Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Na mnie setaloft zadziałał źle w tym momencie, już po 1 tabletce. Okrutne kurcze mięśni szyi i kręgosłupa, paniczna suchość w gardle (od wczoraj do dziś się jeszcze utryzmuje!!! mam język jak tarka a podniebienie suchutkie, że widać dosłwonie skórki na błonie) i przede wsyztskich strach. Chyba się poddam i nie będę leczyła się lekami tylko terapią...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po jakim czasie podziałał u Ciebie??

kurde ja sie cholernie mecze z tymi natrectwami, mam ciągle natrectwa depresje i myśli samobójcze

 

-- 07 maja 2012, 16:12 --

 

po jakim czasie podziałał u Ciebie??

kurde ja sie cholernie mecze z tymi natrectwami, mam ciągle natrectwa depresje i myśli samobójcze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Afobam? Afobam na początku działał na mnie po 15 minutach. Potem czas wydłużał się do pół godziny, a teraz dizała po godzinie od zażycia. Coraz mniej działa, bo organizm przyzwyczaił się. Pamiętaj, że Afobam nie leczy - on tylko hamuje lęki doraźnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

el_testosterone-doezwij sie prosze:)

 

Ja tez stosuje doraznie afobam,mam do wyboru on albo lorafen,teraz kiedy wprowadzam dawke ze 100mg na 200mg,czesciej zazywam afobam ale lekarz tak kazal a ja mu ufam-leczym moja mame,teraz mnie zna nas bardzo dobrze i twierdzi ze zaburzenia lekowe mamy dziedziczne po dziadku.......prawdopodobnie jedno z moich dzieci tez to bedzie mialo...niestety.

Słuchajcie ja przetestowalam 3 antydepresanty-seroxat,velafax 150xl mg przez 8 lat,teraz asentra.Modle sie do Boga by pomogl.Vela pomogl bardzo.Ale pociesze Was ,poczatki mialam z kazdym lekiem straszne,na seroxacie w pierszych dniach mialam omamy sluchowe i wzrokowe,wszystkiego sie balam,straszne i do tego samotnie wychowywalam 2 letnia corke,pozniej byl velafax......poczatki okropne zanim zadzial mijalo dluzo czasu....droga przez meke.ale zadzial ,zylam,pelnia zycia nawet nie macie pojecia jak bardzo.

Czekam na efekty asentry,raczej jego odpowiedniku,mam nadzieje ze pomoze mi,ze znow bede soba.I w d.....pie mam ze bede brala to do konca zycia lub inny antde. chce zyc choc troche jak Ci co tego nie maja

Dzis lezalam i pomyslalam ze oddalabym nerke za to by tego nie miec-lęku,oddalabym bardzo wiele....to jak rak duszy........wiem jedno nerwica z nami pogrywa bardzo......

i mam pytanie czy komus pomogla asentra na lęki uogolnione i zablokowala ataki paniki?jeli tak to po jakim czasie ,czy przy 200mg bede szczesliwsza?w sensie dopaminy.............blagam pomozcie bo sie gubie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cala w trawie. Jeśli Twoje lęki to głównie lęki ogólne, depresja, brak szczęścia, zamykanie się w sobie to oprócz leków na 100% bardzo pomoże Ci psychoterapia. Twój psychiatra powinien wysłać Cię na taką. Jeśli nie masz objawów somatycznych to myślę, że masz troszkę lepiej niż ja i wiele osób, które niestety je mają. To praktycznie to samo, bo tak samo rządzi nami strach ale na pewno bardziej pomoże Ci psychoterapia niż same leki... Ja byłam zaledwie na 4 wizytach u pani psycholog. Większość to ja przegadałam, wiadome, ale naprawdę pomogłlo jeśli chodzi o własną wartość, samoocenę. Jeszcze mam parę problemów z akceptacją samej siebie, ale wiele z nich już odeszło. Musisz poprosić lekarza o psychoterapię. A co do tematy czyli sertraliny - dla mnie to męka. Nie wezmę tego już nigdy, nie pomogło mi, pogorszyło sytuację. Ale każdy organizm reaguje inaczej. Tak naprawdę każdy z nas powinien mieć taką świadomość, że leki leczą nas w jakiś sposób, ale też ogłupiają - w takim sensie, że za bardzo ufamy w działąnie samego leku, nie staramy się własną siłą woli, własnym umysłem panować nad lękami tylko wierzymy w te lekarstwa, że one same wystarczą. Jestem takiego zdania, że sam lek wiele pomoże ale nigdy nie pomoże do końća w nerwicy, dopóki człowiek sam nad sobą nie popracuje. Sorry za taki chaotyczny post, ale jestem śpiąca a pani nerwica zaatakowała mój oddech, gardło i póki co nie pozwala usnąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy można mieszać Sertralinę dwóch różnych producentów, np. Zotral i Sertagen, jako zamiennika? Jestem na oddziale dziennym i dostałem Zotral, a brałem Sertagen i mam obawy, że skład jest jakiś inny i może mi to zaszkodzić.

 

-

aha i zapomnialam zapytac co jest mocniejsze na ataki paniki afobam czy lorafen?

 

Najdłużej z benzo działa chyba Clonazepam, jest mega skuteczny, ale też szybko uzależnia ponoć dlatego lepiej używać małe dawki po 1-2 mg i nie codziennie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez problemu

Dzięki.

 

ladywind U mnie jest lepiej. Przede wszystkim mogę wychodzić z domu bez Clonazepamu, korzystam z komunikacji miejskiej i chodzę w publiczne miejsca, co wcześniej było dla mnie nie możliwe bez benzo. Więc zdecydowanie jest mniej lęku. W myślach natrętnych pomógł mi raczej mało, ale mam je mniej nasilone. Nie wiem czy to zasługa sertraliny czy mojej pracy w odwracaniu uwagi od nich. Poprawę zauważyłem po 6 tygodniach, po 8 już mogę powiedzieć, że mam o połowę mniej lęku. Nadal jednak czuję się jakoś dziwnie. Jakbym miał zmienioną osobowość, ale to wina Rispoleptu, którym byłem parę miesięcy temu leczony, czuję jakbym był innym człowiekiem(gorszym) :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Michuj,

 

mam kolejne pytanie: czy ktoś z was spotkał się z poglądem (ewentualnie przetestował na własnej skórze), że sok z grapefruta może wpływać na działanie sertraliny? Jeśli tak, to w jaki sposób i jakie mogą być tego objawy?

 

Pytam, bo po 3 tygodniach łykania pojawiły się koszmarne skutki uboczne (trwają już ze 4 dni) i zastanawiam się, czy to normalne, czy może to grypa żołądkowa, a może właśnie efekt codziennego spożywania soku z grapefruta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SErtralina zniszczyła mi życie :( ten lek sprawił że byłam na granicy życia i śmierci jak carmen1988, i po odstawieniu wcale nie jest lepiej, by móc przeżyć dzień i mówie całkiem poważnie musze łykać lorafen, inaczej musiałabym pożegnAĆ się z życiem :-|

 

-- 10 maja 2012, 16:05 --

 

kris23, ja też czuje się gorszym człowiekiem, nie wiem czy u mnie nie jest to wina choroby, zmieniło mi się postrzeganie siebie i rzeczywistości. Ludziom zdrowym zazdroszcze niestety normalnego życia i że nie muszą walczyć o każdą seksunde swojego życia, normalnego życia, bez lęków, natrectw i atakaów paniki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SErtralina zniszczyła mi życie :( ten lek sprawił że byłam na granicy życia i śmierci jak carmen1988, i po odstawieniu wcale nie jest lepiej, by móc przeżyć dzień i mówie całkiem poważnie musze łykać lorafen, inaczej musiałabym pożegnAĆ się z życiem :-|

 

-- 10 maja 2012, 16:05 --

 

kris23, ja też czuje się gorszym człowiekiem, nie wiem czy u mnie nie jest to wina choroby, zmieniło mi się postrzeganie siebie i rzeczywistości. Ludziom zdrowym zazdroszcze niestety normalnego życia i że nie muszą walczyć o każdą seksunde swojego życia, normalnego życia, bez lęków, natrectw i atakaów paniki

 

No właśnie, mi ta inność na 100% pojawiła się po Rispolepcie, nie łykam go już od paru miesięcy, a nie czuję się sobą w dalszym ciągu. Najgorsze jest to, że jest to tak delikatna zmiana, że nawet nie wiem jak to przedstawiać lekarzom, a jednocześnie jest to zmiana bardzo uciążliwa i powoduje duży dyskomfort :( Mówię zawsze, że "zmieniła mi się osobowość". Ale może faktycznie też powinienem mówić, że postrzeganie rzeczywistości, sam nie wiem. Chyba zacznę szukać na forach anglojęzycznych o skutkach ubocznych po neuroleptykach, czuję się poszkodowany przez leczenie tym syfem :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kris23, możliwe że przez lek Ci się to zminiło, ale może też być tak, że przez chorobę samą.

Ja pamietam że jak miałam nawrót choroby to w tamtym roku inaczej postrzegałam siebie a inaczej postrzegam siebie i rzeczywistość w tym roku, przy kolejnym nawrocie. To jest okropne. Te leki któymi nas leczą to jest takie strzelanie: pomoże, nie pomoże, a może zaszkodzi.

Nikt to tej pory nie pofatygował się aby wynaleść leki na konkretne zaburzenia psychiczne. To jest masakra jakaś poprostu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biore juz około 6 tydzien asertin i od tygodnia mam takie objawy cos jak poczatk grypy...

to normalne przy braniu tego leku?

 

-- 12 maja 2012, 14:24 --

 

Czy jesli biore asertin moge wziac apap?

Wzielam dwie rano, ale nie pomogło ,a boje sie troche wziac kolejne 2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×