Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

31 minut temu, oko.grzegorz napisał:

Oj tobie chociaz pomoglo. Cos to i tak lekarz chociaz po czesci zadowolony. Ja chodzilem z 5 razy do jednego i mnie odesłał do innej pani psychiatry w przychodni, a ta druga totalnie niemiła. Chcieli mnie przegnać bo nie wiedzieli co mi jest. Ja wpierw swoją depresje przepiłem malymi dawkami alkoholu. Nie zaluje choc tachykardii dostalem. Zycie w depresji nie ma sensu. 

Mi tez alkohol pomagal ,ale co z tego jak tylko doraznie.W sierpniu tego roku poczulam ze cos sie dzieje nie tak.Powrocilo jakies uczucie leku w stresujacej sytuacji ,pociag stal za dlugo na stacji z jakiegos powodu i poczulam ze zaraz dostane paniki,potem zaczelo sie to powtarzac,pogorszyla sie koncentracja,wrocil brak apetytu ,lek wolnoplynacyz dnia na dzien,czulam ze cos zlego sie dzieje,bylam smutna ,zamartwialam sie wszystkim.Poszlam do lekarza swego kazal podniesc Mirte ktora bralam juz od 5lat i sie spisywala super.3tyg na dawce45mg nic nie pomoglo.Doktorek stwierdzil e lek przestal dzialac ,i tym sposobem spadlam z deszczu pod rynne.Teraz nowe leki. Same uboki i koszmar .Masz racje depresja to straszn choroba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem wam ze dzis jest koszmar,czuje sie wylekniona caly dzien, jadlowstret totalny,w glowie jakies zacmienie i lek ze cos sie ze mna dzieje nie tak ,jakas chyba derealizacja.Wczoraj po poludniu byl troche normalniej.Dzis katastrofa.Czemu ta Sertra dziala tak w kratke?I ja mam tak wytrzymac jeszcze tydzien?Moze powinnam wejsc na te 50mg bo tak bedzie sie wachalo codziennie.Watpie zeby te samopoczucie przeszlo,bo to moze znak ze juz trzeba podniesc a lekarek kaze brac dalej 25.Tn lek naprawde w glowie miesza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Lucy32 napisał:

A jak sie czujesz?

Dziś u psychologa poryczałam się, że mam dość, jestem zmęczona. Do 16:00 mam humor "weźcie mnie do szpitala", a po 16:00 już jest całkiem w porządku. Nie mówię, że super, ale lepiej niz dotychczas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Coel napisał:

Wczoraj wzięłam przypadkiem pół godziny później zoloft, bo się zagapiłam. W efekcie obudziłam się tak jak przed braniem Zoloftu, a nie godzinę wcześniej. Nie wiem, czy to przez to, czy w końcu mój organizm przyzwyczaja się do leku. 

Pol godziny chyba roznicy wielkiej nie robi,ale i tak dobrz ze jest coraz lepiej.trzym sie 👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.10.2021 o 18:48, Petek napisał:

Dlaczego bo : Dowiedziono, że fluoksetyna jest także antagonistą receptorów 5-HT2C. Antagonizm wobec tych receptorów prowadzi do odhamowania uwalniania noradrenaliny i dopaminy i nasilenia przekaźnictwa noradrenergicznego i dopaminergicznego (stąd fluoksetyna może być dodatkowo określana jako dysinhibitor noradrenaliny i dopaminy). 

 

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Dysinhibitory_noradrenaliny_i_dopaminy

 

Pomoże.

A to nawet ciekawe🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień 14.

Wydaje mi się, że lepiej śpię.

W głowie nadal zdarzają się natrętne myśli, ale wieczory już są coraz lepsze. Biegunki nie zdarzają się już tak często, odruchy wymiotne tylko przy większym zdenerwowaniu. Dziwnie mi, kiedy muszę się uśmiechać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2021 o 13:46, Coel napisał:

Dzień 14.

Wydaje mi się, że lepiej śpię.

W głowie nadal zdarzają się natrętne myśli, ale wieczory już są coraz lepsze. Biegunki nie zdarzają się już tak często, odruchy wymiotne tylko przy większym zdenerwowaniu. Dziwnie mi, kiedy muszę się uśmiechać

Dajesz rade,chyba bedzie juz coraz lepiej.🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odstawilam,bo mialam w ósmym dniu zawieszki myślowe,jakby mi sie mozg wyłączał na sekunde ,jakies otepienie i wogole samopoczucie jakies psychiczne.Trudno opisac ,ale we wczesniejszych postach ktos pisal o czyms podobnym.jakas depersonalizacja tez.Nie lubie jak az tak mi z glowa miesza.I to wszystko na dawce25mg.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, melon432 napisał:

Który lek lepszy na lęk paniczny sertralina czy paroksetyna?

 

Według pewnego badania podobno oba są tak samo skuteczne:

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/15096081/

 

Paroksetyna ponoć jest najlepsza na lęk i niepokój wśród SSRI, ale też jest jednym z najbardziej lękotwórczych SSRI na początku leczenia. Sertralina jest ponoć łagodniejsza. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co Wy piszecie że paro spory kaliber i lęko twórczy ?

 

Mając silną nerwice , lęki paniczne, fobie jak najbardziej się podaje paroksetynę nawet te 10 mg . Nie ma żadnego lepszego leku na silne zab lękowe.

 

Setralina tak naprawdę  jest średnia to samo  na daję się na lęki słabe i średnie.

 

I setralina jest druga zaraz po fluoksetyna lękotwórczym SSRI .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Coel napisał:

Po 16 dawce Zoloftu. Nadal czekam na efekt wow.

 

7 godzin temu, Pawel.770 napisał:

Ja biore juz 200 mg ale dopiero 2 dzien. Zamulka emocji jest... dlatego chyba zmienie na fluoksetyne j bede bral 60 mg albo 80 mg.

Wy oczekujecie że leki zrobią za Was wszystko...a tak to nie działa. Nawet jak się pojawi efekt "wow" to i tak osłabnie bardzo szybko. Leki, owszem, mogą pomóc ale całej roboty za nikogo nie zrobią. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, acherontia styx napisał:

 

Wy oczekujecie że leki zrobią za Was wszystko...a tak to nie działa. Nawet jak się pojawi efekt "wow" to i tak osłabnie bardzo szybko. Leki, owszem, mogą pomóc ale całej roboty za nikogo nie zrobią. 

Nie, nie oczekuje. Wiem, jak działają leki. Brałam już m.in. tianeptynę, escitalopram. Na tym etapie esci już spokojnie działało. A jeśli chodzi o dodatkowe działanie, to czekam już ponad dwa lata na terapię. Psychologa mam z doskoku, bo tylko to mogą mi zaproponować. Sama też próbuję się "naprawić". Ja nie chcę skakać z radości, chcę tylko, żeby efekty "specjalne" minęły. Mam już dosyć karuzeli myśli. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Coel napisał:

Nie, nie oczekuje. Wiem, jak działają leki. Brałam już m.in. tianeptynę, escitalopram. Na tym etapie esci już spokojnie działało. A jeśli chodzi o dodatkowe działanie, to czekam już ponad dwa lata na terapię. Psychologa mam z doskoku, bo tylko to mogą mi zaproponować. Sama też próbuję się "naprawić". Ja nie chcę skakać z radości, chcę tylko, żeby efekty "specjalne" minęły. Mam już dosyć karuzeli myśli. 

Coel a odczuwasz juz jakas poprawe?czy kompletnie nic.nadal na 25mg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Lucy32 napisał:

Coel a odczuwasz juz jakas poprawe?czy kompletnie nic.nadal na 25mg?

Przeszły mi biegunki, apetyt mi wrócił, może nawet jest lepszy niż normalnie. Mniej się stresuję pewnymi rzeczami, ale wczoraj miałam dwa mini ataki lęku. Natrętne myśli są. Spanie jest średnie. Budzę się w nocy o 4.00

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×