Skocz do zawartości
Nerwica.com

Miłosierdzie Boże


drań

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnego dnia nadejdzie dzien radosci na swiecie. nastanie pokoj i dobro. Glosmy Dobra Nowine swiatu. Nasze zycie ma sens w zjednoczeniu dla jednego pokoju. Szukamy dobra i zyjmy dobrem, bo dobrem jestesmy i dobro czynic mozemy. A kto watpi, niechaj slucha glosu swiata, jego harmonii, w ktorej Boga odnajdzie.

 

Za kazdym razem, kiedy slyszysz wolanie, zatrzymaj sie i sluchaj, a potem glos dalej!

 

Radosc, pokoj, dobro!

Zyjmy w pokoju i radosci...!

 

Hinneh mah Tov umah naʿiym

sheveth aḥiym gam yaḥadh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki dzień nie nadejdzie, ponieważ zło nie jest wynikiem ludzkiego kaprysu. Jest to natura naszego umysłu, gdyby nie było zła nie byłoby dobra, bo jakbys rozróżnił wtedy dobro?
Tak samo jak teraz, nie muszę okradać kogoś, by wiedzieć, że taka możliwość istnieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak samo jak teraz, nie muszę okradać kogoś, by wiedzieć, że taka możliwość istnieje.

 

Raczej nie, wiemy że dana możliwość może zaistnieć ponieważ sami jej doświadczyliśmy lub byliśmy jej świadkami, reszta jest fantazją. Ale przecież mówimy o rozróżnieniu dobra od zła, a nie o mozliwosci zaistnienia sytuacji. Gdyby nie było zła, złodziejstwo byłoby tylko możliwością, nikt by nie powiedział ze to jest jakieś zło, no bo przecież zło by nie istniało. Czy np. gwałty i morderstwa też stałyby sie tylko mozliwoscia?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie było zła, złodziejstwo byłoby tylko możliwością, nikt by nie powiedział ze to jest jakieś zło, no bo przecież zło by nie istniało.

 

neon, no i git, czyli istniałoby tylko dobro.:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"15-letni chłopak, podejrzewany o zgwałcenie 60-latki w jednym z kościołów w Lesznie, został zatrzymany - informuje RMF FM."

 

Kolejny dowód na to, że chodzenie do kościoła jest szkodliwe i prowadzi do wynaturzeń!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"15-letni chłopak, podejrzewany o zgwałcenie 60-latki w jednym z kościołów w Lesznie, został zatrzymany - informuje RMF FM."

 

Kolejny dowód na to, że chodzenie do kościoła jest szkodliwe i prowadzi do wynaturzeń!

 

i tegoroczna nagroda mistrza herezji i fetyszu leci do...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"15-letni chłopak, podejrzewany o zgwałcenie 60-latki w jednym z kościołów w Lesznie, został zatrzymany - informuje RMF FM."

 

Kolejny dowód na to, że chodzenie do kościoła jest szkodliwe i prowadzi do wynaturzeń!

 

Kolejny dowód, że Ciebie dowody nie interesują. W ten sposób myśląc możemy uznać, że to Stany Zjednoczone są winne ataków na Worlda Trade Center a Charlie Hebdo, ataku na własną redakcje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że gdyby znikła natura zła, znikła by też dobra, bo to są dwie strony tej samej monety. Zostałyby mozliwości-gwałty, morderstwa i jeden wielki rozpierdol by nastał, bo nikt by nie odróżniał, czy robi źle, czy dobrze.

No przecież zdaje się, że te wasze niebo jest utożsamiane ze światem gdzie nie ma zła, cierpienia, ubóstwa, niesprawiedliwości i kłamstwa, więc jak to jest? Istnieje tam tylko jedna strona monety? Przeczysz sam sobie :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem wyznawcą wiary katolickiecj , co już wyznawałem wiele razy, jedynie pewne wartości morlane głoszone przez ten kościół są mi bliskie i tyle. A niebo to chyba to miejsce, do którego według kk dostajemy się po śmierci, a my chyba mówimy o życiu doczesnym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem wyznawcą wiary katolickiecj , co już wyznawałem wiele razy, jedynie pewne wartości morlane głoszone przez ten kościół są mi bliskie i tyle. A niebo to chyba to miejsce, do którego według kk dostajemy się po śmierci, a my chyba mówimy o życiu doczesnym?

 

Przepraszam, sądziłam, że jesteś chrześcijaninem.

 

No nie tylko wg kk, bo osobiście nie znam religii, która nie obiecuje na mecie raju. A mówimy w tym temacie o religiach i wyznaniach ogólnie, tak? Tak czy siak jak można wierzyć, że dobro nie istnieje bez zła i odwrotnie, a jednocześnie wierzyć w istnienie nieskończonego dobra i nieskończonego zła? Żeby tak było wszyscy musieliby być tacy sami, mieć takie same oczekiwania, a nawet myśli, bo z różnic międzyludzkich wynikają właśnie takie niuanse, że jeden chce więcej niż drugi i dąży to tego bardziej, choćby po trupach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy opowie się za Bogiem,czy przeciw Niemu,czy wybierze drogę

wiary i nadziei ,czy opowie się po stronie ciemności

no tak, tylko wiara gwarantuje nadzieje, reszta to ciemności i piekielne otchlanie :lol:

 

Na różne rzeczy można mieć nadzieję, jedni mają na przykład nadzieję, że zostaną zbawieni, inni mają nadzieję, że Bóg nie istnieje, tą pierwszą gwarantuje wiara, tej drugiej nie i nie jest to nadzieja chrześcijanina. Jeśli mówimy o chrześcijańskiej nadziei, to nie chodzi o jakąkolwiek nadzieję na cokolwiek, tylko o nadzieję związaną z miłością Boga do człowieka. I to raczej miał na myśli warrior11.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

refren, a dużo ludzi utrzymuje, że ziemia jest płaska i nie było tsunami? a teologowie protestanci albo hindusi też nie zgadzają się z tym co mówią katolickie dogmaty, i co ? kto ma rację? O ile że ziemia nie jest płaska , czy że tsunami było jeszcze można zweryfikować, to religijne dogmaty można tylko tylko ślepo przyjąć. Tym się różni nauka od religii. :bezradny:

I wiem na czym polega nauczanie religii, aż nazbyt dobrze wiem...

 

To, że nie można naukowo dowieść istnienia Boga wynika z ograniczenia nauki. Paradygmat naszej nauki przyjmuje programowo opisywanie świat bez brania pod uwagę sił nadprzyrodzonych, więc jakby mogła nauka udowodnić ich istnienie? To ograniczenie jest dobre z punktu widzenia pragmatycznego, utylitarnego, opanowywania świata przez człowieka, ale trzeba mieć świadomość, że celowo ograniczyliśmy naukę do tego wymiaru i dlatego nie ma co oczekiwać, że dowiedziemy w łatwy sposób za jej pomocą Boga.

 

Nie jest jednak tak, że nauka i wiara się wykluczają, przeciwnie, np. aby uznać, że jakieś wyleczenie jest cudem dokonuje się badań medycznych z uwzględnieniem całej obecnej wiedzy aby stwierdzić, że to wyleczenie nie powinno zajść z punktu widzenia medycyny. Naukowcy też badali Całun Turyński i pokazali jego niezwykłość, są też nagrania z egzorcyzmów, które są mocnym dowodem na istnienie szatana, ale ostatecznie zawsze trzeba wykazać się aktem woli, żeby to przyjąć, Bóg to tak urządził.

 

Refren

Jeśli możesz zamieść linki w tym temacie z nagraniami z wspomnianych przez Ciebie egzorcyzmów.Tylko proszę nie zignoruj mnie tak jak ostatnio.

 

www.google.pl -> "nagrania z egzorcyzmów" -> 1.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×