 2 tyg przestają działać nasennie przy 187,5 mg wenlafaksyny i teraz jeszcze miansec 20mg po 6 dniach też nie działa , a śpię tylko 5 godzin, to co tu zrobić...

Czas, poczekać na dowregulacje receptorów im więcej środków na to najwyraźniej rzucasz tym robi się gorzej 

[Koshi]

Niby jakie inne aktywizatory? Bupropion 30 tabletek za 200 zł? Nie stać mnie na takie zabawki. Poza tym, to wszystko o czym piszesz to ja już przerabiałem. Byłem na detoksie, słuchałem się lekarzy, nie brałem tramalu prawie 2 miesiące i byłem jak warzywo. W takim stanie nie zrobiłbym nic ze swoim życiem, kompletnie nic, a najprędzej to bym się chyba zabił. Więc wróciłem do tramalu, żeby trochę ogarnąć swoje życie, bo jestem w takim momencie swojego życia gdzie muszę działać. Jak zrealizuję pewne cele to wezmę się za odstawianie i leczenie. Nie jest to idealne rozwiązanie i wiem że żaden lekarz by tego nie pochwalił, ale nie widzę na ten moment innej drogi. Mam teraz bardzo ważne sprawy które muszę załatwić i potrzebuje być silny. A jak odstawie teraz tramal to się rozsypię, nie załatwię nic, problemy się nawarstwią i wpadnę w jeszcze większą depresje. Uważam, że w mojej sytuacji to mimo wszystko mniejsze zło.

[Regina Sofia]

Effectin biorę ponownie tym razem od tygodnia, ale jakoś nie widzę poprawy. Czy możliwe, że ten lek na mnie nie zadziała?

[seneri]

Koshi ja miałem ogromny problem z tramalem zresztą nie tylko z nim. Odstawka to istne piekło bez dwóch zdań. Najpierw załatw co masz załatwić i jak będzie spokojny czas to odstaw. Tylko wtedy nie ma czekania do tzw wiosny. Nie brałeś dwa miechy więc podejrzewam że najgorsze skręty były za Tobą. Ja Ci powiem że długo później szukałem panaceum na to jak sobie życie ułożyć. Spać nie mogłem praktycznie wcale. Przerobiłem kilka leków zacząłem czytać i się tym interesować. Ostatecznie wskoczylem na wysokie dawki wenlafaksyny i mirtazapiny. Wenla rano mirta na noc. I jakoś żyję załatwiam sprawy nawet cięższe jak na tramalu. Dodatkowo wenla bardzo nieznacznie i bardzo pośrednio oddzialywuje na układ opioidowy. Część badaczy się z tym nie zgadza. Jak jest naprawdę nie mam pojęcia. Taka tylko ciekawostka. Ale to ja. JA! Do niczego Cię nie namawiam. Po prostu wiem jak to jest nawet z Dużo wyższymi dobowymi dawkami tramalu. Trzymam za Ciebie kciuki. Wiem że Ci się uda jeżeli tylko będziesz naprawdę tego chciał! 

[jantrzeci]

SeNeRI a po dużych dawkach mirty masz zaje#sty apetyt, albo rozdrażnienie ?

[Gość]

Etam, nie wmowisz mi się tramadol aktywuje bardziej niż metylofenidat czy modafinil, które nie kosztują 200zl za miesiąc. 

Po prostu jesteś uzależniony od opiatow 

[Koshi]

2 godziny temu, seneri napisał:

Koshi ja miałem ogromny problem z tramalem zresztą nie tylko z nim. Odstawka to istne piekło bez dwóch zdań. Najpierw załatw co masz załatwić i jak będzie spokojny czas to odstaw. Tylko wtedy nie ma czekania do tzw wiosny. Nie brałeś dwa miechy więc podejrzewam że najgorsze skręty były za Tobą. Ja Ci powiem że długo później szukałem panaceum na to jak sobie życie ułożyć. Spać nie mogłem praktycznie wcale. Przerobiłem kilka leków zacząłem czytać i się tym interesować. Ostatecznie wskoczylem na wysokie dawki wenlafaksyny i mirtazapiny. Wenla rano mirta na noc. I jakoś żyję załatwiam sprawy nawet cięższe jak na tramalu. Dodatkowo wenla bardzo nieznacznie i bardzo pośrednio oddzialywuje na układ opioidowy. Część badaczy się z tym nie zgadza. Jak jest naprawdę nie mam pojęcia. Taka tylko ciekawostka. Ale to ja. JA! Do niczego Cię nie namawiam. Po prostu wiem jak to jest nawet z Dużo wyższymi dobowymi dawkami tramalu. Trzymam za Ciebie kciuki. Wiem że Ci się uda jeżeli tylko będziesz naprawdę tego chciał! 

Dzięki za miłe słowa, fajnie że Ci się udało. Może i mnie się kiedyś uda. A na jakiej dawce wenlafaksyny teraz jesteś?

 

8 minut temu, DeathOfTheMotorneuron napisał:

Etam, nie wmowisz mi się tramadol aktywuje bardziej niż metylofenidat czy modafinil, które nie kosztują 200zl za miesiąc. 

Po prostu jesteś uzależniony od opiatow 

Nie powiem Ci bo nie próbowałem tych substancji. Ale brałem kiedyś sporo amfy więc wiem co to jest silna aktywizacja. 200 mg. tramalu z niską tolerancją + 150 mg. wenli popite jakimś energetykiem lub kawą daje kopa jak armata. Poza tym pobudzenie to jedno a uczucie zmęczenia albo ból po jakimś wysiłku to drugie i tu tramal nie ma sobie równych . No i do tego dochodzi też długość działania, tramal potrafi działać 10 godzin. Ale to wszystko zależy też pewnie od organizmu bo znam osoby które po tramalu idą spać.

[Gość]

Godzinę temu, Koshi napisał:

Nie powiem Ci bo nie próbowałem tych substancji. Ale brałem kiedyś sporo amfy więc wiem co to jest silna aktywizacja. 200 mg. tramalu z niską tolerancją + 150 mg. wenli popite jakimś energetykiem lub kawą daje kopa jak armata. Poza tym pobudzenie to jedno a uczucie zmęczenia albo ból po jakimś wysiłku to drugie i tu tramal nie ma sobie równych . No i do tego dochodzi też długość działania, tramal potrafi działać 10 godzin. Ale to wszystko zależy też pewnie od organizmu bo znam osoby które po tramalu idą spać.

Wiesz gdyby tramal nie powodował tolerancji to czemu nie jeżeli czujesz się na tym lepiej, ja raczej nie moralizuje ale powiedzmy sobie szczerze że to ślepy zaułek i wiesz o tym

Modafinil ma 15h poltrwania, jest najlepszym środkiem promującym pobudzenie, metylofenidat xr działa krócej, ale na pewno z większym kopem. Mówimy o dawkach medycznych, bo oczywiście że nie przebije to wysokiej dawki amfetaminy, ale nie o to chodzi na codzień, prawda? 

[seneri]

300 mg wenli ale jechałem również na 600 mg kilka miesięcy. Jeżeli chodzi o mirte to śpi się super. Wiadomo że apetyt jest większy. Rozdrażnienia nie doświadczyłem a jeżeli już to wiedziałem że to wpływ leków więc szło to opanować 

[jantrzeci]

Death, Seneri, Koshi, od jutra zmieniam Velaxin na oryginał Efectin, czy myślicie, że będzie lepiej działał ? Dawka 150 mg + na południe 37,5 mg Velaxinu, bo nie mieli 37,5 mg Efectinu.  

[Koshi]

Ja mam małe pojęcie o antydepresantach więc nie pomogę. 

[piotr31]

W dniu 11.02.2019 o 21:04, jantrzeci napisał:

Death, Seneri, Koshi, od jutra zmieniam Velaxin na oryginał Efectin, czy myślicie, że będzie lepiej działał ? Dawka 150 mg + na południe 37,5 mg Velaxinu, bo nie mieli 37,5 mg Efectinu.  

Nie ma możliwości żeby działał lepiej lub gorzej.

[Elendil]

Jest moźliwość. Ja zmieniłem ptegabaline zentiva i pregabaline pfizer i poczułem działanie . 

 

Jak to jest wenlafaksyną ? Czy pomoże na silne lęki, C- PTSD, ZOK, depresja ,anhedonia, lęk uogólniony . Pomoże ? Czy lepiej paroksetyna? 

[seneri]

Jak na moje oko to za dużo oczekujesz od jednego środka jeśli nie od środków w ogóle. 

[Elendil]

Bo mam cieźkie zaburzenia . Niektóre z nich uaktywniły się przez chorobę rzadką neurologiczną zwaną Visual Snow Syndrome.  Biorę Pregabalin x3 75 mg + 4 mg clonazepanu ( robią synergie ) i 65 mg chlorprotrixenu. Żadne mitrazapiny ,mianseryny,tritica mnie nie usypiają

[Koshi]

Schodzę z Wenlą na 75 mg. Mam wprawdzie sporo kapsułek 150, ale da się je otwierać i mogę to podzielić na pół, więc powinno być dobrze. Mam jeszcze pytanie dotyczące tego osławionego clonazepamu, a mianowicie ile czasu działa jedna średnia dawka? Działa tak długo jak tramal?

[jantrzeci]

Powiem Wam jeszcze o wenli, że trzeba ją wykorzystać do max dawek, żeby sprawdzić jej działanie, jestem teraz na 225 mg velaxinu, dawka dzielona, 150 mg rano i 75 w południe , na noc już combo ketrel 25mg z 15 mg mirtazapiny i czuję się dobrze. Probowalem zmienic na oryginał czyli Efectin i o dziwo po 4 ech dniach mialem ZJAZD, deprecha i brak energi, szybko wróciłem do Velaxinu i jest dobrze.. 

[Koshi]

Wenli już nie biorę od tygodnia bo na ten moment prędzej odstawie ją niż tramal. Nie róbcie czasem takich głupot o których pisałem wyżej..

Edytowane 25 Lutego 2019 przez Koshi