Jak to jest u Was z wiarą??Ja osobiście odkąd zacząłem chorować przestałem chodzić do kościoła ponieważ nie pozwalał na to mój stan zdrowia.Teraz gdy już jestem wstanie do niego pójść również nie chodzę na msze.Jeśli chodzi o Boga (nie tyle, że w niego nie wierzę)to przestałem na Niego "liczyć'.W sumie to nie wiem czy kiedykolwiek się tak szczerze modliłem.Z kolei moja starsza siostra gdy zachorowała jeszcze bardziej poszerzała swoją wiare.Jak to jest u Was??