Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie zwiększenie dawki nasilało bezsenność (ale też miałam ją przy minimalnej dawce) - nie musi tak być u Ciebie. Przy większej dawce też samopoczucie było coraz lepsze 🙂 energia, optymizm, napęd do działania. Jeśli przy małej dawce nie ma za dużo przykrych uboków to spokojnie - pomalutku podnoś i też powinno być ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Biorę Asertin 50mg od 3 tygodni - przez pierwsze 10 dni brałam 25mg - i z badań, które robiłam w zeszły piątek wyszło:

glukoza 118 (norma do 99) i podwyższona keratynina. Na ulotce pisze, ze "lek może wpływać na zmianę stężenia glukozy we krwi" - nie mam cukrzycy, a przynajmniej nie miałam 2 lata temu, kiedy robiłam ostatnie badanie glukozy.

 

Czy ktos miał podobnie, w sensie, nie mając cukrzycy nagle odkrył podwyższony poziom glukozy? Czy mimo to dalej braliście lek, i czy wtedy po zaprzestaniu go poziom glukozy powrocił do normy?

 

Chetnie poszytam o Waszych doswiadczeniach w tym temacie 🙂

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.04.2022 o 16:48, czarnauria napisał:

Hej,

 

Biorę Asertin 50mg od 3 tygodni - przez pierwsze 10 dni brałam 25mg - i z badań, które robiłam w zeszły piątek wyszło:

glukoza 118 (norma do 99) i podwyższona keratynina. Na ulotce pisze, ze "lek może wpływać na zmianę stężenia glukozy we krwi" - nie mam cukrzycy, a przynajmniej nie miałam 2 lata temu, kiedy robiłam ostatnie badanie glukozy.

 

Czy ktos miał podobnie, w sensie, nie mając cukrzycy nagle odkrył podwyższony poziom glukozy? Czy mimo to dalej braliście lek, i czy wtedy po zaprzestaniu go poziom glukozy powrocił do normy?

 

Chetnie poszytam o Waszych doswiadczeniach w tym temacie 🙂

 

 

Hej, mi nie podwyższa wógole glukozy

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Od tygodnia biorę 100mg sertraliny po zwiększeniu z 75mg + bupropion 150mg od niespełna roku. Ogólnie sertralinę biorę od 2 miesięcy. 

 

Od ponad miesiąca nie piłem ani grama alkoholu, żadnych używek, nic, a cały czas czuję objawy lekkiej fobii społecznej - według lekarza to fobia społeczna na tle OCD (myśli natrętne związane z fobią społeczną). Dodatkowo, mam osobowość anankastyczną, lekarz powiedział, że w tym przypadku z reguły na takie osoby działają wysokie dawki (150mg+ sertraliny). 

 

Długo się u Was rozkręcała sertralina? Warto dać jej jeszcze czas z miesiąc na rozkręcenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, garry7853 napisał:

Witam!

Od tygodnia biorę 100mg sertraliny po zwiększeniu z 75mg + bupropion 150mg od niespełna roku. Ogólnie sertralinę biorę od 2 miesięcy. 

 

Od ponad miesiąca nie piłem ani grama alkoholu, żadnych używek, nic, a cały czas czuję objawy lekkiej fobii społecznej - według lekarza to fobia społeczna na tle OCD (myśli natrętne związane z fobią społeczną). Dodatkowo, mam osobowość anankastyczną, lekarz powiedział, że w tym przypadku z reguły na takie osoby działają wysokie dawki (150mg+ sertraliny). 

 

Długo się u Was rozkręcała sertralina? Warto dać jej jeszcze czas z miesiąc na rozkręcenie?

Bierzesz jeszcze bardzo króciutko. Cierpliwości. Moja córka bierze teraz już jakieś 3 m-ce (najpierw 100, teraz 150) i dopiero teraz czuje że jest dużo lepiej. Ale przez pierwszy miesiąc nie widziałam efektów. Daj czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@deppresivwci powiem Ci, że nawet działa. Wcześniej miałem podobne odczucia co Ty, ale odkąd zszedłem ze 150mg na 75mg i potem znów wjazd na 150mg, to poczułem trochę różnicy. Też sugerowałem lekarzowi coś innego zamiast tego welboxu bo też miałem wcześniej mieszane uczucia, bo ani nie przestałem palić ani jakoś zwiększonego napędu nie miałem, a rzeczywiście też mi szkoda było tyle pieniędzy na ten lek. Zobaczymy, co powie na następnej wizycie. Najpiękniejszy był ten honeymoon z bupropionem na samym początku leczenia, potem działanie niestety słabnie, ale przynajmniej na libido działa OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, deppresivwci napisał:

Garry, Ty po roku zażywania jeszcze czujesz ten bupropion ? Ja po 2 miesiącach dałem sobie z tym spokój, szkoda mi kasy 80 zł miesięcznie na coś co działa słabiej na napęd, niż mini dawka arypiprazolu za 3,20 zł.

Bo bupropion trzeba brać w dawce minimalnej i tzw ( wasze ukochane dopamine agonist ) honeymoon będzie codziennie. Tu chodzi o serotoninę... Bupropion to rewelacyjny środek w psychiatrii, choć przeważnie jako druga linia lub w słabszych załamaniach.

Sertralina to najsilniejszy lek przeciwlękowy.

Edytowane przez tennamaxa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tennamaxa napisał:

Bo bupropion trzeba brać w dawce minimalnej i tzw ( wasze ukochane dopamine agonist ) honeymoon będzie codziennie. Tu chodzi o serotoninę... Bupropion to rewelacyjny środek w psychiatrii, choć przeważnie jako druga linia lub w słabszych załamaniach.

Sertralina to najsilniejszy lek przeciwlękowy.

Bynajmniej nie silniejszy niż klomipramina i amitryptylina 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już mi nawet nie chodzi o jakieś hanejmuny, tylko żeby rano po kawie czuć kopa i żeby tak zostało na cały dzień, a nie ze wypijam kawę i chce mi się iść dalej spać. Spróbuje dzielić te 150tke gilotynka na pół. W sumie to by cenowo już całkiem sensownie wychodziło przy Welboxie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Schodzę od tygodnia z Asertinu ponieważ miałam iść w Brintellix gdyż skutkiem ubocznym dla mnie nie do zaakceptowania przy braniu sertraliny było bardzo niskie libido oraz bardzo niewielkie odczuwanie podczas współżycia nie mówiąc o wyzwaniu jakim było osiągnięcie orgazmu. Po tygodniu mniejszej dawki (25mg) problemy w strefie seksualnej jakby zniknęły i przyszło do mnie czy ktoś z Was wyleczył się z depresji będąc na dawce 25mg?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, czarnauria napisał:

ktoś z Was wyleczył się z depresji będąc na dawce 25mg?

To ogólnie nie jest dawka terapeutyczna nawet. Ja jak wchodziłam po raz pierwszy na sertralinę to brałam 25mg prawie rok, ale ja nie miałam depresji. Nie sądzę, żeby taka dawka coś dawała, a jeśli już to bardzo szybko działanie się wyczerpie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, acherontia styx napisał:

To ogólnie nie jest dawka terapeutyczna nawet. Ja jak wchodziłam po raz pierwszy na sertralinę to brałam 25mg prawie rok, ale ja nie miałam depresji. Nie sądzę, żeby taka dawka coś dawała, a jeśli już to bardzo szybko działanie się wyczerpie.

Tak, wiem, że terapeutyczna dawka zaczyna sie od 50 mg. Ciekawiło mnie czy ktos byl dłuzej na 25mg i dało się zyć. Ja przez 7 tygodni byłam na 50 a teraz 10 dzien na 25 i zostane tak do konca miesiaca gdyż podjełam decyzje o zmienie mieszkania więc czeka mnie znalezienie nowego, spakowanie i przeprowadzenie i potrzebuje jako tako funkcjonować w tym miesiacu a od lipca Brintellix.

 

Dzięki za info 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ju467 napisał:

Orientuje się ktoś może czy jeśli biore Asertin od grudnia i od tamtej pory do dziś mam co jakiś czas nocne zimne poty, jest jakaś szansa ze to minie? Czy cały czas będzie ?

Kwestia indywidualna, ale mogą występować dopóki będziesz brała.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie o depersonalizację jako skutek uboczny - czy ktoś miał i czy to mija? Moja córka (lat 12) po podniesieniu dawki do 150 zgłasza takie uboki - ma wrażenie że jej ciało i mózg są oddzielone itp. Psycholog powiedziała, że to właśnie depersonalizacja. Pojawiło się po sertrze, nigdy wcześniej nie było. Jest to dla niej nieprzyjemne, pojawia się codziennie np na godzinę, niepokoi ją. Czy to się u kogoś pojawiło i najważniejsze - czy minęło/osłabiło się z czasem (uboki czasem słabną).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Karola35 napisał:

Pytanie o depersonalizację jako skutek uboczny - czy ktoś miał i czy to mija? Moja córka (lat 12) po podniesieniu dawki do 150 zgłasza takie uboki - ma wrażenie że jej ciało i mózg są oddzielone itp. Psycholog powiedziała, że to właśnie depersonalizacja. Pojawiło się po sertrze, nigdy wcześniej nie było. Jest to dla niej nieprzyjemne, pojawia się codziennie np na godzinę, niepokoi ją. Czy to się u kogoś pojawiło i najważniejsze - czy minęło/osłabiło się z czasem (uboki czasem słabną).

Hej,

 

Ja akurat odczuwałam derealizację - nie powiem Ci dokładnie czy juz przy 25 mg czy na 50 mg - jednak to minęło po ok tygodniu dwóch (najbardziej czułam tą derealizacje jak wyszłam z domu). Może u Twojej córki z depersonalizacja będzie podobnie :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czarnauria- bardzo się cieszę, że jest szansa że to minie. Sama nigdy nie miałam czegoś takiego (a leczę się latami). Czy miałaś jakiś sposób żeby to przetrwać? Zastanawiam się co jej poradzić - w sensie jak ma znosić takie odczucia... Miałaś jakieś swoje sposoby?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Karola35 napisał:

Czarnauria- bardzo się cieszę, że jest szansa że to minie. Sama nigdy nie miałam czegoś takiego (a leczę się latami). Czy miałaś jakiś sposób żeby to przetrwać? Zastanawiam się co jej poradzić - w sensie jak ma znosić takie odczucia... Miałaś jakieś swoje sposoby?

 

To działo sie w czasie gdy byłam na L4 i wychodziłam z domu tylko raz w tygodniu - do terapeuty a po sesji na zakupy, wiecej razy (przez niechęc do hałasu, tłocznych miejsc itp) nie byłam w stanie - a większośc czasu spedzałam w łóżku skupiając sie na odpoczynku/relaksie (chociaż mętlik w głowie byl, burza myśli itp). Trudno mi tu doradzić. Dużo też wtedy spałam by te wstepne dni przyjmowania leki po prostu sobie mijały.

Edytowane przez czarnauria

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×