Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak przekonać innych, że nie mam depresji?


aniku

Rekomendowane odpowiedzi

To jeden z tych wpisów "mam 14 lat i chyba mam depresję"... a przynajmniej wiele osób traktuje mnie jakbym ją na prawdę miała.

Od powrotu do szkoły po przerwie świątecznej wszyscy zaczęli się o mnie martwić. Średnio rozumiem dlaczego. Każdy każe mi się uśmiechać i zachowywać pozytywnie, gdy nawet nie mam na to ochoty. Zwykle średnio zwracano na mnie uwagę, a teraz nagle pojawiły się pytania na temat tego jak u mnie, czemu jestem taka smutna, a nawet co zjadłam na śniadanie. Nie czuję się jakbym miała być smutna, tylko nie chcę być sztucznie szczęśliwa. 

Lubię rysować, więc w pewnym momencie wychowawczyni powiedziała mi, żebym przynosiła jej codziennie jeden rysunek. Początkowo nie wiedziałam o co chodzi, więc wzięłam się za to. Po dwóch tygodniach powiedziała mi, że przeraża ją to, że tylko jedna osoba się uśmiecha. W międzyczasie obserwowała mnie na korytarzu, a wtedy gdy mi to uświadomiła, powiedziała, że powinnam spędzać czas z innymi dziewczynami. Jednak ja od tego czasu wolę się ukryć gdziekolwiek, byle nikt mnie nie widział, a zwłaszcza ona. Ogólnie wolę jej unikać. Nawet na lekcjach każe mi odsłaniać włosy, gdy mam je na twarzy. 

Nie wiem co o tym myśleć. Nie wiem też  wiele na temat depresji ani innych zaburzeń psychicznych. Czy mogłabym prosić o radę, jak przekonać innych, że wszystko jest w porządku? Nie chcę iść do psychologa, chociaż rodzice mnie ciągle tym straszą. Chyba, że na prawdę jest taka potrzeba? 

 

Mam nadzieję, że wszystko dobrze wytłumaczyłam. 

Edytowane przez aniku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może warto, żebyś zastanowiła się, czy w ostatnim okresie w Twoim zachowaniu nie zmieniło się coś, co zaniepokoiło osoby, którym na Tobie zależy. Wiem, że może masz dużą niechęć do wizyty u psychologa, ale może warto się przełamać i do niego wybrać. Jeśli po spotkaniu okaże się, że wszystko jest w porządku to zdanie specjalisty z pewnością przekona Twoich bliskich, że nic złego się z Tobą nie dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×