Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Troche off-topic robimy :-)

 

hahahahaha-no-chyba-nie-pl-ffffff

ale miły off-topic :)

to odpowiedz na moje pytanie ;)

 

...cały czas porównuje z Olą działanie sertraliny do terapii stacjonarnej :D i mam jeszcze jedno pytanie czy łączenie ssri np. tianeptyny z sertralina robi jakąś różnice niż z fluoksetyna czy esci ...

 

-- 04 sty 2016, 09:10 --

 

Olalalano tak klasyczny pies Pawłowa :)

no i tak tak ;) wiem że wypowiedzenie słów negatywnych zdarzeń w pozytywnej atmosferze ma działanie terapeutyczne gdzie przenosimy obraz negatywnej osoby na terapeute a tu nagle reakcja jest pozytywna albo conajmnie neutralna co pozwala na zredukowanie wcześniejszej negatywnej emocji do minimum albo wyeliminować ją całkowicie...

 

pozdrawiam :D

 

-- 04 sty 2016, 09:19 --

 

podobno potrzeba aż 21 pozytywnych skojarzeń żeby "wykasować" jedno

 

-- 04 sty 2016, 09:20 --

 

podobno potrzeba aż 21 pozytywnych skojarzeń żeby "wykasować" jedno negatywne :D

 

niewiem jak działa to w drugą stronę xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to pytanie pojawiło się 1500 razy, lecz czy ktoś z forumowiczów po sertralinie miał wewnętrzną agresję, taki ukryty gniew. Ja jestem spokojną osobą, a od początku przyjmowania sertraliny to w głowie mam tylko by komuś przywalić, lub by się z kimś pokłócić. Czasami to aż obawiam się tego. W mojej sytuacji lek przynosi więcej szkody niż pożytku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to pytanie pojawiło się 1500 razy, lecz czy ktoś z forumowiczów po sertralinie miał wewnętrzną agresję, taki ukryty gniew. Ja jestem spokojną osobą, a od początku przyjmowania sertraliny to w głowie mam tylko by komuś przywalić, lub by się z kimś pokłócić. Czasami to aż obawiam się tego. W mojej sytuacji lek przynosi więcej szkody niż pożytku.

 

W sumie to nietypowe, bo to raczej niedobór serotoniny jest wiązany z agresją, impulsywnością, łatwą skłonnością do irytacji, a leki z grupy SSRI (jak sertralina) zwiększają zewnątrzkomórkowe poziomy serotoniny, więc efekt powinien być dokładnie odwrotny. Wzmożona agresja,impulsywność paradoksalnie występuje najczęściej u dzieci czy generalnie osób do 25 roku życia zażywających LPD.

 

Tak czy siak ulotka o takiej ewentualności wspomina, więc może to u Ciebie po prostu działania niepożądane, które miną z czasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tak jest od samego początku to raczej z tej mąki chleba nie będzie , czeka Cię zamiana leku. Być może to akatyzja , jakaś forma agitacji. Faktem jest, że sertralina ma profil typowo aktywizujący w przeciwieństwie do paroksetyny, fluwoksaminy(Fevarin), escitalopramu(Mozarin), i niektóre osoby może nieprzyjemne "nakręcać".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to pytanie pojawiło się 1500 razy, lecz czy ktoś z forumowiczów po sertralinie miał wewnętrzną agresję, taki ukryty gniew. Ja jestem spokojną osobą, a od początku przyjmowania sertraliny to w głowie mam tylko by komuś przywalić, lub by się z kimś pokłócić. Czasami to aż obawiam się tego. W mojej sytuacji lek przynosi więcej szkody niż pożytku.

ja tak miałem a do tego "k*rwialem" każdą osobę w myślach od ch*jów i p*zd ... po 2-3 tygodniach mi przeszło czasami nawet widząc jakiegoś dresa na ulicy chciałem pobiec i mu zwyczajnie zaje ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to pytanie pojawiło się 1500 razy, lecz czy ktoś z forumowiczów po sertralinie miał wewnętrzną agresję, taki ukryty gniew. Ja jestem spokojną osobą, a od początku przyjmowania sertraliny to w głowie mam tylko by komuś przywalić, lub by się z kimś pokłócić. Czasami to aż obawiam się tego. W mojej sytuacji lek przynosi więcej szkody niż pożytku.

 

Paulina, Tobie dalej to nie przeszło? :/ mi się też wydaje, że masz do zmiany ten lek, za długo to już u Ciebie trwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

ale nie wiem czy jest lepsza bo dla Ciebię może być gorszą ... poprostu jest inną :)

 

Ja tez lece na Weleli,150mg i czuje ze bardziej na tym zyje niz na SSRI. Na SSRI byla zamulka i drzemki w dzien, teraz nic z tego. Jak do tej pory to na Efectinie mam lepszy i gorsze dni, strasznie to wszystko poszatkowane. Ogolnie na duzy plus uwazam lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

ale nie wiem czy jest lepsza bo dla Ciebię może być gorszą ... poprostu jest inną :)

 

Ja tez lece na Weleli,150mg i czuje ze bardziej na tym zyje niz na SSRI. Na SSRI byla zamulka i drzemki w dzien, teraz nic z tego. Jak do tej pory to na Efectinie mam lepszy i gorsze dni, strasznie to wszystko poszatkowane. Ogolnie na duzy plus uwazam lek.

 

To działanie się szybko kończy i zostaje zamuła jak na ssri.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Psychiatrzy uważają ten lek za bardzo bezpieczny, ale moje doświadczenia z nim są całkiem inne. Opiszę wam krótką historie mojej choroby. Na początku pazdziernika zdiagnozowano u mnie depresję. Psychiatra zapisał mi Asertin, miałem go przyjmować w dawce 50 mg na dobę. Praktycznie od pierwszego dnia terapii zacząłem mieć efekty uboczne w postaci osłabienia, zawrotów głowy, parestezji i allodynii. Miałem nadzieję, że wszystko minie po 2 tygodniach przyjmowania preparatu. Kiedy minęło już 20 dni na sertralinie przykre efekty uboczne nie ustępowały. Któregoś dnia, siedząc wieczorem w domu dostałem ataku padaczkowego, straciłem przytomność i doznałem urazu głowy. Zadzwoniłem na pogotowie. Lekarz, który mnie badał stwierdził sztywność zrenic . W szpitalu dowiedziałem się, że mam złamane 2 kręgi piersiowe i wybity staw ramienny, łącznie spędziłem tam tydzień. Po wyjściu ze szpitala zrobiłem EEG, aby upewnić się, że nie mam padaczki, a sertralina obniżyła tylko próg drgawkowy, ale wynik badania nie wykazał nieprawidłowości. Rehabilitacja potrwa jeszcze pół roku, abym mógł wrócić do pełnej sprawności. Niech moja historia będzie przestrogą dla ludzi uważających ten lek za bardzo lajtowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

ale nie wiem czy jest lepsza bo dla Ciebię może być gorszą ... poprostu jest inną :)

 

Ja tez lece na Weleli,150mg i czuje ze bardziej na tym zyje niz na SSRI. Na SSRI byla zamulka i drzemki w dzien, teraz nic z tego. Jak do tej pory to na Efectinie mam lepszy i gorsze dni, strasznie to wszystko poszatkowane. Ogolnie na duzy plus uwazam lek.

 

To działanie się szybko kończy i zostaje zamuła jak na ssri.

 

Ja nigdy nie mam zamuły na SSRI, nawet na paro :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest ok ,biorę jakiś czas więc powinna już działać.Mam więcej energii.Jestem mniej nerwowa.Efekt uboczny to taki iż chodzę spać o 2 i ledwo udaje mi się zasnąć.

 

-- 06 sty 2016, 21:16 --

 

Wczorajszej nocy o 5 poszłam spać przed 8 wstałam i spać mi się nie chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wy też po setrelinie mieliście wrażenie jakby spłycenia emocji ?

np wrażenie szczęścia ponad wszystko ? mimo nie zbyt ciekawych sytuacji ? albo non stop wrażenie takiej euforii i żadnych innych emocji np takiego poczucia bezpieczeństwa,miłości ?

miał ktoś tak ?

poza tym ile taka setreline najlepiej brać ? rok czasu + psychoterapia ? mam lęki,kompulsywne,lekką fobię i małą depresję

boje się tych leków jak cholera że coś ze mną zrobią np wywołają jakąś chorobę np układu nerwowego,albo powiększą nerwice po odstawieniu oczywiście stopniowym

i jeszcze ostatnie czemu jak brałem ten lek to moje problemy z wyobraźnia nie mijały ? a lekarz mówił że to wina nerwicy że jej nie mam a brałem ten lek 8 miesięcy i dalej moja wyobraźnia nie działa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wy też po setrelinie mieliście wrażenie jakby spłycenia emocji ?

np wrażenie szczęścia ponad wszystko ? mimo nie zbyt ciekawych sytuacji ? albo non stop wrażenie takiej euforii i żadnych innych emocji np takiego poczucia bezpieczeństwa,miłości ?

miał ktoś tak ?

poza tym ile taka setreline najlepiej brać ? rok czasu + psychoterapia ? mam lęki,kompulsywne,lekką fobię i małą depresję

boje się tych leków jak cholera że coś ze mną zrobią np wywołają jakąś chorobę np układu nerwowego,albo powiększą nerwice po odstawieniu oczywiście stopniowym

i jeszcze ostatnie czemu jak brałem ten lek to moje problemy z wyobraźnia nie mijały ? a lekarz mówił że to wina nerwicy że jej nie mam a brałem ten lek 8 miesięcy i dalej moja wyobraźnia nie działa

yyy... a co Ty byś chciał ;) i co Ci się no nie podoba w tym działaniu sertraliny ??? :P

 

-- 07 sty 2016, 13:21 --

 

Witajcie. Psychiatrzy uważają ten lek za bardzo bezpieczny, ale moje doświadczenia z nim są całkiem inne. Opiszę wam krótką historie mojej choroby. Na początku pazdziernika zdiagnozowano u mnie depresję. Psychiatra zapisał mi Asertin, miałem go przyjmować w dawce 50 mg na dobę. Praktycznie od pierwszego dnia terapii zacząłem mieć efekty uboczne w postaci osłabienia, zawrotów głowy, parestezji i allodynii. Miałem nadzieję, że wszystko minie po 2 tygodniach przyjmowania preparatu. Kiedy minęło już 20 dni na sertralinie przykre efekty uboczne nie ustępowały. Któregoś dnia, siedząc wieczorem w domu dostałem ataku padaczkowego, straciłem przytomność i doznałem urazu głowy. Zadzwoniłem na pogotowie. Lekarz, który mnie badał stwierdził sztywność zrenic . W szpitalu dowiedziałem się, że mam złamane 2 kręgi piersiowe i wybity staw ramienny, łącznie spędziłem tam tydzień. Po wyjściu ze szpitala zrobiłem EEG, aby upewnić się, że nie mam padaczki, a sertralina obniżyła tylko próg drgawkowy, ale wynik badania nie wykazał nieprawidłowości. Rehabilitacja potrwa jeszcze pół roku, abym mógł wrócić do pełnej sprawności. Niech moja historia będzie przestrogą dla ludzi uważających ten lek za bardzo lajtowy.

nikt nie uważa psychotropow za lightowe :P

 

czytaj ulotkę ;)

 

samochody też są uważane za bezpieczne a i tak rok rocznie jest masa wypadków ze skutkiem śmiertelnym...

 

co nie jest powodem żeby wszędzie chodzić na piechotę albo nie wychodzić wcale...

 

-- 07 sty 2016, 13:22 --

 

albo nie wychodzić z domu wcale...

 

-- 07 sty 2016, 13:26 --

 

Twoja wiadomość:więc Twój przykład o niczym jeszcze nie świadczy - na ulotce są potencjalnie możliwe skutki uboczne...

 

-- 07 sty 2016, 13:49 --

 

więc te leki nie są bajtowe tylko że to nie oznacza że każdy skończyć musi jak Ty

 

-- 07 sty 2016, 14:58 --

 

no bo lepiej jest brać i żyć+ mieć jakieś skutki uboczne niż nie brać i nie żyć wcale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze Dominik_wot, każdy lek ma jakieś skutki uboczne. Cięższe lub lżejsze, ale niestety ma. Super, jak ktoś w ogóle ich nie odczuwa. Ale nie zawsze tak jest.

 

spiety99, ja miałam takie uczucie przy większych dawkach paroksetyny, takie wszechogarniające szczęście, a nawet czasami totalna głupawa. Ja akurat lubiłam ten stan :-) i takie lightowe podejście do życia.

 

co rozumiesz przez "moja wyobraźnia nie działa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze Dominik_wot, każdy lek ma jakieś skutki uboczne. Cięższe lub lżejsze, ale niestety ma. Super, jak ktoś w ogóle ich nie odczuwa. Ale nie zawsze tak jest.

 

spiety99, ja miałam takie uczucie przy większych dawkach paroksetyny, takie wszechogarniające szczęście, a nawet czasami totalna głupawa. Ja akurat lubiłam ten stan :-) i takie lightowe podejście do życia.

 

co rozumiesz przez "moja wyobraźnia nie działa?

noo dokładnie ;) dlatego ja nie widzę problemu w takim działaniu leku :P

 

-- 07 sty 2016, 19:19 --

 

ja tak miałem na Amitryptylina VP ale to już jest hardcore + jazda bez trzymanki

 

-- 07 sty 2016, 19:35 --

 

bo mój dr. Dinozaur przepisał mi TLPD jako pierwsze hehehe tylko ciekawe czy był taki stary i głupi czy to ja aż tak źle wyglądałem hahaha

 

-- 07 sty 2016, 19:47 --

 

a może był starej daty i wiedział co jest najbardziej skuteczne... kto to wie ... ja tego niewiem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×